Forum Linux.pl

System => Administracja => Wątek zaczęty przez: norbert_ramzes w 2007-12-12, 20:48:16

Tytuł: XFS kontra JFS
Wiadomość wysłana przez: norbert_ramzes w 2007-12-12, 20:48:16
Może zacznę od początku...

Prawie zawsze używałem ext3. Swego czasu użyszkodnikowałem ReiserFS ale przejadło mi się jak się znowu rozsypał a fsck nic nie poradził(jak zwykle zresztą).

Zamierzam sam system trzymać na albo XFS albo JFS a /home oraz partcje z mp3/filmami itp na ext3, mało tego zamierzam dziś stawiać ruter(być może zrobię [oczywiście sam] UPS) i pasowałoby aby bind(cache) i squid3(proxy) śmigało jak najszybciej(Na razie ten komp ma tylko 256MB ramu na 4 osoby-czyt. kompy). Nawet jakbym wybrał XFS to za pomocą cron'a będę backup'ował logi i inne na ext3 (W sumie zastanawiam się na co mi te logi:]).

Chciałbym mieć szybką partycję i fajnie by było żeby była w miarę odporna, chociaż problemów z brakiem prądu po przeprowadzce jak narazie niemiałem.

Zabardzo tych systemów plików to nie znam i nigdy nie używałem i tu pytanie do was co polecacie?

W ryzykanta mogę sie pobawić, najwyżej będę reinstalował Debiana na tym ruterze :)

Z neta będziemy korzystać na innych kompach, a na tym nawet nie zainstaluję samego iXsa bo po co?

PS. Chciałbym być zdecydowany do 23:00 jeśli można bo wtedy będę to robił.

Pozdro
Tytuł: XFS kontra JFS
Wiadomość wysłana przez: bigfan w 2007-12-12, 21:11:06
Proponuję poszukać na google testów wydajnościowych filesystemów. Jest gdzieś taki dość szczegółowy test porównujący między innymi XFS, ReiserFS i ext3. Polecano tam XFS. Niemniej ja miałem przykre doświadczenia z XFS po nagłym zaniku zasilania. Od jakichś dwóch lat używam JFS na wszystkich domowych komputerach i na notebooku. Jak do tej pory nie miałem żadnego problemu ze stabilnością (mimo wielu niespodziewanych restartów). Kod JFS nie jest specjalnie przez IBMa rozwijany, jeśli spojrzeć na stronę projektu, ale jak mowiłem, mi działa bardzo stabilnie od dłuższego czasu.

JFS wybrałem, bo w testach był filesystemem mało angażującym procesor, a w momencie wyboru miałem dość słaby sprzęt do dyspozycji. Od tego momentu używam go nieprzerwanie na wszystkim, co mi wpadnie w domu w ręce. :-) No i lubię AIX, choć ten linuksowy JFS sie trochę różni od JFS/JFS2 z AIX.
Tytuł: XFS kontra JFS
Wiadomość wysłana przez: norbert_ramzes w 2007-12-12, 22:16:16
Dobra to poszperam po google jak wrócę do domu bo teraz jestem w pracy i jakiś czas temu zablokowali wszystkie domeny google bo robiliśmy (nie mówię że ja też:)) przekręty z proxy żeby mieć dostęp do wszystkich domen :]

Chyba jednak zdecyduję się na JFS przynajmniej na kompie do domowego użyszkodnikowania bo na ruterze (być może będzie też służył jako serwer http) będzie raczej UPS jak już wspomniałem.

Dokładniej to jest:

PIII 733MHz (FSB: 133MHz)
256MB/133MHz
i815 (z wbudowaną grafiką)
Płyta z HP vectra (oryginalne części i obudowę jeszcze mam-służy jako oryginalna podstawka pod monitor:))
dysk kupiony gdzieś w tym roku (nie pamiętam dokładnie kiedy) WD Caviar 80GB 8MB Cache
Kontroler obsługuje ATA-66 (Przynajmniej tak mi się wydaje).

Idem właśnie do domu :)
Tytuł: XFS kontra JFS
Wiadomość wysłana przez: micu w 2007-12-13, 13:37:57
Witam,

Ja z kolei używam XFSa dla danych użytkowników (/home) - u mnie to zawsze największy i "najbardziej używany" filesystem, do tego pełen plików różnych rozmiarów - które są wciąż tworzone, kasowane itp. Filesystemy systemowe typu /, /usr, /var trzymam jednak na ext3.
W moim przypadku XFS przetrwał bez problemu kilka nagłych "zwieszek" i resetów (na desktopie i serwerze-routerze mam kernel 2.4 a na laptopie 2.6) więc do stabilności zastrzeżeń nie mam. O wydajności pisał norbert_ramzes wyżej - jest naprawdę dobra.

Pozdrawiam
Micu
Tytuł: XFS kontra JFS
Wiadomość wysłana przez: norbert_ramzes w 2007-12-13, 14:38:55
Myślałem żeby wszystko (ruter) postawić na XFS/JFS, a backup'y na ext3.

Podobnie myślę zrobić na desktopie.