Forum Linux.pl

Dystrybucje Linuksa => Inne => Wątek zaczęty przez: Pocz w 2006-03-26, 11:06:02

Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: Pocz w 2006-03-26, 11:06:02
Witam,

mam problem. To znaczy, konkretnie nie wiem, czy to problem, czy to jest normalne.
Otóż mam UBuntu 5.10 LIveCD. Na czym polega problem? KIedy zamykam system (a zamykam go normalnie, nie wystęþują żadne bęłdy), a potem z powrotem go uruchamiam (tutaj też raczej błędów nie ma), wszystkie \\"dane\\", typu zainstalowane programy, czy ustawienia przeglądarki są zresetowane, system jest taki, jaki był na początku.
DO końca nie wiem, czy tak ma rzeczywiście być, czy to tylko mój problem, ale z góry dzieki za odpowiedzi.
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: Maciek_Rutecki w 2006-03-26, 11:11:03
2006-03-26 11:06:02 Pocz napisał:

> Witam,
 >
 > mam problem. To znaczy, konkretnie nie wiem, czy to problem, czy to jest normalne.
 > Otóż mam UBuntu 5.10 LIveCD. Na czym polega problem? KIedy zamykam system (a zamykam go
 > normalnie, nie wystęþują żadne bęłdy), a potem z powrotem go uruchamiam (tutaj też
 > raczej błędów nie ma), wszystkie \\"dane\\", typu zainstalowane programy, czy ustawienia
 > przeglądarki są zresetowane, system jest taki, jaki był na początku.
 > DO końca nie wiem, czy tak ma rzeczywiście być, czy to tylko mój problem, ale z góry dzieki za
 > odpowiedzi.


A powiedz mi, gdzie te dane mają być zapisane, skoro jest to LiveCD?

--
Maciek
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: Pocz w 2006-03-26, 11:44:54
2006-03-26 11:11:03 Maciek_Rutecki napisał:

 > A powiedz mi, gdzie te dane mają być zapisane, skoro jest to LiveCD?

Też mnie to na początku zastanawiało (kiedy o tym usłyszałam), ale jako, że płyta jest w nagrywarce CD, to sądziłam, że może automatycznie pliki i konfiguracje są zapisywane na płycie...

Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: gregus w 2006-03-26, 12:16:54
Po pierwsze Ubuntu masz pewnie na zwykłej płytce CD-R a nie CD-RW .
Po drugie jeszcze nie słyszałem o dystrybucji Live która by zapisywała ustawienia użytkownika na płytce.
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: Maciek_Rutecki w 2006-03-26, 12:43:53
2006-03-26 12:16:54 gregus napisał:

> Po pierwsze Ubuntu masz pewnie na zwykłej płytce CD-R a nie CD-RW .
 > Po drugie jeszcze nie słyszałem o dystrybucji Live która by zapisywała ustawienia użytkownika
 > na płytce.
 >

Jest jakaś, tylko nie kojarzę teraz nazwy.

--
Maciek
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: gregus w 2006-03-26, 14:09:31
Jeśli mnie pamięć nie myli to było coś w Knoppixie , można było zapisać pliki konfiguracyjne , ale napewno nie na płytce z której odpalany był knoppix.
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: Pocz w 2006-03-26, 14:11:00
No ok, dzięki za odpowiedzi. Czyli wychodzi na to, że aby normlanie użytkować system, trzeba mieć go zainstalowanego na dysku...
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: Maciek_Rutecki w 2006-03-26, 14:54:30
2006-03-26 14:09:31 gregus napisał:

> Jeśli mnie pamięć nie myli to było coś w Knoppixie , można było zapisać pliki konfiguracyjne ,
 > ale napewno nie na płytce z której odpalany był knoppix.

Znalazłem:

http://linux.pl/?id=projekt&show_projekt=56

Potrafi zapisywać na CD

--
Maciek
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: de_laurent w 2006-03-26, 19:10:27
No, to chyba nie jest niespodzianka, ze zeby \\"normalnie\\" uzywac system trzeba zeby byl zainstalowany na dysku??
Co znaczy wedlug ciebie normalnie?

