Nowe posty

Autor Wątek: Dystrybucja dla początkującego grzebacza  (Przeczytany 5822 razy)

Mustangowa

  • Gość
Dystrybucja dla początkującego grzebacza
« dnia: 2013-12-28, 00:14:29 »
Witam serdecznie :)
Już na początku przepraszam za powielający się temat. Szukałam, czytałam, z tego powodu mam już głowę wielką od różnych informacji i sprzecznych opinii. Jedni piszą to, inni tamto, dlatego uznałam, że lepiej zasięgnąć rady od osób już od dłuższego czasu tkwiących w temacie.

Sprzęt na którym chcę zainstalować system z logiem pingwina to Laptop Toshiba Satellite L300, procesor Intel (R) Celtron (R) CPU 900 @2.2 GHz, RAM: 2 GB.

Szukam jakiejś dystrybucji umożliwiającej nauczenie się korzystania z wiersza poleceń, aby wymagała ode mnie przy skonfigurowaniu nauki, zgłębiania systemu, spersonalizowania pod siebie.

Nie chcę Ubuntu-próbowałam i chciałabym coś bardziej wymagającego. Ktoś w którymś temacie napisał, że najlepszy do poznania działania systemu operacyjnego jest Gentoo, że już przy samym procesie instalacji poznajemy na czym ta cała instalacja polega. Bardzo podoba mi się powyżej wspomniany system, jednak na chwilę obecną chociażby sam proces instalacji i to wszystko z nim związane mnie trochę przeraża.

Rozważam instalację Sabayon'a, Fedory i Debiana, który jest przez wiele osób chwalony.

Do użytkowników Fedory, bo są różne opinie: jak to jest z tymi aktualizacjami oprogramowania? Czy jest przez to niestabilna, czy raczej zazwyczaj to nie wpływa na jej stabilność?

Która dystrybucja w tym wypadku przygotowałaby mnie najbardziej do przerzucenia się w przyszłości na Gentoo? Oczywiście jestem otwarta na wszelkiego rodzaju propozycje :).

Wiem, że nikt nie wybierze za mnie, że muszę każdego systemu spróbować poprzez LiveCD, ale najpierw wolałabym zasięgnąć opinii tutaj, która dystrybucja pomoże mi najbardziej zgłębić linuksowe tajniki i jak wcześniej wspomniałam - przygotować się do Gentoo :).

P.S. Jeszcze jedno-w żadnym wypadku to nie ma być "zastępca" windowsa - do zajęć i programów typowo "windowsowych" mam drugi komputer :). No i jeszcze raz przepraszam za temat, który był już wiele razy poruszany, ale po prostu chciałabym wybrać jak najlepiej, a każdy ma jakieś indywidualne potrzeby :)

JdG

  • Gość
Dystrybucja dla początkującego grzebacza
« Odpowiedź #1 dnia: 2013-12-28, 02:28:12 »
Cytat: Mustangowa
[...]
Szukam jakiejś dystrybucji umożliwiającej nauczenie się korzystania z wiersza poleceń, aby wymagała ode mnie przy skonfigurowaniu nauki, zgłębiania systemu, spersonalizowania pod siebie.

Nie chcę Ubuntu-próbowałam i chciałabym coś bardziej wymagającego.
Doprawdy niezwykłe wymagania, prawdziwie rzadki przypadek!

Jeżeli idzie o systemy uniksowe - jak np. różne linuksy -  to nie zabraknie dobrych propozycji do takich zajęć. Pamietaj, że nie musisz się ograniczać do Linuksów. Masz również systemy *BSD, równie dobre (a może i nawet lepsze) do konsolowych robótek.

Z linuksów od razu można polecić Slackware - system bliski uniksom BSD, w którym prawie nie ma graficznych ułatwiaczy (poza tymi, które są częścią KDE, czy XFCE) - tylko skrypty i CLI.

Dobrym wyborem może być również Arch - ma parę wad (to dystrybucja rozwijana w trybie ciągłym, zawsze ma najnowszą tylko wersję, za którą trzeba nadążać).

Co do innych dużych dystrybucji, to w nich również można się ćwiczyć w konsoli, ale już nie tak prosto - przeważnie mają różne szczwane graficzne konfiguratory i praca nad systemem w konsoli może z nimi kolidować, więc trzeba to robić umiejętnie.

