Nowe posty Wolny download przez WiFi - Ubuntu (4) Wczoraj o 12:23:28
Problem z kartą sieciową (3) 2023-05-30, 14:20:32
Długo czekam na uruchamianie się programów w Arch'u (3) 2023-05-21, 17:06:09
Ten sam profil Firefox dla Arch i Windows. Da się to zrobić? (3) 2023-05-19, 22:02:18
Jak uruchomić automatycznie Xfce4 przy uruchamianiu Arch? (1) 2023-05-17, 23:01:47
Instalacja Mint Cinnamon (4) 2023-05-17, 16:27:17
Arch długo czeka na myszkę, pad działa ale myszka nie (0) 2023-05-17, 13:11:03
[ROZWIĄZANY] Jak zamontować dysk rozpoznany jako PTTYPE=PMBR? (5) 2023-05-17, 07:22:30
programista php - zdalnie B2B (1) 2023-05-16, 02:51:11
Instalacja - pytania (7) 2023-05-14, 17:24:22
|
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - Paweł Kraszewski
1
« dnia: Wczoraj o 11:57:46 »
Zobacz, czy pomoże zainstalowanie pakietu backport-iwlwifi-dkms.
Konkretnie te karty od zawsze robiły problemy pod Linuksem. I co ciekawe, Linuksowy driver jest pisany przez Intela i korzysta z oryginalnych firmwarów - więc jeżeli Intel to skopał to chyba nikt inny nie jest w stanie naprawić.
Kilka hintów: * Intel pisze, żeby wyłączyć fast start w Windows - czasami zostawia on kartę w dziwnym stanie, z którego Linux nie potrafi jej wyprowadzić. * Niektórzy piszą, że pomaga wyłączenie starszych protokołów WiFi na routerze/AP (bardzo częstym raportem jest gó*na praca z samodzielnym AP/routerem, ale normalna po połączeniu z Androidem działającym jako AP). * Niektórzy piszą, że pomaga rozdzielenie AP 2.4 i 5 GHz na dwa osobne SSID.
I ponawiam uwagę: problem nie jest w sofcie napisanym przez ekipę Linuksa tylko w sofcie napisanych przez Intela.
2
« dnia: Wczoraj o 05:40:02 »
I dalej uważasz, ze brak informacji o choćby modelu karty WiFi przyspieszy udzielenie pomocy?
3
« dnia: 2023-05-30, 14:20:32 »
Od bez mała 15 lat bez zmiany na tym konkretnie modelu karty są zgłaszane problemy z WPA/WPA2, i to także pod Windowsem. Symptomy: widzi sieci, łączy się, dostaje adres i na tym łączność się kończy. Post z 2015: Atheros Wireless Adapter - AR5007EG & AR5007 Over the last four or so years we have been seeing a lot of problems with the above adapters, mainly concerning WPA and WPA2 encryption and mainly on windows Vista. We have seen just a couple of issues on other windows operating system, windows XP and windows 7.
[...]
The wireless adapter gets an IP configuration, and shows as connected, but communication is non-existent or sporadic. Co ciekawe, problemy zdają się zależeć od modelu AP, z którym karta się łączy,
4
« dnia: 2023-05-17, 07:22:30 »
Z ostatniego ekranu wyszło, co jest przyczyną fuckupu.
Jedne przejściówki pokazują go jako dysk z 4096B sektorami logicznymi, drugie jako dysk z 512B sektorami logicznymi i dlatego tablica partycji jest idiotyczna. Przy sektorach 4k (czyli 8 "starych" sektorów), początkowy sektor 6 jest całkiem poprawny (to sektor 48 "po staremu", czyli już poza tablicą partycji).
Poprawny rozmiar sektora to ten zgłaszany po podpięciu bezpośrednio przez SATA i wywal przejściówkę, która twierdzi inaczej. Według dokumentacji ten dysk ma fizyczne sektory 4k ale logicznie przedstawia się z sektorami 512B.
Jak już ustalisz trefny interfejs, po podpięciu do poprawnego partycjonowanie całego dysku na defaultach powinno wszystko prawidłowo zrobić. Czyli jedna partycja od sektora 2048 do końca.
