Witam,
Odpalam sobie:
root@zal:~# ./start-mta-server.sh
gdzie start-mta-server.sh:
#!bin/bash
echo Starting MTA Server...
screen -A -m -d -S mta /root/mta/mta-server
I otrzymuje:
-bash: ./start-mta-server.sh: bin/bash: bad interpreter: No such file or directory
Co jest nie tak? Mam praktycznie czystego (tj nie mieszanego przeze mnie) Debiana Lenny 5.0 (tylko pare pakietow zainstalowalem).
Bash zainstalowany (domyślnie), znaki końca linii sa unixowe, nie windowsowe.
Jedyne co udało mi sie odnaleźc to własnie problem z znakami konca linii..
Pozdrawiam
~
varezps. & edit: jak zły dział to poprosze o przeniesienie