Nowe posty

Autor Wątek: znikające dns-y  (Przeczytany 7068 razy)

wojtecc

  • Gość
znikające dns-y
« dnia: 2008-06-20, 19:56:40 »
po skonfigurowaniu internetu (telewizja kablowa ) kablem wywala mi bład networkmanager i znikaja dns i nie ma połaczenia z internetem próbowałem przeinstalowac ale nic to nie dało siecówka na płycie opensuse 11   jest karta rozpoznawana w czasie instalacji.......

arctgx

  • Gość
znikające dns-y
« Odpowiedź #1 dnia: 2008-06-21, 02:40:20 »
Może pierwsza porada: pisz po polsku. Można się naprawdę wkurzyć szukając początku nowego zdania.

Druga rzecz: zobacz, do czego służą polecenia lspci, lsmod, modprobe, ping i dhclient. Poprawnie użyte mogą pomóc Ci (a ich komunikaty dać nam podpowiedź) w elementarnym rozwiązaniu problemu.

Gdyby tylko z DNSami był problem, zobacz czy pingowanie do konkretnego IP działa jak trzeba.

wojtecc

  • Gość
znikające dns-y
« Odpowiedź #2 dnia: 2008-06-21, 12:37:01 »
Ispci command not found

Ismod  command not found

Gdy uruchomoe  folder "komputer"  jest informacjam kompter podłączony do sieci online,

wojtecc

  • Gość
znikające dns-y
« Odpowiedź #3 dnia: 2008-06-21, 19:41:05 »
Cytat: arctgx
Może pierwsza porada: pisz po polsku. Można się naprawdę wkurzyć szukając początku nowego zdania.
już wiem chodzi o sterowniki do sis190 .ludzie na forach zachodnich są bardziej zrozumiali niż  arctgx ,tam napisałem po angielski napewno z błedami ale tego nikt nie pokazyje swojej wyższości , każdy stara się pomóc  tak więc pozdrwienia dla arctgx-a

arctgx

  • Gość
znikające dns-y
« Odpowiedź #4 dnia: 2008-06-22, 23:29:57 »
Mniej doczepiałbym się do Ciebie, gdybym wiedział, że języka polskiego nie używasz na co dzień. Na razie jednak nic na to nie wskazuje. Sam, pisząc po choćby angielsku, odwalam na pewno od groma błędów, ale nie używam go na co dzień, a części błędów mogę pozbyć się programem do sprawdzania pisowni.

Zrozum, że piszesz, po to, byśmy przeczytali, i niektórym jest może nawet obojętne czy będą musieli czytać Twój tekst od tyłu, innym ze mną włącznie, będzie przeszkadzał błąd na błędzie. Nie traktuję siebie z tego powodu wyżej, jak mi zarzucasz, ale otwarcie krytykuję.

Polecenia, o których pisałem, uruchamiaj jako root. Mogą nie być dostępne dla zwykłego użytkownika. Jeśli takie lspci nie będzie dostępne nawet dla roota, zainstaluj wtedy paczkę pciutils.

Również pozdrawiam.

norbert_ramzes

  • Gość
znikające dns-y
« Odpowiedź #5 dnia: 2008-06-23, 15:25:34 »
i modutils albo module-init-tools (albo to albo to).

PS. do tych poleceń nie trzeba być rootem (są w /bin i /usr/bin) żeby je używać.

arctgx

  • Gość
znikające dns-y
« Odpowiedź #6 dnia: 2008-06-23, 17:48:11 »
Cytat: norbert_ramzes
i modutils albo module-init-tools (albo to albo to).

PS. do tych poleceń nie trzeba być rootem (są w /bin i /usr/bin) żeby je używać.
Musiałbym je sobie chyba zrobić w postaci linków :) Znam tylko pakiety Debiana o takiej nazwie (pierwsza dla jąder 2.4, druga dla 2.6), a zawierają one zwykłe polecenia do zarządzania modułami.

wojtecc

  • Gość
znikające dns-y
« Odpowiedź #7 dnia: 2008-06-23, 21:22:40 »
Wyrzucam linuksa wracam do windowsa.Temat do zamknięcia.