Nowe posty

Autor Wątek: Brak dźwięku z soobofera  (Przeczytany 4820 razy)

Patryk Karwat

  • Gość
Brak dźwięku z soobofera
« dnia: 2009-06-04, 20:52:30 »
Witam,
w Preferencjach dźwięku nie ma nawet suwaka dla tegoż głośnika ;)
Jak go uaktywnić?

Offline Robert

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2516
    • Zobacz profil
Brak dźwięku z soobofera
« Odpowiedź #1 dnia: 2009-06-04, 21:40:58 »
alsamixer sprawdzałeś?
Zanim popełnisz grafomaństwo: 1 | 2 | 3
Baza RPM Jak szukać informacji

chmooreck

  • Gość
Brak dźwięku z soobofera
« Odpowiedź #2 dnia: 2009-06-04, 22:34:08 »
Ile masz głośników, w jaki sposób podłączone do komputera i wreszcie jakie źródło dźwięku odtwarzasz ?

Edit: Nie, stereo nie będzie automagicznie grało na wszystkich głośnikach zestawu 5.1. Co nie zmienia faktu, że można tak skonfigurować system dźwięku ALSA ;-)

Patryk Karwat

  • Gość
Brak dźwięku z soobofera
« Odpowiedź #3 dnia: 2009-06-04, 22:53:31 »
Alsamixer też nie pokazuje soobofera.
mam dwa głośniki i trzeci to soobofer, podłączone do zielonego gniazdka z tyłu komputera (:P)

norbert_ramzes

  • Gość
Brak dźwięku z soobofera
« Odpowiedź #4 dnia: 2009-06-04, 23:05:17 »
Kiedyś wiedziałem jak to się robi ale moja wiedza opierała się na wyszukiwarce więc i ty możesz.

arctgx

  • Gość
Brak dźwięku z soobofera
« Odpowiedź #5 dnia: 2009-06-04, 23:25:53 »
Ostatnio po kilku latach postanowiłem skorzystać ze swoich sześciu kanałów, bym mógł na nich rządzić trzema wyjściami stereo, by uniknąć niszczącego gniazda wyjmowania/wkładania wtyczek. Przy tej okazji przyjrzałem się nieco konfiguracjom Alsy.

Wygląda na to, że w obecnych wersjach Alsy rozwiązania dla kilkukanałowych wyjść dostarczane są już na gotowo w plikach konfiuguracyjnych i nie zawsze trzeba tworzyć je od zera.

Zacznij od polecenia aplay -L i zobacz czy otrzymałeś wyjścia o nazwach w stylu "surround".

norbert_ramzes

  • Gość
Brak dźwięku z soobofera
« Odpowiedź #6 dnia: 2009-06-04, 23:36:46 »
Cytat: arctgx
by uniknąć niszczącego gniazda wyjmowania/wkładania wtyczek
Ja to się bardziej przejmuję wtyczkami (złocone, średniej jakości a nie chińskie).

Gniazdka w kartach (nawet markowych) to najgorsze badziewie jakie widziałem na oczy (pomijając produkty firmy m$) i jedyne co można zrobić to kupić takie same gniazdka w pierwszym lepszym sklepie elektronicznym i wymienić (5 min roboty). Ale pozostaje jedna ciekawa rzecz. Gniazda w kartach mają z tyłu osłonę która zabezpiecza przed kurzem i korozją a te ze sklepów nie (why?), więc po zmianie gniazdka warto przełożyć ten kawałek plastiku.

Ps. Takie gniazdko po wymianie wystarczy na wieeeele lat.

arctgx

  • Gość
Brak dźwięku z soobofera
« Odpowiedź #7 dnia: 2009-06-05, 00:10:48 »
Cytat: norbert_ramzes
Gniazdka w kartach (nawet markowych) to najgorsze badziewie jakie widziałem na oczy (pomijając produkty firmy m$)
Na swoje na razie nie narzekam, ale może dlatego, że w sześcioletniej historii działałem na nie zmienną siłą zaledwie kilkanaście razy, bo pomiędzy nim a głośnikami używałem kabli pośredniczących (te dopiero miały paskudnej jakości gniazda). A że w radyjku wokół poluzowanych styków małego dżeka zeszła mi ścieżka, wolę tak pochopnie z lutownicą nie wojować na urządzeniu o wiele cenniejszym.

Przepraszam za to małe odejście od tematu wątku.

norbert_ramzes

  • Gość
Brak dźwięku z soobofera
« Odpowiedź #8 dnia: 2009-06-05, 00:19:36 »
Cytat: arctgx
Na swoje na razie nie narzekam, ale może dlatego, że w sześcioletniej historii działałem na nie zmienną siłą zaledwie kilkanaście razy, bo pomiędzy nim a głośnikami używałem kabli pośredniczących (te dopiero miały paskudnej jakości gniazda). A że w radyjku wokół poluzowanych styków małego dżeka zeszła mi ścieżka, wolę tak pochopnie z lutownicą nie wojować na urządzeniu o wiele cenniejszym.
Japoński sprzęt + porządna stacja lutownicza + myślący głową człowiek = sukces.

Chiński sprzęt (często przepłacony) + lutownica za 5 zł + ...  = strata czasu...