Forum Linux.pl
System => Administracja => Wątek zaczęty przez: polluted w 2005-07-04, 11:41:44
-
Zmienilem ostatnio wpisy w fstab zeby zwykly uzytkownik mogl przegladac partycje (przedtem tylko root mogl) i zmienilem na cos takiego:
/dev/hda1 /mnt/win_c ntfs users,umask=0 1 0
/dev/hda2 /mnt/win_f ntfs users,umask=0 1 0
/dev/hda5 /mnt/win_d vfat users,umask=0 1 0
/dev/hda9 /mnt/win_e ntfs users,umask=0 1 0
na wszystkich partycjach dziala ok z wyjatkiem /mnt/win_f z tej partycji ie da sie w ogole czytac danych :/// wiem ze kiedys bylo mozna a tera znagle co sie zepsulo (znaczy sie ja cos chyba zepsulem tylko nie wiem jak :))
przedtem wpis w fstab wygladal tak:
/dev/hda1 /mnt/win_c ntfs ro 1 0
/dev/hda2 /mnt/win_f ntfs ro 1 0
/dev/hda5 /mnt/win_d vfat defaults 1 0
/dev/hda9 /mnt/win_e ntfs defaults 1 0
wiecie moze czemu tak sie stalo ze nie chce czytac danych????? :]
dzieki z gory
-
> na wszystkich partycjach dziala ok z wyjatkiem /mnt/win_f z tej partycji ie da sie w ogole
> czytac danych :///
mozesz jasniej ? jakis blad ? po prostu pusta partycja po zamountowaniu ? nie da sie zamountowac ?
-
> mozesz jasniej ? jakis blad ? po prostu pusta partycja po zamountowaniu ? nie da sie
> zamountowac ?
Jaaa tu chodzi o prawa dostepu . Wlascicielm jest root :] i daltego nie moge ogladac plikow :D ale probowalem zmienic prawa odczytu z poziomu root i to i tka nic nie daje tylko :operation not supported ://
-
mozesz dodac uid=,gid= zamiast user
np: /dev/hda4 /mnt/costam vfat user,uid=200,gid=200 0 0
-
Zielony jest z linuksa, ale jak napisałeś, partycja jest ntfs, a ponoć oficjalnie Linux nadal jej nie obsługuje (chociaż u mnie śmiga...). Może jest za duża, albo cuś?
pozdro
-
> pozdro
Dobra juz sobie z tym poradzilem :] dalem tylko rw,umask=0 :]
-
partycja ntfs jest obslugiwana... tylko zapis jest niedostepny... [albo w zaleznosci od ustawien] \\'experymentalny\\':P
-
a co do wpisow w fstab to mam
/dev/hda1 /mnt/1 vfat defaults 0 0
/dev/hda2 /mnt/2 vfat defaults 0 0
/dev/hda10 /home/services/ftp/filmy vfat defaults,ro 0 0
i moge czytac to co mam na partycjach windowsowskich:)
-
Witam
Mam Distro Slackware 10.1, mam z nim taki prolem, że po prostu okropnie długo się ładuje i trochę wolno działa, szczególnie przy ładowaniu czas zabiera usługa atalkd, czy jest ona potrzebna i jak ją ewentualnie usunąć ??? Czy ktoś zna jakieś łatwe sposoby przyspieszenia systemu ??, jest jakiś graficzny, program czy trzeba wszystko z tekstu ??
I jeszcze tak przy okazji, jak najlepiej i bez problemu zaktualizować KDE z 3.3.2 na 3.4.1, bo zrobiłem upgradepkg kdebase cośtam i nie chciało się nic pokazać po uruchomieniu, musiałem powrócić do starej wersji.
Pozdrawiam :)
-
Jezeli nie masz sieci korzystajacej z AppleTalka, to wylacz tego demona. Mozesz to zrobic w /etc/rc.d/ jest tam plik rc.atalkd, zmien jego prawa wykonywalnosci, np. wpisujac w konsoli:
chmod 644 /etc/rc.d/rc.atalkd
W ten sam sposob moze wylaczyc tez inne serwisy, tylko najpierw dowiedz sie co robia! Jezeli zalezy ci bardzo na oszczedzeniu miejsca, to mozesz przegladnac i usunac pakiety w pkgtool.
Czy masz zalazony plik wymiany swap? Jezeli tak to czy ma 2 razy taka objetosc jaka ma twoj RAM (ale nie wiecej niz 512MB)?
Jezeli masz staly dostep do sieci, to mozesz zainstalowac sobie narzedzie slapt-get albo swaret. Dodaje sie do nich listy z pakietami i potem wystarczy tylko wydac komende np. (musisz dodac najpierw liste z pakietami najnowszego kde):
slapt-get --update
slapt-get --install upgrade --reinstall kde
i to wszystko :)