Sa dwie mozliwosci, ktore z reszta zostaly tutaj podane, ale jedna z nich raczej niesmialo. Pierwsza z nich to zapisywanie ustawien na to samo CDRW, z ktorego bootujesz system. Linke dostalas na dole. Druga z mozliwosci, to zapisanie ustawien na dysku twardym / pamieci flash, itd...
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: c64club w 2006-03-26, 00:48:57
temat przedstawia się następująco.
mam sprzęt w stylu PII400,160MB RAM

która dystrybucja w tej chwili jest dostępna już skompilowana pod 686?
która dystrybucja (nawet z tych skompilowanych pod 586) jest najwydajniejsza, tzn. odzcuwalna szybkość pracy jest do wytrzymania na takim sprzęcie?

może porównanie z windą nei jest najszczęśliwsze, ale np. na moim  (obiektywnie rzecz biorąc, nie z punktu widzenia gracza) naprawdę szybkim sprzęcie mandrake czy redhat z kde ślimaczy się jak winda 98 na 486-ce.

pracując zaś z konsolą na 150MHz/48MB RAM mam wrażenia, jakbym nie siedział pzred wspomnianym komem, ale dołączył się do niego terminalem ANSI z prędkością 2400 bodów. nawet jak wywalę wszystkie demony oprócz obsługującego tcp/ip.

Jakilinux.org nie daje na to odpowiedzi, tylo reklamuje poszczególne dystrybucje.

która jest zwyczajnie najszybsza(marnuje najmniej mocy obliczeniowej), ale wraz znakładką graficzną. oczywiście grafika nie zawsze jest mi potrzebna,  ale nie chcę czekać całych sekund na reakcję systemu na klapaturę czy gryzonia
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: TheUsh w 2006-03-26, 01:10:12
slackware a jako menedzer okien xfce
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: flak w 2006-03-26, 11:41:23
2006-03-26 01:10:12 ush napisał:

> slackware a jako menedzer okien xfce

Jeśli chodzi o menager okien to jak kto woli. Ale jako dystrybucja to Slackware. Jakkolwie Slackware jest kompilowany pod i686 ale z zachowaniem wstecznej kompatybilności z i486. Pat podkreśla, że jeszcze nikt mu nie udowodnił, że przez to system działa wolniej. Slackware ma bardzo lekką konstrukcję dzięki czemu jest bardzo oszczędny jeśli chodzi o zasoby sprzętowe. Hardware zajmuje się systemem a nie pośrednikami usług, pośredniczącymi między pracą pośredników dla pośredników usług pośredniczących systemowi w pracy.

Zwyczjowo mówi się, żę system który, żeczywiście wyciąga 100% w możliwośći hardware jest Gentoo. Ostrzegam że Gentoo jest kompilowany samodzielnie ze źródeł więc operacja będzie trwała bardzo długo (nawet dniami). Poza tym trzeba mieć jakieś pojęcie o tzw. flagach kompilatora. To cała magia. Im więcej wiesz tym bardziej zoptymalizujesz system ale ostrzegam, że wybór błędnych flag może spowolnić działanie systemu lub wręcz go całkowicie zniszczyć - i nie ma "kamieni filozoficznych".
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: c64club w 2006-03-26, 12:50:04
cóż, ne jestem specem od pingwina, dotyczczas posługuję się starym, dobrym DOS'em, z rzadka windą. pod dos test prawie wszystko, ale powolo coraz więcej projektów zyskuje status abandon ;(

tak więc mam parę dziwnych może pytań:
1. czy jakiś pod manager okien (tak jak IceWM, który przypadł  mi swego czasu do gustu) inny niż np. KDE czy Gnome trzeba szukać odpowiedników oprogramowania?. Np. jeśli zainstaluję sobie KDE ale jako domyślny manager skonfiguruję IceWM'a to czy oprogramowanie typu Koffice albo Mozilla, które zainstaluję i będą chodzić pod KDE pójdą pod IceWM czy WindowMakerem.

2. Po przesiadce na pingwina będę nieziemsko tęsknił za plikami BAT. czy jest jakiś w miarę prosty (nie wymagający skrótu inż. przed nazwiskiem) odpowiednik tych cudnych wsadów?

3. Lekkość  w stosunku do hardwaru cechuje też podobno nieco bardziej przyjazne od slacka distro PLD. poza tym obsługuje ona RPM. czy PLD jest jakoś szczególnie cięższy od slacka?

Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: xadmi w 2006-03-26, 16:19:48
 Będę bezczelny - kup sobie może lepszy komputer ...
 Pieprzysz bzdury tyle Ci powiem , żyjesz epoką , która umarła i to śmiercią naturalną ( ze starości )
 Pozdrawiam i bez urazy.
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: opioom w 2006-03-26, 16:52:50
C64club czy mógłbyś przestać zaśmiecać to forum kilkoma postami o tej samej treści? A twoj test konsumenta, sorry że to powiem ale gdzieś w połowie tak mnie znudził że dałem sobie spokoj.
Poza tym xadmi powiedział ci prawdę, żyjesz epoką która umarła śmiercią naturalną., pewnego dnia obudzisz sie i zobaczysz że świat nie wie nawet co to DOS jest. A ty ciągle, DOS,. Win95, dyskietka. Człowieku dyskietka podobnie jak i DOS odeszła do lamusa.

