Forum Linux.pl
Dystrybucje Linuksa => Debian => Wątek zaczęty przez: prezes.cc w 2018-07-16, 20:00:30
-
Robie polecenie "apt-get install vlc" oraz "apt-get browser-plugin-vlc" ale po uruchomieniu pojawia mi się
VLC media player 3.0.2 Vetinari
Command Line Interface initialized. Type `help' for help.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c95698a16fd.png) (https://naforum.zapodaj.net/6c95698a16fd.png.html)
A nie widzi mi się odtwarzanie muzyki i filmów z linii poleceń. W menu Programy pojawiła się ikona VLC ale nie działa. Mam Debiana 9 stretch. Jedyne co zrozumiałem to PulseAudio server connection failure: Odrzucono połączenie
-
Czy dobrze widzę, że jest Pan zalogowany graficznie jako root i przelogowuje się z konsoli na zwykłego użytkownika?
-
Po zainstalowaniu, wybierz VLC z menu i będzie działać.
Do jasnej cholery - dlaczego każdy chce mieć roota? :)
-
Czy dobrze widzę, że jest Pan zalogowany graficznie jako root i przelogowuje się z konsoli na zwykłego użytkownika?
Strasznie namieszałem z tym :) - próbowałem różnych opcji - tłumacze to tym, że jestem początkujący i próbuje różnych znanych mi opcji. Musiałem utworzyć nowego użytkownika i różne próby robiłem na nim.
Po zainstalowaniu, wybierz VLC z menu i będzie działać.
Musiałem zrestartować system, bo z menu nie działało i teraz wszystko działa nawet nagrywa głos w SimplyScreenRecorder, czego wcześniej nie miałem.
Teraz jestem szczęśliwy, że udało mi się w końcu coś naprawić, bo VMWare też naprawiłem doinstalowując kernel-header. A wszystko to robiłem jako root :) na "czystym systemie" a nie na wirtualnej maszynie :)
-
Tak - instalujesz z uprawnieniami roota, ale używasz jako zwykły użytkownik, chyba, że aplikacja bezwzględnie wymaga uprawnień administratora (tzn. jest tak skonstruowana i przewidziana właśnie do takiej pracy).
-
Tak - instalujesz z uprawnieniami roota, ale używasz jako zwykły użytkownik
Zastosuje się tych wskazówek, bo do tej pory miałem wolną amerykankę :) wszystkiego po trochu. Używam Linuksa - a tam tak jest. Pozostałości po Windowsie i aż cud bierze, że nie mam jeszcze żadnego wirusa.