Nowe posty

Autor Wątek: Maksymalna zgodność z WORDem?  (Przeczytany 6826 razy)

ReFLeX

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« dnia: 2008-02-17, 20:25:43 »
Który z programów jest najbardziej zgodny z MS Word?
Tzn. szukam programu, który z maksymalną zgodnością wyświetli mi (lub przekonwertuje na PDF-a, PS-a lub cokolwiek innego) dokument WORDa.
Niby OpenOffice to potrafi, ale zmienia ustawienia choćby marginesów. Zależy mi na obróbce dokumentów, ale muszę mieć maksymalną możliwą zgodność jeśli chodzi o formatowanie tekstu zanim zacznę go zmieniać. Abi Word wypada tu jeszcze gorzej...

Czasami wystarczy mi przekonwertowanie doc-a na PDF-a lub nawet wydruk, więc wszelkie rozwiązania bazujące na GhostScripcie również wchodzą w rachubę.

ZipoKing

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #1 dnia: 2008-02-17, 20:58:24 »
Zgłoś do MS-u prośbę coby udostępnili specyfikację formatu łorda i wtedy na 110% możesz być pewien, że OpenOffice, KOffice jak i AbiWord będzie wyświetlał pliki DOC lepiej jak sam łord :)

TheUsh

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #2 dnia: 2008-02-17, 21:31:00 »
Cytat: ZipoKing
Zgłoś do MS-u prośbę coby udostępnili specyfikację formatu łorda i wtedy na 110% możesz być pewien, że OpenOffice, KOffice jak i AbiWord będzie wyświetlał pliki DOC lepiej jak sam łord :)
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=8327&Microsoft+uwalnia+binarne+formaty+Office
hmmm

ZipoKing

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #3 dnia: 2008-02-17, 22:03:17 »
Przepraszam za nieporozumienie... koledze chodziłoby zapewne o to, aby np. OpenOffice wyświetlał pliki łorda TAK SAMO jak sam łord, a to już raczej sprawa ciężka do realizacji; w końcu nawet sam łofis 2k7 ma tyle wspólnego ze "standardem" ooxml co  ma żaba wspólnego z kanarkiem. Samo zaś opublikowanie formatów doc/xls/ppt odbieram raczej jako powiedzenie "macie, pokażemy wam to, co i tak już rozgyźliście".

norbert_ramzes

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #4 dnia: 2008-02-17, 22:06:10 »
OMG Apokalipsa

TheUsh

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #5 dnia: 2008-02-17, 22:11:49 »
Cytat: norbert_ramzes
OMG Apokalipsa
Piekło zamarza :D

Co do problemu ReFLeXa, to jeżeli masz dostęp do Worda, to ściągnij sobie odpowiednią wtyczkę tworzącą PDF'y (podejrzewam, że takie są) i przekonwertuj jego pliki na PDF. Innego rozwiązania chyba raczej nie ma, aby spełniało twoje oczekiwania ;)

ReFLeX

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #6 dnia: 2008-03-04, 20:22:50 »
Otóż dotychczas tak właśnie robiłem - korzystając z Worda w pracy generowałem pdf-a (PDF Creator) i drukowałem to pod linuxem. Rozwiązanie to jednak skłoniło mnie do zadania tego pytania z 2 powodów:
1. Czasem muszę do doc-a wnieść poprawki, a nie zawsze mam akurat dostęp do firmowego sprzętu.
2. Ostatnio robiłem 100 broszurek i po wydrukowaniu prawie 80 okazało się, że na jednej ze stron brakuje 3 linijek tekstu (zupełnie w środku, na pierwszy rzut oka nie do wychwycenia dla kogoś, kto nie jest autorem tekstu).
Stąd szukam alternatywy...

ReFLeX

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #7 dnia: 2008-03-04, 20:29:05 »
Cytat: norbert_ramzes
OMG Apokalipsa
Hmmm... Lamerskie pytanie, ale temat jest dla mnie na tyle ważny, że zaryzykuję: co to jest (OMG Linux?)?
Google zwraca mi masę róźności, ale żadna pasująca do tematu. Czego mam szukać?

norbert_ramzes

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #8 dnia: 2008-03-04, 21:08:58 »

Offline ultr

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 1177
    • Zobacz profil
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #9 dnia: 2008-03-04, 21:21:40 »
> przekonwertuje na PDF-a

Polecam https://www.pdfonline.com/convert_pdf.asp
Konwertuje idealnie. Przynajmniej jeszcze mi się nie zdarzyło, aby było coś nie tak.

> Stąd szukam alternatywy...

Niestety problem leży w zamkniętych formatach, które muszą być odtwarzane (reverse engineering) przez programistów OOo czy innych pakietów biurowych.
Nie lepiej więc zarówno w pracy, jak i w domu używać Open Office? Ewentualnie Worda z wtyczką do zapisywania w OpenDocument?


Pozdrawiam.

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #10 dnia: 2008-03-05, 14:40:22 »
Ja też bym polecał spróbować doinstalować wtyczkę ODF do Worda w pracy
(http://www.sun.com/software/star/odf_plugin/index.jsp) a potem zapisywać pliki w .odt zamiast w .doc. Pod Linuksem uruchamiasz sonie OpenOffice i nie ma problemów z otwarciem i edycją takiego pliku.

ReFLeX

  • Gość
Maksymalna zgodność z WORDem?
« Odpowiedź #11 dnia: 2008-03-06, 01:08:35 »
Nie, to rozwiązanie jest nie do przyjęcia z uwagi, na to, że to nie moje doki muszę przerabiać - tutaj sam tworzyłbym już dokumenty w foramcie, który nie sprawiałyby mi problemów.
Dostaję dokumenty z różnych źródeł i nie mogę ludziom, którzy mi je dostarczają, narzucić, by przeszli na OO. Z uwagi na często szczątkową wiedzę moich "dostawców" na temat obsługi komputera w ogóle, a składu tekstu w szczególności, nie mogę również narzucić im formatu PDF (poza tym, tak jak już pisałem, czasem muszę taki dokument skorygować).

Analizując Wasze propozycje pozostaje mi pdfonline - sprawdzam właśnie skuteczność. Problem pozostanie jeśli będę musiał daney dokument zmodyfikować... :(

Co do OMG - to sorry, ale chyba jestem już śpiący, bo link do wiki niewiele mi pomógł.
Stawiałem na OMG Linuxa, ale chyba chodzi o akronim, bo do OpenMG nie ma nawet słowa opisu w wiki, więc... Cóż czasami bywamy enigmatyczni... :)