Problem z instalacją i deinstalacją [było: nic nie dzial...]

[satero]

Witam!

Kupilem sobie LINUXA MANRIVE 2007 podzielilem dysk na jednej partycji mm WINDOWSA XP,druga partycje przydzielilem  pod linuxa,wszystko bylo ladnie pieknie,linux zaczal sie instalowac,ale niestety cos sie zacielo i stanal w miejscu podczas instalacji,zrestartowalem kompa i ponowilem instalacje,tym razem wybralem opcje   zgrania zawartosci z plytki i instaacje z dysku,niestety  pod czas zgrywania pojawil sie ten sam blad plytka sie nie zgrala i stanelo wszystko w miejscu.

Ponownie zrestartowalem kompa,chcialem sobie juz dac na luz z ta instalacja,ale ponowilem probe i znowu to samo,no i sie zaczelo po restarcie kompa wyskoczylo mi grub 15 i juz nic sie nie dalo zrobic wszystko stanelo w miejscu.

No to zainstalowalem FEDORE bo ponoc mogla ona naprawic ten blad,ale niestety zrobilo sie jeszcze ciekawiej,FEDORY tez nie moge odpalic,mimo to ze instalacja zakonczyla sie pomyslnie.

No to nie pozostalo nic innego jak poprostu zainstalowac na nowo WINDOWSA XP i,wlozylem plytke instalacyjna,niby ja widzi zaczyna sie uruchamiac i znowu wyskakuje blad GRUB LOADING STAGE i nie mozna na nowo postawic WINDOWSA.


Bardzo prosze o pomoc,gdyz komputer jest moim miejscem pracy,i bez niego sie nie obejde.

Czytalem na forach o tym GRUB ale to wszystko jest napisane,niestety w nieznanym dla mnie jezyku.

Czy jest mozliwosc w jakis sposob wykasowanie LINUXA  i powrocenie do systemu WINDOWS?? Mam tam troche potrzebnych dokumentow i nie chcial by formatowac dysku C  na ktorym jest windows,ale jezeli to bedzie konieczne to trudno tylko pytanie jak??

Prosze o pomoc i wytlumaczenie w miare,w latwym jezyku, poniewaz nie znam sie   az tak dobrze na tych pojeciach.

[xavery]

Witam!

Kupilem sobie LINUXA MANRIVE 2007 podzielilem dysk na jednej partycji mm WINDOWSA XP,druga partycje przydzielilem  pod linuxa,wszystko bylo ladnie pieknie,linux zaczal sie instalowac,ale niestety cos sie zacielo i stanal w miejscu podczas instalacji,zrestartowalem kompa i ponowilem instalacje,tym razem wybralem opcje   zgrania zawartosci z plytki i instaacje z dysku,niestety  pod czas zgrywania pojawil sie ten sam blad plytka sie nie zgrala i stanelo wszystko w miejscu.

Z problemami typu "wyskoczył jakiś błąd" kieruje się do http://rtfm.killfile.pl/. Sam błąd dotyczy zapewne problemu z płytką. Ale niekoniecznie. Skoro "pojawił się jakiś błąd" to pewnie "coś trzeba zrobić aby ten błąd zniknął":) Nic mądrzejszego nie da się niestety powiedzieć.

No to nie pozostalo nic innego jak poprostu zainstalowac na nowo WINDOWSA XP i,wlozylem plytke instalacyjna,niby ja widzi zaczyna sie uruchamiac i znowu wyskakuje blad GRUB LOADING STAGE i nie mozna na nowo postawic WINDOWSA.

Skoro komp startuje z GRUB'a to na pewno nie startuje z CD z Windowsem:) Zresztą jeśli nie ruszałeś partycji windowsowej, to sam Windows tam sobie siedzi i trzeba mu przywrócić stary boot loader (jeśli nie chcesz nowego). Jak to sie robi to już wiedzą na forach windowsowych:)

PS. Zmieniony tytuł i dział wątku

[satero]

wszystko juz dziala ;-) wlozylem jeszcze raz plytke linuxa i odpalila,wybralem cos w rodzaju pomoc w glownym oknie linuxa,i przywrocilem ustawienia windy ;-) zadzialalo,troche linux namieszal z karta graficzna poza tym wszystko w porzadku,dane nienaruszone ;-)