Jednak we wspomnianych powyżej (Slack, FreeBSD etc.) nie ma tego problemu. Może też tak jest w Debianie, ale tego szacownego OS nie znam, niestety.

Cytat: Mustangowa
Ktoś w którymś temacie napisał, że najlepszy do poznania działania systemu operacyjnego jest Gentoo, że już przy samym procesie instalacji poznajemy na czym ta cała instalacja polega.
Przy instalacji to za bardzo działania OS nie poznasz. Co do poznawania samego procesu instalacji, to praktycznie w każdym wypadku (poza dsytrybucjami LiveCD, oczywiście) poznaje sie go dość gruntownie.

Ale bez wątpienia Gentoo jest w tej konkurencji bezkonkurencyjny - to system kompilowany ze źródeł, w którym można jeszcze poustawiać różne opcje normalnie niedostępne w innych systemach, które używają gotowych paczek.

Obawiam się jednak, że Twój laptop może być tutaj nieco problematyczny urządzeniem. No chyba, że tylko sam goły system chcesz instalować.  

Część softu występującego w dystrybucjach GNU i BSD jest na tyle złożona, że kompilacja tego (np. KDE, pewnie z Gnome jest podobnie) wymaga raczej maszyny o dużej mocy, żeby przedsięwzięcie zakończyło się we w miarę godziwym czasie.

Zresztą są ciekawsze rzeczy w uniksach niż kompilowanie softu, tak więc może skorzystaj raczej z jakiegoś klona Gentoo, który używa gotowych paczek (chyba Sabayon to coś takiego)


Cytat: Mustangowa
Która dystrybucja w tym wypadku przygotowałaby mnie najbardziej do przerzucenia się w przyszłości na Gentoo? Oczywiście jestem otwarta na wszelkiego rodzaju propozycje :).
No, ten Sabayon np. (o ile dobrze go kojarzę)

Cytat: Mustangowa
Wiem, że nikt nie wybierze za mnie, że muszę każdego systemu spróbować poprzez LiveCD,
To nie w każdym przypadku jest możliwe ale i tak może być tego sporo - dystrybucji samego Linuksa jest z kilka setek.

Cytat: Mustangowa
ale najpierw wolałabym zasięgnąć opinii tutaj, która dystrybucja pomoże mi najbardziej zgłębić linuksowe tajniki i jak wcześniej wspomniałam - przygotować się do Gentoo :)
Polecam Slacka, głównie dlatego, że trochę go znam. Na portalu jakilinux.org są nawet  2 poradniki instalacji i jest tam trochę uwag o specyfice tego systemu.
Z systemów BSD polecam FreeBSD, bo pozostałe dwa są dość specyficzne.

Generalnie, samą instalacją nie ma co się ekscytować - jest raczej prosta  w przypadku wszystkich wspomnianych tu systemów (może wyjąwszy te specyficzne), wyzwaniem jest dopiero konfiguracja do pracy, choć oczywiście w przypadku maszyny typu desktop, też jest to raczej proste.

Jeszcze co do instalacji: trzeba ją logistycznie dobrze rozegrać - linuksy są prostsze od Windozy w instalacji, ale jednak trzeba je samemu umieścić na dysku a to jest zawsze czynność z gatunku krytycznych i niekiedy może sie skończyć jakąś katastrofą, jeżeli ją traktujemy zbyt nonszalancko.

Offline 1709

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2765
  • 1709
    • Zobacz profil
Dystrybucja dla początkującego grzebacza
« Odpowiedź #2 dnia: 2013-12-28, 10:47:34 »
Cytuj
Laptop Toshiba Satellite L300
1. Zgaduję że Toshiba SATELLITE L300-2C3
Podanie dokładniejszego modelu daje bardziej prawdziwywynik w google.
To co ludzie nazywają modelem L300 jest bardziej serią  modeli.
( A to moim zdaniem różnica )


Cytuj
Szukam jakiejś dystrybucji umożliwiającej nauczenie się korzystania z wiersza poleceń
2. Na każdym linuxie można się nauczyć, kwestia tylko wygooglać poradniki.
Co więcej:
Poradniki różnych dystrybucji korzystające z tych samych "narzędzi"
mogą się nawzajem uzupełniać i mogą być wykorzystywane niezależnie.

