Witam.
Mam kartę rt2500, wszystko ładnie działa dopóki znajduję się 3m od mojego rutera. Moc sygnału jest ok 90% ale jak tylko się oddalę a już nie daj Boze wejdę do drugiego pokoju (ściana z regipsu) sygnał ginie kompletnie. Bawiłem się kiedyś ndiswrapperem i sygnał był spoko, ale skoro jest sterownik dedykowany tej karcie pod linuxem to chciałbym najpierw sprawdzić czy można coś z tym jeszcze zrobić. Dodam, że sterownik tej karty jest domyślnie dodany do jajeczka.
iwconfig (3m od rutera)
wlan0 IEEE 802.11g ESSID:"linksys"
Mode:Managed Frequency:2.437 GHz Access Point: 00:1F:9F:89:76:B5
Bit Rate=54 Mb/s Tx-Power=20 dBm
Retry min limit:7 RTS thr:off Fragment thr=2346 B
Encryption key:2632-4C0C-744B-81B9-1548-A06F-413E-84D9-258A-EAEC-AEBC-F119-7833-AE47-7813-1FE4 [2]
Link Quality=88/100 Signal level=-70 dBm
Rx invalid nwid:0 Rx invalid crypt:0 Rx invalid frag:0
Tx excessive retries:0 Invalid misc:0 Missed beacon:0