Odpowiedzi popartych na faktach nie dostaniesz. Z matematycznego punktu widzenia wszystko wygląda raczej ładnie. NSA musiałoby mieć super mega komputery i przynajmniej parę lat, by złamać twoją komunikację.
Jednak zwykle jest tak, że teoria swoje, a praktyka swoje. Agencje wywiadowcze mają dostęp do technologii, które są wdrażane cywilnie za parędziesiąt lat już teraz. Nawet takie odkrycie, jak krzywe beizera czy klucze asymetryczne były trzymane w tajemnicy przez długo(klucze asymetryczne nie zostały chyba wyjawione umyślnie - ktoś wpadł na to oddzielnie, a potem jakiś były agent wywiadu powiedział, że oni to mieli już dawno temu).