Nowe posty

Autor Wątek: OpenMosix  (Przeczytany 11480 razy)

Qrczaqs

  • Gość
OpenMosix
« dnia: 2005-10-26, 15:36:12 »
Kiedy chcę uruchomiić linuxa podczas ładowania wyskakuje mi błąd:
Aktywuję partycję wymiany: swapon: /dev/hdc7: Invalid argument [NIEUDANE]
O ile się nie mylę to hdc7 oznacza 7 partycję na 3 dysku twardym :/ a ja mam tylko jeden dysk i 2 partycje + to co stworzył linux czyli chyba 3. W żaden sposób nie idzie uruchomić linuxa. Prosi o podanie hasła roota, a potem jestem jakby w konsoli i coś mam zrobić tylko nie wiem co :/

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #1 dnia: 2005-10-26, 15:46:14 »
2005-10-26 15:36:12 Qrczaqs napisał:

> Kiedy chcę uruchomiić linuxa podczas ładowania wyskakuje mi błąd:
 > Aktywuję partycję wymiany: swapon: /dev/hdc7: Invalid argument [NIEUDANE]
 > O ile się nie mylę to hdc7 oznacza 7 partycję na 3 dysku twardym :/ a ja mam tylko jeden dysk i
 > 2 partycje + to co stworzył linux czyli chyba 3. W żaden sposób nie idzie uruchomić linuxa.
 > Prosi o podanie hasła roota, a potem jestem jakby w konsoli i coś mam zrobić tylko nie wiem co
 > :/
Musisz zmienic w pliku /etc/fstab wpis odnośnie swap\\'a.
Czyli wpisać hasło root\\'a, przemontowac / zeby mozna bylo na nim zapisywac (bo chyba nie jest zapisywalny tak wczesnie) poleceniem mount / -o remount,rw (ewentualnie dopisz przed / sciezke do urzadzenia /dev/hdXY gdzie masz / zamontowany; potem jakimś edytorem otworzyć /etc/fstab (na przyklad nano/pico/vi); zmienić na poprawny wpis swap (tam gdzie masz partycje swap); zapisać, wylogować się i zrebootowac linuksa.

Po tym krotkim opisie zadziala na pewno :)

Qrczaqs

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #2 dnia: 2005-10-26, 16:18:01 »
Sprawdziłem poleceniem mount są już prawa do odczytu i zapisu. Nie mogę otworzyć tego programu co mi poleciłeś: /nano/pico/vi bo nie mam czegoś takiego. W jaki inny sposób mogę zedytować ten plik?
Zapomniałem dodać. Mam Mandriva LE 2005.

Xax79

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #3 dnia: 2005-10-26, 17:13:33 »
2005-10-26 16:18:01 Qrczaqs napisał:

> Sprawdziłem poleceniem mount są już prawa do odczytu i zapisu. Nie mogę otworzyć tego programu
 > co mi poleciłeś: /nano/pico/vi bo nie mam czegoś takiego. W jaki inny sposób mogę zedytować ten
 > plik?
 > Zapomniałem dodać. Mam Mandriva LE 2005.

/bin/nano
/bin/pico
/bin/vi

3 rozne programy, jakis edytor w koncu musisz miec :)

Odnosnie numeracji dyskow, nie do konca jest tak jak myslisz.
hda to primary master
hdb to primary slave
hdc to secondary master
hdd to secondary slave

Wiec hdc7 to partycja oznaczona numerem 7 na dysku podpietym jako master do drugiego slotu IDE.

Wykonaj sobie:
ls -l /dev/hd*

Zobaczysz jakie masz dyski i z jakimi partycjami.
Podzial dysku na partycje mozesz zobaczyc/zmienic np programem fdisk
fdisk /dev/hda albo fdisk /dev/hdb itd, zalezy jakie masz oznaczone.

Qrczaqs

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #4 dnia: 2005-10-26, 18:19:18 »
Może teraz najbardziej lamerskie pytanie. Jak odpalić ten plik przy pomocy edytora tekstowego vi? Bo sprawdziłem i mam właśnie ten.