Polecane:
http://www.pixelbeat.org/cmdline_pl_PL.html
http://www.abclinux.com.pl/linux-komendy-i-polecenia-konsola/
http://newbie.linux.pl/?id=article&show=96
Możesz też skorzystać z poradników na youtube
http://www.youtube.com/watch?v=cfLxlFxNGuc
http://www.youtube.com/watch?v=HTFfys3qCV0
http://www.youtube.com/watch?v=5TpPUTQKuKQ
http://www.youtube.com/watch?v=UBWsPVJvwB8

O szkoleniach linuxowych, spotkaniach, informacje można
znaleść czasami na stronie głównej linux.pl

Jeszcze coś:
Jeśli nie obchodzi Cię zaawansowana konfiguracja systemu,
wystarczy że zainstalujesz środowisko graficzne i je skonfigurujesz
dla własnych potrzeb.
Jak? Wchodzisz w ustawienia programów i ustawień środowiska
i po prostu je zmieniasz :)

http://osworld.pl/srodowiska-graficzne-w-linuksie/

Przykład dla debiana:
http://pl.wikibooks.org/wiki/Debian_-_uniwersalna_instalacja/Wyb%C3%B3r_%C5%9Brodowiska_graficznego

http://www.youtube.com/watch?v=XNlKpEcLI7s


- Problem:
Dystrybucje coraz bardziej się od siebie różnią,
nie każda zdobyta wiedza w jednej  musi być przydatna w drugiej.
( Nawet jesli większość jest identyczna )
Dlatego staraj się dopasować poradniki pod swój system, jeśli jest to możliwe.

Cytuj
aby wymagała ode mnie przy skonfigurowaniu nauki, zgłębiania systemu, spersonalizowania pod siebie.
3. Arch i Gentoo

 
Cytuj
sam proces instalacji i to wszystko z nim związane mnie trochę przeraża.
4. arch ma wiki ( angielska wersja jest czesciej aktualna)
gentoo podobnie
Przy linku download masz zazwyczaj "Installation Guide"
Na youtubie masz filmiki jak zainstalować archa krok po kroku,
staraj się aby filmik był jak najnowszy.

W razie problemów masz forum archa i gentoo
oraz irc dostępny
https://webchat.freenode.net/

Kanały główne :
#archlinux
#gentoo
Polskie kanały irc
#archlinux-pl
#gentoo-pl

W razie problemów z angielskim masz
http://translate.google.pl/

Jeśli korzystałaś-łeś z chroot i miałaś-łeś problem z konfiguracją,
twoja dotychczasowa instalacja bądź konfiguracja nie zniknie,
zawsze możesz wrócić do instalacji lub konfiguracji korzystając ponownie
z chroot.
http://damlab.pl/howto/chroot/

Cytuj
Rozważam instalację Sabayon'a, Fedory i Debiana, który jest przez wiele osób chwalony.
5. Każdy ma swoje potrzeby, w zależności od nich wybiera linuxa :)
One są fajne bo w przeciwieństwie do czystego archa czy gentoo posiadają także
skonfigurowane już środowisko, ewentualnie z możliwością jego zmiany,
kwestia tylko umieć, lub znaleść poradniki jak to zrobić.

Cytuj
Która dystrybucja w tym wypadku przygotowałaby mnie najbardziej do przerzucenia się w przyszłości na Gentoo? Oczywiście jestem otwarta na wszelkiego rodzaju propozycje :)
6. Sabayon ze względu na " portage "
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sabayon_Linux
http://pl.wikipedia.org/wiki/Portage_%28program%29

Sabayon także posiada polskie forum
i tylko główny kanał irca
#sabayon
ze względu że to jest dość młoda dystrybucja. :)
PS: Brak polskiej czcionki, nie jest to brak lenistwa, a jej brak w systemie i brak czasu na reczne poprawki.

  • Gość
Dystrybucja dla początkującego grzebacza
« Odpowiedź #3 dnia: 2013-12-28, 14:27:41 »
Zdecydowanie Debian. Na początek stable, później testing a na końcu unstable. Gdy dobrze poznasz Debiana, bez problemów przejdziesz na jakieś Gentoo czy coś takiego.

// No i na fora typowo debianowe są zawsze pomocne.

