Nowe posty

Autor Wątek: Problem z necikiem  (Przeczytany 3208 razy)

axlinux

  • Gość
Problem z necikiem
« dnia: 2006-10-09, 09:47:27 »
Mam taki problem, który od dawien dawna spędza mi sen z oczu. Posiadam sobie router, który zapewnia mojemu PC dostęp do Internetu. Jednak okazuje się, że gdy korzystam z Internetu to często zdarza mi się tak, że na pewien okres czasu nie mam z nim połączenia, szczególnie, gdy zostawię na chwilkę komputer sam i po powrocie, gdy odświeżam stronę wyskakuje komunikat: Nie odnaleziono serwera, Firefox nie może odnaleźć serwera itp. Ostatnio zdarza mi się tak, że Internet działa wolno praktycznie strony się nie ładują, a gdy pójdę do brata, który śmiga jeszcze na 98 net działa bez problemu wszystko się ładuje. Posiadam Mandrivę 2006 i często pomaga rozłączenie się z eth0 i ponowne połączenie za pomocą "apletu sieciowego". Kilkakrotnie próbowałem restartować router oraz tworzyć na nowo "połączenie sieciowe", zastanawiam się nawet czy nie kupić nowej sieciówki, bo ta moja ma już pare dobrych latek i może też to być przyczyną problemu.

Dzięki za pomoc. Każdy post mile widziany.

Offline

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 432
    • Zobacz profil
Problem z necikiem
« Odpowiedź #1 dnia: 2006-10-09, 21:59:06 »
Tak jak mi się wydaje, problem stoi po stronie routera, nie obstawiałbym sieciówki. Bo widzisz, Linux ma te wszystkie protokoły internetowe zaimplementowane zgodnie z normami ISO, RFC itp. A to co ma Windows do obsługi necika, trudno nawet nazwać implementacją. Wygląda to, jakby twój router traktował oba komputery w/g specyfikacji windy. Nie wiem, co jeszcze możesz na routerku skonfigurować, ale może pokombinuj. Ew. zawsze na początku możesz zapuszczać zpod Lina pingi :D Ale to raczej nie jest rozwiązanie problemu. Jest jeszcze oczywiście coś takiego jak MTU, które też decyduje o prędkości. Może porównaj co ci wywala polecenie ifconfig normalnie, a co przy spadku prędkośći. Może jest jakaś automatyczna negocjacja prędkości- której nigdy nie można ufać?

axlinux

  • Gość
Problem z necikiem
« Odpowiedź #2 dnia: 2006-10-10, 22:20:05 »
Znów pojawił mi się ten problem i zapodałem :) ifconfig pokazało mi to co miało pokazać i potem walnołem pinga. Załączyłem firefoxa i necik wrócił.

ifconfig:

eth0      Link encap:Ethernet  HWaddr 00:50:04:2D:7B:72
          inet addr:10.0.0.4  Bcast:255.255.255.255  Mask:255.0.0.0
          inet6 addr: fe80::250:4ff:fe2d:7b72/64 Scope:Link
          UP BROADCAST RUNNING MULTICAST  MTU:1500  Metric:1
          RX packets:48813 errors:0 dropped:0 overruns:0 frame:0
          TX packets:41177 errors:0 dropped:0 overruns:0 carrier:0
          collisions:0 txqueuelen:1000
          RX bytes:61801728 (58.9 MiB)  TX bytes:3625215 (3.4 MiB)
          Interrupt:11 Base address:0xd000

lo        Link encap:Local Loopback
          inet addr:127.0.0.1  Mask:255.0.0.0
          inet6 addr: ::1/128 Scope:Host
          UP LOOPBACK RUNNING  MTU:16436  Metric:1
          RX packets:8 errors:0 dropped:0 overruns:0 frame:0
          TX packets:8 errors:0 dropped:0 overruns:0 carrier:0
          collisions:0 txqueuelen:0
          RX bytes:560 (560.0 b)  TX bytes:560 (560.0 b)

Ale teraz co startuje komputer połączenia z siecią nie ma, co prawda ustanowione jest eth0 ale nie da się połączyć i muszę ustanowić nowe połączenie i wtedy wraca do następnego reboot.

Dzięki za odpowiedzi. :)

Offline

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 432
    • Zobacz profil
Problem z necikiem
« Odpowiedź #3 dnia: 2006-10-11, 02:23:47 »
Zamieściłeś to tutaj metodą kopiuj+wklej? Czyli dokładnie? Netmaska u Ciebie wygląda w miarę normalnie, ale ten Broadcast wygląda co najmniej podejrzanie. Porównaj to u siebie jeśli możesz z danymi spod windowsowego ipconfig /all. To mi się naprawdę nie podoba.

axlinux

  • Gość
Problem z necikiem
« Odpowiedź #4 dnia: 2006-10-11, 20:17:46 »
W sumię wydaje mi się że masz rację że to wina routera. Poniewasz wszystko pisane jest pod Windowsa i nawet karta sieciowa podłączona z routerem może nie działać poprawnie. Mój problem rozwiązałem następująco:
zainstalowałem jeszcze raz mandrivę lecz podczas instalacji wyciągnołem z gniazda sieciówke a po instalce włozyłem skonfigurowałem neta i wszystko działa, może to było spowodowane też tym że tydzień temu byłem zmuszony do instalacji modemu z tepsy i coś w systemie zostało :/ Teraz wszystko działa OK.

Wyciągnięcie sieciówki podczas instalcji było dobrym wyjściem bo porazpierwszy jak mandrivę instalowałem to jej nie miałem i potem jak ją włożyłem to to system działał z netem bez zarzutu aż do pierwszej ponownej instalacji wraz z kartą inside, wtedy zaczęło się zwalnianie.

Jozefba

  • Gość
Problem z necikiem
« Odpowiedź #5 dnia: 2006-11-14, 19:01:06 »
Mam rotera ale strony moge przeglądac w Konkuektorze.
Mandriwa 2006 Free

axlinux

  • Gość
Problem z necikiem
« Odpowiedź #6 dnia: 2006-11-14, 20:51:12 »
Kurcze strasznie mnie denerwuje ten problem. Internet przez to mi działa wolno a nie powinien. Rozłącza mnie tzn połączenie jest z routerem ale internet nie działa.

Czy to może być wina tego że router był dość tani.  A gdy zmienię distro to czy może problem minąć, bo może to jest wina konfiguratorów z Mandrivy?

miraculix

  • Gość
Problem z necikiem
« Odpowiedź #7 dnia: 2006-11-15, 01:08:08 »
2006-11-14 20:51:12 axlinux napisał:
 A gdy zmienię distro to czy może problem
 > minąć, bo może to jest wina konfiguratorów z Mandrivy?

Witam. Nie mam na stałe żadnego unixa ale już kolejny dzień z rzędu siedzę na necie na botowalnym Kubuntu 6.06 live cd i z radio nie mam najmniejszych, ale to najmniejszych problemów. Działa szybko i sprawnie pod Konquerorem i, uwaga, system sam wykrył sieć i poprawnie skonfigurował: ip, maska, dns itp przy pomocy Wireless Assistent. Własnym oczom nie mogłem uwierzyć. Moja rola ograniczył się jedynie do wybrania połączenia :) Pzdr.