Forum Linux.pl

Sprzęt => Inne urządzenia => Wątek zaczęty przez: Artur w 2020-12-22, 13:12:45

Tytuł: GSmartControl - fałszywe dane?
Wiadomość wysłana przez: Artur w 2020-12-22, 13:12:45
W lapku montuje zamienie 2 dyski jeden z linuxem drugi z win10.
Przez kilka dni używałem win.
Zmieniłem dysk  na ten z linuksem i tak zacząłem się bawić przeglądać rózne opcje z ciekawości uruchomiłem GSmartControl. Zajrzałem w zakładkę Temperatur log I tu niespodzianka temperatura jest mierzona  mniej więcej co godzinę, najciekawsze jest to że logi dotyczyły czasu gdy dysk był wymontowany z komputera, jak również  gdy komputer był wyłączony (brak baterii w lapku i fizycznie odłączony przewód zasilania, by było śmieszniej  temperatury sa też od czapy bo np 33 C w środku nocy lub przy zdemontowanym dysku i 22  w czasie pracy.
Skąd on bierze takie dane??
Czy można wierzyć w inne dane podawane przez ten program.
Dysk Seagate  SSHD ST500LM000-1EJ162
totalny czas pracy też jest dziwny, bo ma niby 430godz ( tyle mógł u mnie pracować)  a kupiłem ten dysk jako używany. Czy ktos mógł wykasować pamięć dysku/ w grac nowy firmware?? Czy to możliwe?
Żadnych błędów dysk nie ma, wszystko działa ok.
Tytuł: Odp: GSmartControl - fałszywe dane?
Wiadomość wysłana przez: robson75 w 2020-12-22, 13:21:12
A weź sprawdź co pokazuje gnome-disk-utility, u mnie jest coś takiego.
Tytuł: Odp: GSmartControl - fałszywe dane?
Wiadomość wysłana przez: Paweł Kraszewski w 2020-12-23, 16:28:32
Ale wiesz, że dysk nic nie rejestruje, jak prądu nie ma i że nie ma zegara czasu rzeczywistego (tj nie wie, która jest godzina)? Ten log czasowy to jest w "roboczogodzinach" od urodzenia dysku. I wskazanie "12h temu" to 12h pracy dysku temu, nie 12h zegara temu? I to może być, że dysk pracował 6h, potem 3 lata leżał w szufladzie i znowu pracował 6h?
Tytuł: Odp: GSmartControl - fałszywe dane?
Wiadomość wysłana przez: Artur w 2020-12-29, 21:19:54
Wszystkie Dane S.M.A.R.T z gnome utility i Gsmart control sa identyczne.

Logi maja taka postać:
 70    2020-12-25 20:02    22  ***
  71    2020-12-25 21:01    37  ******************
  72    2020-12-25 22:00    37  ******************
  73    2020-12-25 22:59    36  *****************
  74    2020-12-25 23:58     ?  -
  75    2020-12-26 00:57    25  ******
  76    2020-12-26 01:56    22  ***
  77    2020-12-26 02:55    37  ******************
  78    2020-12-26 03:54     ?  -
  79    2020-12-26 04:53    25  ******
  80    2020-12-26 05:52    33  **************
  81    2020-12-26 06:51    37  ******************
  82    2020-12-26 07:50     ?  -
  83    2020-12-26 08:49    25  ******

Nie maja nic wspolnego z czasem pracy dysku.
Tytuł: Odp: GSmartControl - fałszywe dane?
Wiadomość wysłana przez: Paweł Kraszewski w 2020-12-30, 08:10:49
Ja swoje, kolega swoje...

Raz: Dokumentacja "ATA8 - ATA/ATAPI Command set, T13/1699-D Revision 3f", Annex A od strony 327. Na dysku fizycznie wpisy w logu sprzętowym:
* timestamp zlecenia to jest UINT32 liczący milisekundy od włączenia ("Timestamp shall be the time since power-on in milliseconds when command acceptance occurred. This timestamp may wrap around.")
* timestamp rezultatu to UINT16 liczący godziny życia urządzenia ("Life timestamp shall contain the power-on lifetime of the device in hours when command completion occurred.").

Ta sama dokumentacja, komenda "SMART READ DATA" (str 207) nie zwraca stampa w ogóle, stampem jest chwila zlecenia komendy - to wie system zlecający.

Dwa:
Cytuj
Wszystkie Dane S.M.A.R.T z gnome utility i Gsmart control sa identyczne.
Jak mają nie być, jak oba polecenia korzystają z tych samych narzędzi niskopoziomowych.

Może sobie pracować w tle daemon smartd i cyklicznie rejestrować dane do logu, ale nie wiem, jak reaguje na przekładki dysków. Tj nie wiem, czy zauważy, że /dev/sda to inne urządzenie, niż przy poprzednim boocie. Dodatkowo może próbować druciarstwa i na podstawie rejestrów bootowania systemu (np /var/log/wtmp) i informacji, że teraz dysk jest w 217h życia próbować dedukować, że błąd w 170 godzinie życia dysku był wtedy a wtedy.