mam:
Multimedia audio controller: Intel Corporation 82801EB/ER (ICH5/ICH5R) AC'97 Audio Controller (rev 02)
Debian Etch
Audacity 1.2.4 no i problem oczywiście
Problem: Audacity, albo jakiś inny program nie pamięta ustawień.
Co robiłem do tej pory:
Program przy pierwszym uruchomieniu pluł się, że nie jest skonfigurowane urządzenie dźwiękowe. Ponieważ nie chciało mi się grzebać w mikserach (metoda próbi błedów przy tylu opcjach bywa nieefektywna), jako root wykonałem alsaconf.
Po wylogowaniu sie z roota odpaliłem audacity i ucieszyłem się, ze wszystko działa. w dziale Urządzenia miałem wpisane /dev/dsp.
Co ciekawe po restarcie audacity (między wyłączeniem a włączeniem nic nigdzie nie zmieniałem) te wpisy znikły, a audacity wypluł informację o błędzie urządzenia dźwiękowego. Ale to jeszcze nie koniec.
Po kolejnych próbach z alsaconf doszedłem do takiej sytuacji, że jak uruchamiam audacity w konsoli (ze zwykłego usera), to wszystko jest ok, jak odpalam z ikony na pulpicie, zaczyna się pluć. Przycisk na pulpicie mam talk skonfigurowany, ze jako sciezkę do programu podałem /asr/bin/audacity. Nie wiem czego tak sie dzieje, ze audacity ma nagłe zaniki pamięci.
Ale się opisałem :-)
proszę o jakieś sugestie, ew. pytania, bo już mnie to męczy troszkę.
EDIT ( roca)
Zauważyłem też, ze w czasie normalnej pracy tego programu, np przy stosowaniu rożnych filtrów, wtyczek również pojawia się ten komunikat o nieskonfigurowanym urządzeniu dźwiękowym. Na suse tego nie miałem.