Offline roobal

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2056
    • Zobacz profil
Dystrybucja dla początkującego grzebacza
« Odpowiedź #4 dnia: 2013-12-28, 16:34:05 »
Jeśli chcesz się nauczyć tylko podstawowych poleceń i obsługi systemu z wiersza poleceń, to nie ma potrzeby rzucać się od razu na Gentoo, podstaw spokojnie nauczysz się na Debianie, Archu czy innej dystrybucji. Szukaj najlepiej dystrybucji, które oferują system bez środowiska graficznego, który można zbudować pod siebie jak np. Arch, Debian czy Slackware.

Określ może jeszcze jakie masz potrzeby, bo jeśli chcesz poznać system dla własnej satysfakcji, i znać go od każdej strony, to możesz poświęcić czas na Gentoo. Jeśli potrzebne Ci to do szkoły i np. w przyszłości planujesz pracować jako sysadmin lub sieciowiec, to może lepiej poznać Debiana, Red Hata, CentOS, SUSE Linux/OpenSUSE czy Slackware, które są dość popularne na serwerach i usługi serwerowe.

Cytat: JdG
Cytat: Mustangowa
Ktoś w którymś temacie napisał, że najlepszy do poznania działania systemu operacyjnego jest Gentoo, że już przy samym procesie instalacji poznajemy na czym ta cała instalacja polega.
Przy instalacji to za bardzo działania OS nie poznasz. Co do poznawania samego procesu instalacji, to praktycznie w każdym wypadku (poza dsytrybucjami LiveCD, oczywiście) poznaje sie go dość gruntownie.
Kiedyś w bliżniaczym temacie pisałem coś takiego (być może ktoś inny też) i już tłumaczę co ja miałem na myśli. Większość dystrybucji posiada instalatory, które wykonuję pewne rzeczy automatycznie, tj. instalator pyta jak podzielić i sformatować dysk i robi to automatycznie, tak samo automatycznie kopiuje pliki na dysk. Instalując Gentoo w środowisku chroot, wszystko robimy ręcznie, tj. tworzymy partycje ręcznie, zakładamy system plików i tworzymy ręcznie plik fstab i na gotową partycję wypakowujemy i kopiujemy system i na tym etapie można zobaczyć co tak naprawdę robią te wszystkie instalatory.

Co do kompilacji, ja na podobnym sprzęcie KDE kompilowałem około 4h, OpenOffice ponad 10h. Jeśli ktoś ma tyle cierpliwości, może poświecić dzień lub dwa i później po prostu korzystać z systemu. Jeśli komuś aż tak nie zależy i chce poznać sam system, to można zainstalować gołe Gentoo i kilka aplikacji konsolowych, ewentualnie jakiś lekki WM.

Mustangowa

  • Gość
Dystrybucja dla początkującego grzebacza
« Odpowiedź #5 dnia: 2013-12-31, 00:02:35 »
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, za pomoc. Dały mi bardzo dużo do myślenia i wskazały drogę :). Przepraszam, że wcześniej nie odpisywałam, ale pomiędzy codziennymi zajęciami rozważałam temat.
Zdecydowałam się na Slackware, obecnie czytam różne instruktaże, oglądam filmiki odnośnie jego instalacji, aby jakoś "ugościć" nowy OS na komputerze :).
W chwili obecnej zostawiam pomysł z Gentoo, może w przyszłości on wróci, obecnie jednak nie uśmiecha mi się czekanie, aż się odpowiednie programy skompilują.

Cytat: JdG
Cytat: Mustangowa
[...]
Szukam jakiejś dystrybucji umożliwiającej nauczenie się korzystania z wiersza poleceń, aby wymagała ode mnie przy skonfigurowaniu nauki, zgłębiania systemu, spersonalizowania pod siebie.

Nie chcę Ubuntu-próbowałam i chciałabym coś bardziej wymagającego.
Doprawdy niezwykłe wymagania, prawdziwie rzadki przypadek!
Właśnie to, że to rzadki przypadek był jednym z powodów, dla którego zdecydowałam się założyć wątek ;).
Cytat: JdG
Jeżeli idzie o systemy uniksowe - jak np. różne linuksy - to nie zabraknie dobrych propozycji do takich zajęć. Pamietaj, że nie musisz się ograniczać do Linuksów. Masz również systemy *BSD, równie dobre (a może i nawet lepsze) do konsolowych robótek.
Dziękuję bardzo za poradę, ale wolę jednak skoczyć na trochę mniej głęboką wodę-jak będę się już w konsoli czuć jak ryba w wodzie, może nad tym pomyślę =).