Xax79

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #5 dnia: 2005-10-26, 18:56:23 »
2005-10-26 18:19:18 Qrczaqs napisał:

> Może teraz najbardziej lamerskie pytanie. Jak odpalić ten plik przy pomocy edytora tekstowego
 > vi? Bo sprawdziłem i mam właśnie ten.

vi /etc/fstab

Akurat ten edytor nie nalezy w obsludze do najlatwiejszych dla poczatkujacych uzytkownikow, nie jest intuicyjny :)

Prawdopodobnie bedziesz mial problemy z jego obsluga wiec na wszelki wypadek poszukaj sobie gdzies informacji jak sie tego cuda uzywa. Ja sie na codzien nim nie posluguje a z pamieci nie chce pisac, zeby nie wprowadzic Ci zamieszania.

Maciek_Rutecki

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #6 dnia: 2005-10-26, 21:17:42 »
2005-10-26 18:56:23 Xax79 napisał:

> 2005-10-26 18:19:18 Qrczaqs napisał:
 >
 > > Może teraz najbardziej lamerskie pytanie. Jak odpalić ten plik przy pomocy edytora
 > tekstowego
 >  > vi? Bo sprawdziłem i mam właśnie ten.
 >
 > vi /etc/fstab
 >
 > Akurat ten edytor nie nalezy w obsludze do najlatwiejszych dla poczatkujacych uzytkownikow, nie
 > jest intuicyjny :)
 >
Jest intuicyjny, tylko malo przypomina nawet inne edytory.

W trybie polecen (najwazniejsze):
\\"o\\" -  tworzy nowa linie
\\"i\\" - przechodzi do trybu edycji
\\"x\\" - kasuje znak
\\":w\\" - zapis pliku
\\":q\\" - wyjscie z programu
\\":q!\\" - wyjscie z programu bez zapisu

W trybie edycji
\\"Esc\\" - przejscie do trybu polecen

Na poczatek powinno wystarczyc.

--
Maciek

xadmi

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #7 dnia: 2005-10-26, 22:10:47 »
2005-10-26 21:17:42 Maciek_Rutecki napisał:

> 2005-10-26 18:56:23 Xax79 napisał:
 >
 > > 2005-10-26 18:19:18 Qrczaqs napisał:
 >  >
 >  > > Może teraz najbardziej lamerskie pytanie. Jak odpalić ten plik przy pomocy edytora
 >  > tekstowego
 >  >  > vi? Bo sprawdziłem i mam właśnie ten.
 >  >
 >  > vi /etc/fstab
 >  >
 >  > Akurat ten edytor nie nalezy w obsludze do najlatwiejszych dla poczatkujacych
 > uzytkownikow, nie
 >  > jest intuicyjny :)
 >  >
 > Jest intuicyjny, tylko malo przypomina nawet inne edytory.
 >
 > W trybie polecen (najwazniejsze):
 > \\"o\\" -  tworzy nowa linie
 > \\"i\\" - przechodzi do trybu edycji
 > \\"x\\" - kasuje znak
 > \\":w\\" - zapis pliku
 > \\":q\\" - wyjscie z programu
 > \\":q!\\" - wyjscie z programu bez zapisu
 >
 > W trybie edycji
 > \\"Esc\\" - przejscie do trybu polecen
 >
 > Na poczatek powinno wystarczyc.
 >
 > --
 > Maciek

 Zdecydowanie  \\"vi\\".
 \\"lns\\" - przejście do trybu edycji ( z domyślnego poleceń ).

zebra

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #8 dnia: 2005-10-26, 22:47:03 »
Może zupełnie nie na temat, ale czy nie robiłes przypadkiem hibernacji? Jeśli linux działał ( nie jest to pierwsze uruchomienie po instalacji) i nie grzebałes w fstab, to nie ma powodu,żeby go edytować bo jest poprawny. Zrób tylko formatowanie swapa.

