Forum Linux.pl
System => Inne => Wątek zaczęty przez: w 2020-12-25, 17:27:37
-
Witam. Nie miałem pojęcia do jakiej kategorii przypiąć ten temat, jak coś to przenieść.
Posiadam laptop Lenovo ideapad 330 15-arr, mój problem polega na tym że się zawiesza, nie zależnie czy jest pod obciążeniem czy na luzie potrafi się zawiesić. to się dzieje na rożnych dystrybucjach, ubuntu, kubuntu, debian, mint, manjaro, a nawet zdarza się na windows może nie tyle że się zawiesza tylko strasznie laguje przez kilka sekund lecz dość często. wracając do linuxa to przegrzebywałem internet w poszukiwaniu odpowiedzi i jedynie na co trafiłem i wiem to dodanie parametru processor.max_cstate=1 do grub lecz nie rozwiązało problemu, ma ktoś jakiś pomysł
Aktualnie posiadam manjaro 20.2
Dyski i ramy sprawdzone, brak problemów
-
Tak na szybko pierwszyz boku pomysł - zainstaluj i uruchom jakiś monitoring temperatur (CPU, płyta, grafika). Takie gwałtowne krótkotrwałe lagowanie to może być throttling temperaturowy a Linux może mieć problem z wyjściem z tego stanu.
-
Ciężko jest monitorować temperaturę gdy się zawiesi, żeby tylko wiadomo było kiedy się zawiesza to rozwiązanie mogło by być prostsze, jedynie co mogę dać to screen temperatur, niby wszystko wygląda
-
Jak zachowuje się wentylator przed zamulaniem ? pracuje na max czy nie ? jeżeli tak to zaczął bym od oczyszczenia układu chłodzenia i wymiany pasty na cpu i gpu. Pasty nie musisz kupować jakieś drogiej, taka za 30-40 zł. wystarczy. Jakiego biosa masz ? dostepny jest z 17 Sep 2020 a Ty ?
-
Pracuje normalnie.
A bios jaki był, widziałem ten nowy lecz on nic ciekawego nie wprowadza oprócz jakiś załatania luk w zabezpieczeniach.
Trzeba wspomnieć że to zaczęło się dziać z dnia na dzień a trochę czasu już go mam.
-
A czy ewentualnie robiłeś tuż przed jakieś aktualizacje, instalowałeś/odinstalowałeś jakieś aplikacje?
Sprawdź jeszcze co wypluwa polecenie
Sprawdź tez ile masz wolnego miejsca w katalogu/partycji /home
Gdy tam zaczyna brakować miejsca w systemie dzieją lubią się dziać dziwne rzeczy…
-
Linux jak i windows zaraz po instalacji(bez sterowników, aktualizacji) zawiesza lub laguje, po sterownikach i aktualizacji nic się nie zmienia, windows dalej laguje a linux zawiesza. instalowałem windows jest ten sam co rok temu był instalowany i w tedy chodził bez problemów. a teraz laguje.
Co do miejsca, to został przeznaczony cały dysk 250gb
A komenda "top" w załączniku
-
IMO - serwis. Podobną sytuację miałem, gdy w lapku padała mi płyta.
-
- Temperatury można śledzić przy pomocy np. netdata ( program w zależności od konfiguracji może gdzieś wysyłać czasami statystyki )
Chociaż śledzenie wykresu na pasku menu przy pomocy jakiegoś "apletu" / dodatku również powinno wystarczać.
Taki np. "Monitor systemu" aplet dla paska zadań w środowisku Mate. (Można tam także dodać zużycie CPU, RAM i coś tam )
- Zakładam że RAM było sprawdzone przy pomocy Memtest86+ , polecam sprawdzić przy pomocy tego samego, ale starsze bez plusa.
Są oby dwa w UBCD live iso.
- Czasami do Biosu dają zakładkę testowania sprzętu w tym RAM. Też można sprawdzić.
Nie twierdze że tam jest, ani że mogli dodać lub usunąć w nowszej wersji Bios-a. ( Bardziej to widziałem w Dellach i niektórych bardzo starych samsungach, lub czymś podobnym )
- Jeszcze coś.
Jeśli istnieje możliwość rozebrania to zobacz za przepaleniem, tudziesz odkształcenia / wybrzuszone kondensatory.
Jeśli posiadasz w domu tylko dwa wkrętaki lub mniej lub nie pasujący zestaw, nigdy nie rozbierałeś sprzętu elektronicznego i nie słyszałeś o wyładowaniu elektrostatycznym,
to lepiej faktycznie zostaw serwisowi.
-
Zgadzam się z 1709, znając życie w pierwszej kolejności sprawdził bym zasilacz, po upewnieniu, iż nie jest to temperatura. Zasilacze często dostają w dupe w szczególności w domkach jedno rodzinnych. Poza tym diagnoza w serwisie średnio kosztuje 50 zł.
-
A i pewnie warto sprawdzić logi systemowe :)