ozyrysPozwolę sobie wtrącić ze moda zaczyna się zmieniać jeśli chodzi tworzenie kopii systemu oprogramowaniem producenta sprzętu.
- Producent sprzętu odsyła poradników Windowsa lub producenta Windowsa.
- Nie dostaniesz już nawet naklejki z kluczem do systemu.
Grzebiąc jak kura tyle że ręką lub obiema rekami w internecie znajdziesz taki np. poradnik
https://www.komputerswiat.pl/poradniki/programy/jak-wykonac-kopie-calego-systemu-windows-10/8sdmreg- Czy taki program skopiuje wszystkie programy z laptopa ?
Nie wiem
- Czy się zmieści na płycie DVD ?
Raczej na pendrivie. I tu widzę drobny problem, bo nie każdy jest skłonny kupić pendrive tylko po to by trzymać tam Windowsa.
A jeszcze dobrze do niego dokupić breloczek z miejscem na opis, żeby było wiadomo po 2 latach po co on był,
albo na pendrive wycinasz kawałek karteczki, opisujesz i owijasz taśmą klejącą.
Wyjątek może stanowić czyste ISO Win10 ze strony
https://www.microsoft.com/pl-pl/software-download/windows10ISOktóre chyba ma około 3,9 GB, wiec na 4.7 GB DVD powinno się zmieścić
- Ale co kluczem w Win10 ?
System Windows 10 możesz już pobrać bez wpisywania klucza.
Jeśli sprzęt miał wcześniej przez chwile połączenie z internetem to istnieje szansa ze sam się aktywował ( nie wiem, może zczytuje coś z Bios / Uefi) .
Jeśli się aktywował, to przy reinstalacji systemu można pominąć proces wpisywania klucza
i po połączeniu z internetem nie powinno być komunikatów odnośnie legalności systemu.
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/programy/windows-10-nie-potrzebujesz-klucza-w-trakcie-reinstalacji-systemu/tce5q70- A co jeśli po instalacji Microsoft uzna ze system nie był aktywowany ?
Dlatego dobrze na wszelki wypadek mieć rachunek / cokolwiek uprawniającego do gwarancji sprzętu i systemu.
Innemu koledze zainstalowałem Linuxa, ale nie dlatego ze chciał, ale dlatego ze naklejka z Win7 była już wytarta,
laptop bez gwarancji, nie wiadomo jak z aktualizacjami, ktoś inny usunął już partycje recovery,
system tak był zamulony ze odzyskiwanie klucza by mi trochę zajęło i nie wiadomo czy oryginalny, to zainstalowałem dystrybucje linuxa.
... z tym że należy się spodziewać, ze wysyłając sprzęt na serwis gwarancyjny, wróci on z Windowsem zainstalowanym
Koledze kiedyś przed upływem ostatnich dni gwarancji padł całkiem dysk twardy.
No i nie pamiętam. Ale nawet gdyby oddali czysty, to sformatować dysk, pobrać ISO ze strony Microsoftu i zainstalować system to nie powinien być problem.
A nawet gdyby był problem, to poradziłbym ponownie wysłać go na gwarancje, z powodu problemów technicznych z instalacja systemu.
Inaczej gwarancja może być uznana jeśli sam popsujesz system.
Jeśli w twojej gwarancji nie pisze ze naprawia Ci system, jeśli stwierdza ze sprzęt działa, to możesz tylko mieć nadzieje.
Ja zwykle w internecie widziałem tylko wpisy, ze w takich sytuacjach producent sprzętu odsyła do producenta systemu.
Inaczej bywa z małymi urządzeniami.
W serwisie od reki mogą Ci reinstalować, a jeśli stwierdza ze grzebałeś za bardzo, to nie uznawają gwarancji.
A jak zobaczą bootloader, to ciezko sie nie skapnąć, nie ?