Forum Linux.pl
System => Inne => Wątek zaczęty przez: w 2005-05-17, 15:22:29
-
Witam!
Mam Mandrake 10.1 Official i lap Toshiba Satellite Pro ...
Sieć mam przez sieciówkę Xircom na pmcia. System uruchamia się bez błędów, wszystko działa jak należy, jednak podczas zamykania systemu podczas zamykania karty pmcia wywala błąd - trying to close non-existing device .... WTF ?? Jak to ominąć/naprawić ... rozwala mnie ten komunikat, bo po wyświetleniu go system staje i kompa trzeba wyłączać ręcznie ..powoduje o oczywiście komunikat o błędnym zamknięciu systemu przy kolejnym uruchomieniu, i muszę odpalać system \\'na dwa razy\\' ... pomocy !!!
-
Ostatnio odinstalowałem LPR, na rzecz CUPSa. Po instalacji cupsa ze źródeł, wszystko wydawało się w porządku, do momentu, kiedy następnego Dnia włączyłem komputer. (Dodam Jeszcze, że dzielę dysk z szefem, który używa WINDY XP - może ma to coś do rzeczy i do tej pory-czyli jakieś 3 tygodnie-wszystko działało jak należy)
Włączam kompa i wybieram Lilo pozycję Linux. System ładuje się całkowicie, po czym wystawia znak zachęty, żeby sie zalogować i dokładnie w tym samym momencie wyskakują mi takie niesnacki:
darkstar login: Unable to handle kernel paging request at virtual adress 31207961
*pde=00000000
Oops: 0000
CPU: 0
EIP : 0010 : [] Tainted : P
EFLAGS: 00010213
eax:3120795d ebx:31207961 ecx:c608c780 edx:c39e5620
esi:c608c780 edi:c608c7ec ebp:c39e5620 esp:c0369f58 ds:0018 es:0018 ss:0018
Process swapper (pid:0, stackpage=c0369000)
stack:c6087c80 04000001 c0369fac 00000005 c0109eed 00000005 c608c780 c0369fac
c0388950 00000005 c6087c80 c0369fac 00000005 c0369fac c6087c80
c0106fe0 c0368000 c0368000 ffffe000 c010c488 c0106fe0 00000032 00000019
Cell Trace: [] [] [] [] [] [] []
Code: 8b 1b 50 56 e8 64 ef ff ff 59 39 fb 5d 75 ee 89 74 24 14 5b
Kernel panic: Aiee, killing interrupt handler!
In interrupt handler - not syncing.
(A może to neostrada (fast800)?)
Bardzo proszę o pomoc. Nie wytrzymam długo na windzie :(
-
2005-05-17 14:40:13 wasylu1 napisał:
> Ostatnio odinstalowałem LPR, na rzecz CUPSa. Po instalacji cupsa ze źródeł, wszystko wydawało
> się w porządku, do momentu, kiedy następnego Dnia włączyłem komputer. (Dodam Jeszcze, że dzielę
> dysk z szefem, który używa WINDY XP - może ma to coś do rzeczy i do tej pory-czyli jakieś 3
> tygodnie-wszystko działało jak należy)
>
> Włączam kompa i wybieram Lilo pozycję Linux. System ładuje się całkowicie, po czym wystawia
> znak zachęty, żeby sie zalogować i dokładnie w tym samym momencie wyskakują mi takie
> niesnacki:
>
> darkstar login: Unable to handle kernel paging request at virtual adress 31207961
> *pde=00000000
> Oops: 0000
> CPU: 0
> EIP : 0010 : [] Tainted : P
> EFLAGS: 00010213
> eax:3120795d ebx:31207961 ecx:c608c780 edx:c39e5620
> esi:c608c780 edi:c608c7ec ebp:c39e5620 esp:c0369f58 ds:0018 es:0018
> ss:0018
>
> Process swapper (pid:0, stackpage=c0369000)
> stack:c6087c80 04000001 c0369fac 00000005 c0109eed 00000005 c608c780
> c0369fac
> c0388950 00000005 c6087c80 c0369fac 00000005 c0369fac c6087c80
> c0106fe0 c0368000 c0368000 ffffe000 c010c488 c0106fe0 00000032
> 00000019
> Cell Trace: [] [] [] []
> [] [] []
>
> Code: 8b 1b 50 56 e8 64 ef ff ff 59 39 fb 5d 75 ee 89 74 24 14 5b
> Kernel panic: Aiee, killing interrupt handler!
> In interrupt handler - not syncing.
>
> (A może to neostrada (fast800)?)
> Bardzo proszę o pomoc. Nie wytrzymam długo na windzie :(
To jeszcze raz ja. Zapomniałem dodać, że mogę przełączać się między konsolami Ctrl+Alt+F(X), a nie mogę nic wpisać z klawiatury.
-
Teoretycznie problem rozwiązałem, ale mam obawy:
Zrestartowałem system z 1 płytki instalacyjnej, wpisałem:
bare.i root=/dev/hda3 (bo tam mam slacka)
i ruszył. Odinstalowałem cupsa i jest ok.
Obawy moje są zwiazane z tym, czy jak zainstaluję cupsa ponownie, to problem się powtórzy?Czy już nigdy nic nie wydrukuję w slackware?
-
Niestety, po ponownym zainstalowaniu CUPSa (tgz z płytki) problem sie powtórzył. :(
Co gorsza, teraz bootowanie z płyty jest niemożliwe.