Qrczaqs

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #9 dnia: 2005-10-27, 15:10:27 »
2005-10-26 22:47:03 zebra napisał:

> Może zupełnie nie na temat, ale czy nie robiłes przypadkiem hibernacji? Jeśli linux działał (
 > nie jest to pierwsze uruchomienie po instalacji) i nie grzebałes w fstab, to nie ma powodu,żeby
 > go edytować bo jest poprawny. Zrób tylko formatowanie swapa.
 >
Dzięki
Uruchomłem ten plik i wyglądało to tak:
(cośtam) /dev/hdc7/ SWAP defaults 0 0
(koniec pliku)
Pisałem to z pamięci ale końcówka domyślnych wartosci jest na bank poprawna.

Xax79

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #10 dnia: 2005-10-27, 15:38:55 »
/dev/hda2 none swap sw 0 0

Moja linijka z /etc/fstab odpowiadajaca za swapa wyglada tak jak widac powyzej i dziala bez zarzutu.

Sproboj podstawiajac zamiast /dev/hda2 twoja lokalizacje partycji ze swapem.

Qrczaqs

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #11 dnia: 2005-10-27, 19:43:21 »
2005-10-27 15:38:55 Xax79 napisał:

> /dev/hda2 none swap sw 0 0
 >
 > Moja linijka z /etc/fstab odpowiadajaca za swapa wyglada tak jak widac powyzej i dziala bez
 > zarzutu.
 >
 > Sproboj podstawiajac zamiast /dev/hda2 twoja lokalizacje partycji ze swapem.

Ale czy masz taką samą dystrybucję i wersję linuxa??

chmooreck

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #12 dnia: 2005-10-27, 19:50:20 »
2005-10-27 19:43:21 Qrczaqs napisał:

 > Ale czy masz taką samą dystrybucję i wersję linuxa??

dystrybucja i wersja nie ma znaczenia...

Qrczaqs

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #13 dnia: 2005-10-27, 20:38:46 »
Poprawiłem to i ten błąd już sie nie pokazuje, jednak dalej jest coś nie tak. Wcześniej też to było, ale myślałem że jest związane z pierwszym błędem. Otóż w trybie informacuyjnym jest coś takiego:
The superblock could not be read or does not describe a correct ext2 filesystem. If the device is vaild and it relly contains on ext2 filesystem (and not swap or ufs or something else), then the superblock is corrupt, and you might try running e2fsck with n alternate superblock:
        e2fsck -b 8193

        :Bad magic number in super-block trying to open /dev/hdc8
Niepowodzenie przy sprawdzeniu systemu plików. Czy chcesz naprawić błędy? (Y/N) (uwaga, można utracić dane)

W /etc/fstab znalazłem coś co mnie niepokoi:

none /mnt/floppy supermount dev=/dev/fd0,fs=ext2:vfat, --,umask=,iocharser=iso8859-2,sync,codepage=852 0 0

Z tym że SUPERMOUNT jest w na czerwonym polu. W moim odczuciu czerwony oznacza, ze coś jest źle więc postanowiłem to tutaj napisać

chmooreck

  • Gość
OpenMosix
« Odpowiedź #14 dnia: 2005-10-27, 22:06:41 »
2005-10-27 20:38:46 Qrczaqs napisał:

 > W /etc/fstab znalazłem coś co mnie niepokoi:
 >
 > none /mnt/floppy supermount dev=/dev/fd0,fs=ext2:vfat,
 > --,umask=,iocharser=iso8859-2,sync,codepage=852 0 0
 >
 > Z tym że SUPERMOUNT jest w na czerwonym polu. W moim odczuciu czerwony oznacza, ze coś jest źle
 > więc postanowiłem to tutaj napisać

najlepiej daj calego fstab\\'a i liste partycji na dysku twardym (polecenie masz pare postow wyzej)

P.S. linijka ktora podales jest ok