Witamy na Forum
Co do sprzętu, to w zupełności wystarczający. W sumie dobrze, że GeForce, bo nVidia zapewnia najlepsze sterowniki dla Linuksa. Z ATI jest niestety gorzej.
> Na początek na pewno będę chciał aby działały u mnie 2 systemy operacyjne
Chyba prawidłowo. Też tak zaczynałem, choć gdy na Linuksie ustawiłem wszystko co potrzebowałem (Internet, gg, poczta, itd.), to windowsa jakoś przestałem włączać, aż w końcu z braku miejsca się sformatował
I wtedy wine gier jeszcze nie odpalało, a z winex (Cedega) też nie było lepiej
Ale oczywiście do gier możesz potrzebować windowsa.
Najpierw zainstaluj windowsa (chyba, że już masz), potem Linuksa, który sam wykryje drugi system i umieści go w menu bootloadera. Więc będziesz miał prosty wybór pomiędzy systemami po uruchomieniu komputera.
Przemyśl tylko partycjonowanie dysku. Na Linuksa przydałoby się z 10GB, plus teoretycznie 2x ilość RAMu na partycję swap. Zobacz co zaproponuje instalator, tylko uważaj na swoje dane!
> Ciekaw jestem czy pod Linux'em będzie działał mi Bluetooth.
Bluetooth działa idealnie, o ile urządzenie zostanie prawidłowo wykryte. A to zależy od tego, czy producent nie zrobił jakiś udziwnień, do których dodał sterownik jedynie dla windows. Powinno działać.
> Czy będę miał jakieś problemy ze znalezieniem sterowników do kamery, czytnika kart, grafiki, WI-FI lub dźwięku?
Sterowniki do kamery: albo będzie działać od razu, albo jest paczka sterowników, na których powinno ruszyć. Znów wszystko zależy od tego, czy urządzenie choć trochę przestrzega standardów.
WI-FI chodzi idealnie.
Co do dźwięku, to wszelkie wbudowane karty działają od razu. Na windowsie potrzebowałem sterowników dołączonych do płyty głównej (AC97), a na Linuksie chodzi zaraz po instalacji.
Oczywiście gdybyś jednak miał problemy, to zapewne da się je rozwiązać
Od tego jest to forum i inne jemu podobne. Ubuntu też ma swoje własne.
> Ubuntu, Kubuntu czy Edubuntu, który wybrać?
(Zapewne tą odpowiedzią rozpocznę flejma o wyższości KDE nad Gnome i odwrotnie
)
Tak jak słusznie zauważyłeś: dystrybucje te różnią się głównie środowiskiem graficznym. Ubuntu ma Gnome, Kubuntu - KDE.
Które wybrać? Coż - ja wole KDE i Gnome w ogóle mi nie leży. Inni pewnie powiedzą odwrotnie. Poszukaj w grafice na Google screenów z danych środowisk i zobacz, które bardziej ci się podoba.
Porównując z grubsza:
- KDE jest bardziej podobne do win xp, choć i tak bardzo się różni. Gnome trochę bardziej przypomina MacOS. Ale opcji konfiguracji jest tyle, że z jednego można zrobić drugie, i nawet fani danego środowiska ledwo je odróżnią.
- Jeszcze jakiś czas temu powiedziałbym, że Gnome jest szybsze, ale w tej chwili wygląda na to, że KDE chodzi lepiej.
- W sumie oba środowiska należą do cięższych, głównie jeżeli chodzi o RAM, ale dają za to bardzo dużo opcji. Inny wybór i tak odradzam: lekkie Fluxboxy i podobne polecam na później, kiedy będziesz już więcej umiał
Poza tym twój sprzęt i tak jest aż za dobry jak na KDE czy Gnome.
- Plusy Gnome... hmm
... na pewno lepiej współpracuje z Compizem, choć tylko dlatego, że twórcy Compiza o to dbają, a KDE trochę olewają. Jest też dobre dla zupełnie zielonych użytkowników komputera, bo sposób umieszczenia opcji może być dla nich bardziej intuicyjny.
Ale wybór należy do ciebie
I tak Kubuntu oparte jest na Ubuntu, a to z kolei na jedynie słusznym Debianie, więc obie dystrybucje korzenie mają dobre.
Pozdrawiam.