Forum Linux.pl

System => X Serwer => Wątek zaczęty przez: Małolat w 2006-11-18, 09:38:54

Tytuł: Problem z XGL i MDV2007
Wiadomość wysłana przez: Małolat w 2006-11-18, 09:38:54
Witam! Pewnego dnia chciałem się pobawić XGL. Ściągnąłem najnowsze sterowniki nvidii (bo mam karte GeForce 5600 XT) zainstalowałem, w jakimś menagerze w mandrivie odpaliłem XGL i wszystko inne co był potrzebne. Po zalogowaniu się ponownym moim oczom ukazała się białość... Wszystko było białe nic więcej. Myśle że KDE załadowało się dobrze bo kiedy najerzdżam na miejsca gdzie powinny być przyciski (menu itp.) pokazuje mi się zamiast strzałki taka łapa z wystawionym palcem... Tak jakby zabrakło tekstur albo czegoś w tym rodzaju... Da się sprawić aby XGL działał dobrze? Z AIGLX nie ma problemów ale nie ma w nim takich bajerów.

ps. U mojego kumpla który ma GeForca 6600 GT XGL działa tak samo jak mi (z najnowszymi sterownikami) więc to chyba nie jest wina karty graficznej.

Pozdrawiam!
Tytuł: Problem z XGL i MDV2007
Wiadomość wysłana przez: kmp w 2006-11-18, 16:48:27
2006-11-18 09:38:54 Małolat napisał:

> Witam! Pewnego dnia chciałem się pobawić XGL. Ściągnąłem najnowsze sterowniki nvidii (bo mam
 > karte GeForce 5600 XT) zainstalowałem, w jakimś menagerze w mandrivie odpaliłem XGL i wszystko
 > inne co był potrzebne. Po zalogowaniu się ponownym moim oczom ukazała się białość... Wszystko
 > było białe nic więcej. Myśle że KDE załadowało się dobrze bo kiedy najerzdżam na miejsca gdzie
 > powinny być przyciski (menu itp.) pokazuje mi się zamiast strzałki taka łapa z wystawionym
 > palcem... Tak jakby zabrakło tekstur albo czegoś w tym rodzaju... Da się sprawić aby XGL
 > działał dobrze? Z AIGLX nie ma problemów ale nie ma w nim takich bajerów.
 >
 > ps. U mojego kumpla który ma GeForca 6600 GT XGL działa tak samo jak mi (z najnowszymi
 > sterownikami) więc to chyba nie jest wina karty graficznej.
 >
 > Pozdrawiam!

Jestes pewien, że przełączyłeś (system przełączył) serwer z xorg'a na xserver-xgl ?

Projekt Compiz to nadal głęboka wersja beta... Znacznie lepiej radzi sobie Beryl, którego sam używam, choć i jemu przytrafiają się różne wpadki.
Zobacz:
http://www.beryl-project.org
http://forum.beryl-project.org/topic-5365-3.html