5
« dnia: 2023-05-15, 20:50:35 »
1. Przez USB2 partycja zaczyna się od sektora 6, co absolutnie jest niezgodne z GPT (GPT zajmuje 32 sektory licząc od drugiego, plus kopia w ostatnich 32), czyli partycja częściowo nadpisuje tablicę partycji?  Z kolei na pewno jest to GPT, bo MBR ma limit do 2TB (te 4294967295 sektory z pierwszego posta to same F-ki szesnastkowo). Absolutnie nie próbuj naprawiać GPT, bo ubije początek partycji z danymi.2. Co do flagi msftdata, po prostu masz źle ustawiony typ partycji. Linuksowi to akurat ryba, ale stąd warningi NTFS w testdisku. 3. Nie da się tego skonwertować ani do MBR (za duża partycja) ani poprawnie do GPT (partycja zaczyna się zbyt wcześnie - przy normalnym partycjonowaniu pierwsza partycja jest robiona od sektora 2048 i wszystkie konwersje się mieszczą). Jedyne sensowne rozwiązanie to podłączenie drugiego dysku, przepompowanie tam danych, poprawne spartycjonowanie i sformatowanie tej 3-terówki i przywrócenia danych. 4. Nie mam pojęcia z czego wynika rozjazd USB2 i USB3... 5. Możesz spróbować podpiąć dysk bezpośrednio do płyty i zrobić polecenie (czywiście jako root albo przez sudo i zakłądając, że ten dysk to SDC) losetup -f -r --show -o 2560 /dev/sdc
W wyniku powinna na ekranie pojawić się nazwa /dev/loop z jakąś cyfrą na końcu. Pewnie /dev/loop0. Potem robisz mount /dev/loop0 /mnt -o ro
i powinienes mieć w /mnt ten nośnik w trybie tylko do odczytu. Jeżeli pojawi się błąd montowania, spróbuj ponownie, tylko ze stałą 3072 zamiast 2560. Jeżeli jesteś z Wawy, mogę jakoś pomóc ci to ogarnąć.
EDIT: Z tymi padającymi dyskami to nie żartowałem: * Wiki* Artykuł
6
« dnia: 2023-05-15, 15:20:55 »
Masz dysk, który kiedyś miał GPT i tzw "ochronny MBR" ( protective MBR, w skrócie PMBR), czyli jedną wielką partycję typu EE od pierwszego do ostatniego sektora, żeby stare narzędzia nie próbowały czegoś na dysku dodawać. Potem struktura GPT została usunięta i zostało samo PMBR. Dysk da się najprawdopodobniej naprawić np programem testdisk. Msftdata to po prostu partycja Windows, NTFS albo exFAT (właściwie to potencjalnie też wszystkie FAT-y, ale nie obsługują one tak dużych partycji)
EDIT: Jeżeli jeszcze nie straciłeś danych, to po naprawie dysku biegusiem go wymień na cokolwiek innego, bo ten konkretnie model ma wadę konstrukcyjną, która go zabija. This particular drive model was reported to have unusually high failure rates, due to a parking ramp that was made from different materials. The failure rates were approximately 5.7 times higher in comparison to other 3 TB drives, for which Seagate faced a class-action lawsuit.
7
« dnia: 2023-05-14, 17:24:22 »
Na stacjonarkach mam Archa (czystego), na laptopach Manjaro. Wszystko z KDE. Szczerze, pomimo czarnowidztwa poniektórych nie mam z Manjaro żadnych problemów (a kilka systemów mam nawet na testingu). Jak na razie nie mam też problemów z AUR-em. Fajny dla początkującego w Manjaro jest domyślnie zainstalowany i działający Timeshift - jak coś poknocisz, zawsze możesz przywrócić system do poprzedniego stanu.
