Witam,
Mam nastepujący problem do tej pory używałem PLD i shaperd i wszystko smigało dobrze, jakis czas temu przerzucilem sie... (za radą znajomego) na slacka...
Może tytułem wprowadzenia;
1. Slackware 10.2
2. Jądro jest z dystrybucji, iptables, tc dziala
3. Shaperd.. najnowszy
4. Dsl 2MB/256KB
5. www, ftp, poczta, mysql pracuje na serwie
6. Mala sieć <20 komputerów.
Sam problem polega na tym:
Wszystko działa po 1 nie równo:) (juz wyjaśniam)
Np tak wyglada przykladowy krotki ping do wp:
64 bytes from Wp (212.77.100.101): icmp_seq=1 ttl=123 time=8.74 ms
64 bytes from Wp (212.77.100.101): icmp_seq=2 ttl=123 time=196 ms
64 bytes from Wp (212.77.100.101): icmp_seq=3 ttl=123 time=21.7 ms
64 bytes from Wp (212.77.100.101): icmp_seq=4 ttl=123 time=8.71 ms
To, że wyskakują takie wysokie wartości wynika chyba z tego, ze nie wszystkie pakiety są markowane i przeskakują przez ograniczenia.
Nie wiem też dlaczego, pasmo download jest tak mało wykorzystywane, równie dobrze mógłbym kupić sobie DSL 768KBit, bo reszta i tak nigdy nie jest wykorzystywana.
Oto mój config shaper.0.cfg:
iptables_path=/usr/sbin/iptables
tc_path=/sbin/tc
timeout_iptables_24=432000
timeout_global=300
alt_natstat=yes
start_speed=0
continuous_control=yes
even_division=no
check_sum_of_bandwidth=no
check_download_factor_cnt=5
check_upload_factor_cnt=5
remove_dead_class=yes
refresh_dead_fwrule=yes
pos_diff=0
control_mesg=yes
squid_support=no
divide_upload=yes
extended_queue=yes
extended_download_limits=no
nomasq=yes
class_type=cbq
upload_class_type=cbq
ceil_download=50
ceil_upload=25
htb_burst=8
htb_cburst=8
speed_ext=Kbit
jump_type=5
nop_factor=60
add_factor=80
debug=0
debug_output=/var/shaper/shaperd.debug
delay=10
delay_mesg=no
mask_mesg=yes
write_delay=1
write_last_rate=1
last_rate_perm=644
write_type=0
check_firewall_counters=12
enable_eir_factor=yes
inter_int=eth0;1000;2000;150;245;auto;1
local_int=eth1;102400;192.168.1.0/24;192.168.1.0/24;2
Po za tamtym błędem, to musze restartować ten demon po kilka razy dziennie... oczywiście rozwiązaniem tego problemu byłby cron, ale ja nie chcialbym go w ogole restartowac, bo na jakąs chwile przestają dzialac ograniczenia predkosci i \\'sciagacze p2p\\' momentalnie zapychaja pasmo na 30 sekund..
Ma ktos jakis pomysł?