2
« dnia: 2005-10-03, 07:09:43 »
Mam taki problem, że od pewnego czasu podzieliła mi się sieć lokalna, i są dwa routery (chyba jednakowe). Ustawione są tak ze nie powinno się nic gruźć tzn. inne grupy robocze i inne maski podsieci. Na windowsie wszystko dziala pieknie a na mandrake 10.1 już nie. Dokładnie problem w tym że komp widzi siec i jest internet ale przeglądanie stron www za pomocą konquerora, mozilli, firefoxa, i innych standardowych przeglądarek to koszmar. Stronka otwiera się ze 2 min i w polowie sie otwiera. Prawidłowo działa jedynie opera (i tylko w wersji7.23) oraz links i lynx (urpm działa dobrze kadu też). Zaznaczam że troszke już siedze na tym systenie i go znam (5 lat). Takie same objawy są na innych dystrybucjach. Nie mogę sobie w zaden sposób z tym poradzić jeśli ktoś ma pomysł jak sprawić by kochany konqueror dzialal jak należy to proszę o pomoc