Na początek może być Ubuntu, ale (mając alergię na Gnome) polecałbym coś z oficjalnych wersji alternatywnych: Kubuntu, Xubuntu, . Ciekawe są też Ubuntu Budgie, Ubuntu Mate i Ubuntu Cinnamon (te dwa ostatnie to coś innego, niż Mint Cinnamon/Mint Mate, tego z kolei mimo zachwytów innych nie polecam). Wszystkie warianty możesz potestować bez instalacji, zobaczyć, które okienka najbardziej pasują. Poza wyglądem aplikacji i domyślnym zestawem preinstalowanych, wszystkie wersje Ubuntu są równoważne pod względem możliwości, obsługiwanego sprzętu, itp. Trochę jak NASCAR - wszyscy mają te same silniki, ramy, zawieszenia - różni się tylko skorupa. EDIT: dla starszego sprzętu+początkującego użytkownika zdecydowanie polecam wersje 22.04 LTS.
Elementary nie używałem, więc się nie wypowiem. Wygląda ładnie, ale to nie mój klimat.
8
« dnia: 2023-05-12, 13:17:24 »
9
« dnia: 2023-05-12, 12:41:19 »
Ja na multisystem (Arch, Manjaro, Gentoo, FreeBSD, OpenBSD, Win11) używam rEFInda. Każdy system to własna partycja (Linuksy bez wydzielonego /boot-a), ale wszystkie korzystają ze wspólnej partycji EFI. Refind wszystko automatycznie wykrywa i generuje ładne menu.  Ostatnia ikonka to o ile dobrze pamiętam Haiku, który w tym czasie testowałem.
10
« dnia: 2023-05-12, 12:33:52 »
Czy po wyłączeniu Planka problem znika?
11
« dnia: 2023-05-11, 11:04:16 »
Popieram mackeire. Sam długo korzystałem z podobnej konfiguracji (tylko dużo starsze i5, bo 4 generacji i bez dedykowanego GPU). Na tym pójdzie każda współczesna dystrybucja w wersji pizza-ze-wszystkim. Jeżeli rzeczywiście chcesz wejść w programowanie i to z cięższymi IDE (np JetBrainsów), dodatkowe 8GB to dobry pomysł - ale jakbym miał wybrać czy rozbudować RAM czy zmienić SSD na większe, to jednak wymieniłbym SSD - żeby zmieścił się i system i cały katalog domowy. HDD na filmy, muzykę, instalki, backupy - rzeczy duże, a "powoli" odtwarzane.
12
« dnia: 2023-04-24, 18:24:15 »
Kiedyś stawiałem Gentoo na pierwszej generacji P4 i pierwszym Amd64 (a wcześniej na podwójnym Celeronie 500, ale to już SMP - OOo kompilowało się 24h).
Problem z tym że teraz nawet najprostszą graficzną przeglądarkę WWW (nie liczę linksa/lynxa i podobnych) gó*o obchodzi, że masz jeden 16-letni rdzeń. Tak samo pakiety biurowe, sterowniki grafiki, dźwięku czy stos sieciowy. Deal with that.
Ostatni Windows, który akceptowalnie działał na 1C/1T to był XP.
13
« dnia: 2023-04-24, 13:37:55 »
Strzelam: źle nagrywasz ISO na pendrive?
Wycofuję. Mają spieprzone ISO instalacyjne. Testowałem bieżący desktop v9.
Edit: Jeżeli chcesz rozwijany klon RedHata, popatrz na Oracle Linux.
14
« dnia: 2023-04-24, 13:35:46 »
CPU:AMD Athlon Neo MV-40.
To jest niskomocowy jednordzeniowy procesor. Na nim będzie lagować wszystko młodsze niż 15 lat... To był gówniany procesor już w momencie premiery. Trzy lata przed nim była premiera Core2Duo i Core2Extreme, dwa lata - Core2Quad. Z nowych systemów to w miarę płynnie będzie chodzić na tym OpenBSD...
15
« dnia: 2023-04-24, 12:01:53 »
To jest mocno niszowa dystrybucja. Najszybciej będzie skontaktować się z producentem - w końcu to polska ekipa.
Z doświadczenia - błąd o brakujących pakietach w trakcie instalacji na ogół sugeruje uszkodzony nośnik.
|