systemd-analyze
systemd-analyzeCo Ty chcesz tu przyśpieszać? No chyba że masz dysk SSD.
Startup finished in 4.259s (kernel) + 10.346s (userspace) = 14.605s
graphical.target reached after 10.307s in userspace
Mam własnie taki dysk a co ten dysk ma jakiś wplyw na uruchamianie systemu .systemd-analyzeCo Ty chcesz tu przyśpieszać? No chyba że masz dysk SSD.
Startup finished in 4.259s (kernel) + 10.346s (userspace) = 14.605s
graphical.target reached after 10.307s in userspace
systemd-analyze blame
1. https://forums.linuxmint.com/viewtopic.php?f=18&t=326506&p=1857069#p1857069Można też powyłączać niektóre usługi.
andrzej@asus-1505:~$ systemd-analyze blamePozdro
6min 29.211s apt-daily-upgrade.service
36.371s hblock.service
7.300s NetworkManager-wait-online.service
5.252s plexmediaserver.service
Jaki jest sens wyłączania usług? Po to mam włączone, żeby korzystać w pełni z systemuZgadzam się. Cieszy mnie jak w nowym ISO są nowe aplikacje
Jaki jest sens wyłączania usług? Po to mam włączone, żeby korzystać w pełni z systemu i z tego czego potrzebuję.Jeśli sam je włączyłeś, wiesz czemu służą - szacunek. Problem jest taki, że sporo dystrybucji chcąc być user-friendly włącza je niezależnie od tego, czy użytkownikowi są one potrzebne, czy nie. I chodzi o wyłącznie właśnie takich usług.
U mnie najdłużej uruchamiane usługi to apt-daily-upgrade.service i hblock, ale potrzebuję update tych usług, które działają w tle i najwyżej trochę obciążają procesor podczas, gdy system jest uruchomiony.Co najmniej pierwsza z nich w istocie jest Ci potrzebna? Zwłaszcza przy starcie systemu? (Inna sprawa, że ona nie powinna mieć wpływu na szybkość jego podnoszenia się). Nie mogłaby zostać wykonana gdzieś w tle, już po starcie? Jeśli w ogóle, albowiem - nie wiem jaki system akurat Ty masz, ale to jest coś debianowatego - jeśli potrzebuję zsynchronizować bazę oprogramowania mogę to zrobić w dowolnym czasie, który nie będzie miał wpływu na to jak szybko (a niekiedy potrzebuję, by to było szybko) system powstanie. To jedynie jeden z przykładów. I to jest Twój wybór jak z tego chcesz korzystać, a nie próba przekonania Ciebie do zablokowania tej akurat usługi.
NetworkManager-wait-online.service też można spokojnie wyłączyć :)Nie wiem jak to jest na debianowatych systemach, ale u mnie na Archu ta usługa zawsze jest wyłączona, bez mojej ingerencji.
NetworkManager-wait-online.service - Network Manager Wait Online
Loaded: loaded (/usr/lib/systemd/system/NetworkManager-wait-online.service; disabled; vendor preset: disabled)
Active: inactive (dead)
Docs: man:nm-online(1)
NetworkManager-dispatcher.service - Network Manager Script Dispatcher Service
Loaded: loaded (/usr/lib/systemd/system/NetworkManager-dispatcher.service; enabled; vendor preset: disabled)
Active: inactive (dead)