Cytat: tele
Cytat: Mustangowa
Laptop Toshiba Satellite L300
1. Zgaduję że Toshiba SATELLITE L300-2C3
Podanie dokładniejszego modelu daje bardziej prawdziwywynik w google.
To co ludzie nazywają modelem L300 jest bardziej serią modeli.
( A to moim zdaniem różnica )
Tak, dobrze Pan zgaduje i dziękuję za uwagę, następnym razem będę o tym pamiętać :). A z ciekawości-zgaduje Pan z powodu, że miał styczność z tym modelem, czy raczej taki wynik w Google wyskoczył? Pytam, bo miło zaskoczyło mnie to, że od razu wskazał Pan odpowiedni model =D.

Cytat: tele
Cytat: Mustangowa
Szukam jakiejś dystrybucji umożliwiającej nauczenie się korzystania z wiersza poleceń
2. Na każdym linuxie można się nauczyć, kwestia tylko wygooglać poradniki.
Co więcej:
Poradniki różnych dystrybucji korzystające z tych samych "narzędzi"
mogą się nawzajem uzupełniać i mogą być wykorzystywane niezależnie.

Polecane:
http://www.pixelbeat.org/cmdline_pl_PL.html
http://www.abclinux.com.pl/linux-komendy-i-polecenia-konsola/
http://newbie.linux.pl/?id=article&show=96
Możesz też skorzystać z poradników na youtube
http://www.youtube.com/watch?v=cfLxlFxNGuc
http://www.youtube.com/watch?v=HTFfys3qCV0
http://www.youtube.com/watch?v=5TpPUTQKuKQ
http://www.youtube.com/watch?v=UBWsPVJvwB8

O szkoleniach linuxowych, spotkaniach, informacje można
znaleść czasami na stronie głównej linux.pl

Jeszcze coś:
Jeśli nie obchodzi Cię zaawansowana konfiguracja systemu,
wystarczy że zainstalujesz środowisko graficzne i je skonfigurujesz
dla własnych potrzeb.
Jak? Wchodzisz w ustawienia programów i ustawień środowiska
i po prostu je zmieniasz :)

http://osworld.pl/srodowiska-graficzne-w-linuksie/

Przykład dla debiana:
http://pl.wikibooks.org/wiki/Debian_-_uniwersalna_instalacja/Wyb%C3%B3r_%C5%9Brodowiska_graficznego

http://www.youtube.com/watch?v=XNlKpEcLI7s


- Problem:
Dystrybucje coraz bardziej się od siebie różnią,
nie każda zdobyta wiedza w jednej  musi być przydatna w drugiej.
( Nawet jesli większość jest identyczna )
Dlatego staraj się dopasować poradniki pod swój system, jeśli jest to możliwe.
Dziękuję bardzo, na pewno skorzystam z tych rad.  Dziękuję również za wskazanie kanałów irca-nigdy nie podejrzewałam istnienia czegoś takiego, nie interesowałam się tym tematem ponieważ nie były potrzebne, w razie potrzeby szybkiej pomocy, teraz wiem gdzie szukać.

Cytat: roobal
Co do kompilacji, ja na podobnym sprzęcie KDE kompilowałem około 4h, OpenOffice ponad 10h. Jeśli ktoś ma tyle cierpliwości, może poświecić dzień lub dwa i później po prostu korzystać z systemu. Jeśli komuś aż tak nie zależy i chce poznać sam system, to można zainstalować gołe Gentoo i kilka aplikacji konsolowych, ewentualnie jakiś lekki WM.
Raczej do aż tak cierpliwych osób nie należę, dziękuję bardzo za uświadomienie mi ile czasu może to zabrać :).


Jeszcze raz dziękuję za pomoc, wiem, że dużo tych podziękowań, ale naprawdę się należą. Wiem, że jeszcze druga droga przede mną, pewnie nieraz jeszcze zajrzę na forum, poczytam jak rozwiązać dane problemy, wskazówki, ale dzięki pomocy jaką tutaj dostałam zrobiłam krok milowy w kierunku posiadacza linuxa.

Chciałabym życzyć wszystkim szczęśliwego nowego roku (zostały już tylko niecałe 24 godziny), aby był lepszy od tego :).

