Nowe posty
|
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - walentyna
Strony: [1]
1
« dnia: 2018-08-11, 07:30:25 »
Witam ponownie, z laptopem wszystko w porządku, zainstalowałam Sparkylinux i idzie już drugi tydzień, zrobił sobie nawet recovery. Testowałam też MX-17.1 i tylko te linuxy idą świetnie na moim laptopie, to wiadomość dla tych którzy mają Dell Inspiron 15 3531, te linuxy też mają wszystko, podobają mi się, są stabilne, aktualizują system co jakiś czas. Wreszcie mam spokój. Dziękuję za wcześniejszą pomoc wszystkim, pozdrawiam.
2
« dnia: 2018-06-09, 18:48:16 »
Na razie dziękuję, zainstaluję system Xubuntu LTS jak ten mi się posypie, a potem dokupię RAM i jak linux mint 19 będzie już stabilny to ponownie go zainstaluję bo najlepiej mi się podoba ze wszystkich linuxów, jest bardzo podobny do Widows 10. Nie widziałam tylko czy Xubuntu ma j.polski bo angielskiego nie znam. Na razie zamykam temat, to i tak sukces bo już laptop wyłączałam i ponownie włączałam od wczoraj, i odpukać ... idzie. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich.
3
« dnia: 2018-06-09, 18:07:29 »
OK, zainstaluję jak się ten system rozsypie Xubuntu LTS, już mam startowy pendrive, na razie 19 działa. Dziękuję.
4
« dnia: 2018-06-09, 09:37:04 »
Tak to wygląda: Model: ATA TOSHIBA MQ01ABF0 (scsi) Dysk /dev/sda: 500GB Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny): 512B/4096B Tablica partycji: msdos Flagi dysku:
Numer Początek Koniec Rozmiar Typ System plików Flaga 1 1049kB 500GB 500GB primary ext4 ładowalna root@walentyna-Inspiron-3531:/home/walentyna# fdisc -l
Command 'fdisc' not found, did you mean:
command 'fdisk' from deb fdisk
Try: apt install <deb name>
5
« dnia: 2018-06-08, 22:42:51 »
Czyli mam wpisać boot? Jestem zielona w linuxie, więc nie naśmiewaj się ze mnie tylko mi odpowiedz. Zobaczymy co będzie jutro, jak na razie idzie od wczoraj co jest sukcesem. Nic innego nie robię na nim poza korzystaniem z internetu i oglądaniem filmów, małych grach, może pójdzie, czyszczę ciągle historie. Jak na razie to system ciągle się aktualizuje, może mu coś brakowało, ma teraz pod koniec czerwca wyjść stabilna wersja, zobaczymy co dalej. Na razie dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
6
« dnia: 2018-06-08, 17:02:52 »
Przepraszam, że nudzę, ale zapomniałam dodać co dla mnie najważniejsze, mianowicie, gdy system wysiada po zamknięciu ( linux mint 19), to podczas uruchamiania pokazuje się migająca kreska i napis: infimitrans, czy coś w tym rodzaju, ja wpisuję reboot, naciskam klawisz 12 i ukazuje mi się mój linux z gwiazdką przed napisem, klikam w to i ... od nowa, robi reboot miga kreska i to słowo. I tak w kółko. Może gdybym wiedziała co wpisać aby się uruchomił nie trzeba było by od nowa robić instalki? Może tu mi coś poradzicie i obejdzie się drugi raz bez nowej instalki systemu? Na razie mi odpowiada: system jest aktualny. Pilnuję żeby nie uaktualnił mi gruba. Dzięki.
7
« dnia: 2018-06-08, 15:58:23 »
Dodam jeszcze, że zauważyłam też jeżeli włożę USB SanDisk 16 GB prod. chińskiej który dobrze działa, taki malutki czarno-czerwony kupiony w sklepie euroagd wszystko robi co powinien, kopiuje, wkleja itp, natomiast po wyjęciu go system się rozpada. To też może być przyczyna? Na innych USB, nie chińskich nic takiego nie ma miejsca. Nie mam czym go przeskanować bo clamtk go nie łapie, a w sieci nie ma skanerów antywirusowych na linux. Skanowałam rkhunter i chrootkit i nic nie wykazały złego poza jakimiś PUA które usuwałam. Ale przyznaję się, że nie lubię Ubuntu tego z ikonami albo u góry albo po lewej stronie ekranu. Czy Xubuntu 18.4 też ma takie bajery wodotryski jak mój Mint 19? Najlepiej na tym laptopie szedł linux mint 16, ale nie ma już wspomagania. Może na razie do niego wrócić dokąd nie dodam RAM? Albo do linux mint 17? Ale na 17 i mint 18 też tak się działo. Od wczoraj wieczora na razie mi idzie 19, nie wkładam już tego czerwonego USB, zobaczę co będzie dalej. Chyba moja przygoda z Linuxem mint powyżej 16 na razie się zakończy, ale lubię ekspertymentować, a systemy linux to pół godzinki roboty i działa w przeciwieństwie o Windy 10 którą mam na drugim laptopie Lenovo, też słabo idzie. Na razie nie mam kasy na zakup lepszego lapka. Pzdr.
8
« dnia: 2018-06-06, 17:37:41 »
Witam, jestem tu nowa, od dziś, linuxa używam od Malinki, przeszłam już wszystkie systemy aż po linux Mint 19 z ciekawości. On jest Beta. Dell Inspiron 15 3531 2 GB RAM, 500 GB dysk Tydzień temu zainstalowałam linux 19, i już 2x rozwaliło mi system, zauważyłam, że po desklecie pogody www.bbc.co.uk/weather, dzisiaj znowu zainstalowałam od rana 19-tkę i ten desklet, jak na razie, odpukać, idzie. Ten system jest wspaniały, nie myślę z niego rezygnować i wracać do 17, 18, chcę zostać przy linux mint 19. Proszę o radę co można jeszcze zrobić aby nie było kraksy? Wyłączam normalnie, za godzinę lub 2 nie ma linuxa. I nowa instalacja. Nie ruszam jądra bo to dla mnie inny świat tym bardziej, że nie znam angielskiego, update robię tylko na żądanie systemu. Co jeszcze można zrobić? Czekać aż ten system legalnie się pokaże ma być w czerwcu? Gdy włączam clamtk pokazuje mi ciągle jakieś PUA, daję je do kwarantanny, wszystko jest wykrywane w casch Mozilli, nawet jakieś trojany mimo, że nic nie ściągam z internetu. Mam światłowód z Orange od niedawna. I chyba od tego czasu tak się dzieje. Dziękuję za odpowiedż bo zaczyna mnie to denerwować, na tamtych systemach nic się nie działo. A może mój leptop nie nadaje się do najnowszego linuxa? Jak to sprawdzić, jest 2-u letni więc nie staruszek, każda odpowiedż i sugestia będzie miła, dziękuję.
Strony: [1]
|