PZDR.
I poważnie zainwestuj w lepszy sprzęt i daj sobie spokój z DOS'em.
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: c64club w 2006-03-26, 17:02:05
2006-03-26 16:19:48 xadmi napisał:

>
 >  Będę bezczelny - kup sobie może lepszy komputer ...
chyba będę musiał, na wszystko mój jest za słaby
>  Pieprzysz bzdury tyle Ci powiem , żyjesz epoką , która umarła i to śmiercią naturalną ( ze
 > starości )
 >  Pozdrawiam i bez urazy.
nie żywię urazy. muszę po prostu nadrobić kilkuletnie braki w wiedzy i poglądach. ciężko będzie... mam jednak nadzieję na nowo rozpocząć przygodę z komputerami, przynajmniej będę się czuł jak tych ładnych parę lat temu :-)
pozdrawiam i dziękuję za kubeł zimnej wody na łeb. temat zamknę
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: TheUsh w 2006-03-26, 17:09:44
2006-03-26 12:50:04 c64club napisał:

> cóż, ne jestem specem od pingwina, dotyczczas posługuję się starym, dobrym DOS'em, z rzadka
 > windą. pod dos test prawie wszystko, ale powolo coraz więcej projektów zyskuje status abandon
 > ;(
 >
 > tak więc mam parę dziwnych może pytań:
 > 1. czy jakiś pod manager okien (tak jak IceWM, który przypadł  mi swego czasu do gustu) inny
 > niż np. KDE czy Gnome trzeba szukać odpowiedników oprogramowania?. Np. jeśli zainstaluję sobie
 > KDE ale jako domyślny manager skonfiguruję IceWM'a to czy oprogramowanie typu Koffice albo
 > Mozilla, które zainstaluję i będą chodzić pod KDE pójdą pod IceWM czy WindowMakerem.
 
Taaaaaaaak

 > 2. Po przesiadce na pingwina będę nieziemsko tęsknił za plikami BAT. czy jest jakiś w miarę
 > prosty (nie wymagający skrótu inż. przed nazwiskiem) odpowiednik tych cudnych wsadów?

O ile pamietam, to bta to byly takie jakies mini skrypciki , tak?
Chyba odpowiednikeim tego na linuksie beda skrypty bash'a z rozszerzeniem *.sh

 > 3. Lekkość  w stosunku do hardwaru cechuje też podobno nieco bardziej przyjazne od slacka
 > distro PLD. poza tym obsługuje ona RPM. czy PLD jest jakoś szczególnie cięższy od slacka?
 >
Chyba nie, ale co do rpm'a to slack tez obsluguje :P
Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: flak w 2006-03-27, 18:22:02
 >  > 3. Lekkość  w stosunku do hardwaru cechuje też podobno nieco bardziej przyjazne od
 > slacka
 >  > distro PLD. poza tym obsługuje ona RPM. czy PLD jest jakoś szczególnie cięższy od
 > slacka?
 >  >
 > Chyba nie, ale co do rpm'a to slack tez obsluguje :P
 
Hi hi, Slack rzeczywiście obsługuje rpmy ale to funkcja "kids don't do that at home!". Jedyne co mam na rpm na Slacku to OpenOffice.org z polonizacją bo nie chciało mi się kompilować ze źródeł i nie chciało mi się konwerterować z rpm -> tgz

:B

Tytuł: wybór dystrybucji, ale pod innym kątem niż zwykle
Wiadomość wysłana przez: flak w 2006-03-27, 18:29:06
2006-03-26 16:19:48 xadmi napisał:

>
 >  Będę bezczelny - kup sobie może lepszy komputer ...
 >  Pieprzysz bzdury tyle Ci powiem , żyjesz epoką , która umarła i to śmiercią naturalną ( ze
 > starości )
 >  Pozdrawiam i bez urazy.

Hmm... Mam tu i486 z <8Mb RAMu Slackware 10.1 i Reiserfs(!) po pożądnym skonfigurowaniu chodzi całkiem szybko. Skończy jako router, cienki klient, lub komp do znęcania się nad siecią domową. Slackware potrafi przywołać bo życia każdego trupa.


P.S:

Idę nawiedzić Bogu-Ducha winny cmentarz komputerowy w calach wybitnie mrocznych.


                                                        flak                                                                      
                                          (nekro-slako-manta)