Offline roobal

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2056
    • Zobacz profil
Dystrybucja dla początkującego grzebacza
« Odpowiedź #6 dnia: 2013-12-31, 00:24:40 »
Cytuj
dziękuję bardzo za uświadomienie mi ile czasu może to zabrać :).
Aplikacje takie właśnie jak KDE czy OpenOffice są dość spore i zawierają dziesiątki, jak nie setki tysiecy linii kodu, dlatego tak długo to trwa, oczywiście na słabszym procesorze, jeśli ktoś ma dostęp do mocnego sprzętu, kompilacja może trwa np. 2h. Natomiast inne, mniejsze aplikacje, kompilają się przeważnie około 30 - 60 minut. Dlatego pisałem, że jak kto bardzo chce, może poświęcić te dwa dni, a potem to już jest z górki.

Offline 1709

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2765
  • 1709
    • Zobacz profil
Dystrybucja dla początkującego grzebacza
« Odpowiedź #7 dnia: 2013-12-31, 00:42:52 »
Cytuj
A z ciekawości-zgaduje Pan z powodu, że miał styczność z tym modelem, czy raczej taki wynik w Google wyskoczył? Pytam, bo miło zaskoczyło mnie to, że od razu wskazał Pan odpowiedni model =D.
"Wynik z google wyskoczył" , ale trochę się naszukałem zanim znalazłem psujący do
" Celtron (R) CPU 900 @2.2 GHz, RAM: 2 GB."
PS: Brak polskiej czcionki, nie jest to brak lenistwa, a jej brak w systemie i brak czasu na reczne poprawki.

JdG

  • Gość
Dystrybucja dla początkującego grzebacza
« Odpowiedź #8 dnia: 2014-01-01, 21:45:05 »
Cytat: roobal
... Dlatego pisałem, że jak kto bardzo chce, może poświęcić te dwa dni, a potem to już jest z górki
Gentoo to dystrybucja, w której kod kompilowany jest w trakcie instalacji. Nie miałem nigdy  z nią do czynienia osobiście, jednak nawet rozpatrując problem czysto teoretycznie łatwo zauważyć plusy i minusy takiej koncepcji OS.

Plusem niewątpliwym jest lepsze niż w przypadku innych dostosowanie OS do konkretnego urządzenia. Jeżeli dobrze znamy się na sprzęcie, albo mamy czas na zgłębienie jego dokumentacji, to możemy w ten sposób uzyskać wręcz optymalnie zbudowany OS, dający - czasem może nawet znaczącą przewagę nad przeciętną binarną dystrybucją (taki np. Slack optymalizowany jest wciąż na procesory i486, obecnie już rzadko występujące w naturze).

Zagwozdka tkwi jednak w warunku znajomości sprzętu - bez niej można pewnie uzyskac różne, nie zawsze pożądane efekty, w tym  i np.  pogorszenie wydajności (w skrajnym wypadku, oczywiście).
Zresztą, z doświadczeń użytkowników  wynika, że zysk szybkości w stosunku do dobrze optymalizowanych binarnych dystrybucji nie jest  bardzo znaczący (sorry, nie mogę teraz wskazać źródeł, polegam na pamięci).

Pewnym minusem takiego zoptymalizowanego OS, jest kłopot z jego przenośnością. W przypadku nawet drobnych zmian sprzętu trzeba  przekompilować też co nieco kernel, natomiast przeniesienie takiego OS na inną maszynę (powiedzmy, po awarii sprzętu), raczej nie wchodzi w rachubę jeśli różni się ona np. chipsetem. Tymczasem klasyczne distro (jak np. Ubuntu, Slack, czy też inne), tego problemu nie mają - można dysk przenieść praktycznie na dowolny pecet i system, po drobnych modyfikacjach programu rozruchowego (lub nawet bez nich) zadziała - załaduje odpowiednie moduły i będzie OK.

To jest przewaga kerneli dystrybucyjnych nad kompilowanymi własnoręcznie. I w ogóle softu optymalizowanego w sposób raczej generalny niż szczególny.

Pomijam kwestie bezpieczeństwa, z pewnością ważne, ale to osobny problem.

Oczywiście, niekiedy taki OS jak Gentoo jest rozwiązaniem optymalnym  i dlatego dystrybucja ma się chyba dobrze. Czasem korzystnie jest zrekompilować choćby kernel, jednak w przypadku OS dla desktopów obecnie nie jest to już najczęściej uzasadnione - komputery mają na tyle duże zasoby, że szkoda na to czasu.