Nowe posty

xx Problem ze sterownikami. (5)
2024-04-13, 21:25:16
xx Instalacja xfce4 (2)
2024-04-13, 16:20:17
xx Serie kompilacji bez instalacji dla “emerge” w Gentoo (2)
2024-04-08, 18:40:04
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (17)
2024-04-05, 10:03:46
xx Problem z Linux Lite po instalacji (3)
2024-04-03, 14:23:40
xx Jak właczyć num locka przy starcie systemu debian 12? (12)
2024-04-02, 17:43:54
xx Brak dźwieku w systemie. (5)
2024-04-02, 16:13:41
xx Dystrybucja pod HP Omen (7)
2024-03-29, 11:33:05
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
2024-03-27, 21:08:23
xx Ile pingwinów? (1)
2024-03-27, 08:59:24

Autor Wątek: Co na taki sprzęt?!?!  (Przeczytany 15479 razy)


Xax79

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #16 dnia: 2005-07-27, 08:56:54 »
> Pewnie mi nie uwierzysz, ale kiedyś komputery miały po 64 kB RAM-u, nie miały HD, grafikę
> 64 kolory albo i mniej, procesor 8 bitów. Sam takiego miałem, nazywało się to Commodore 64. Były
> na to procesory tekstu, arkusze kalkulacyjne, programy graficzne że nie wspomnę o grach.

Ja uwierze bo takie widzialem. A programy / gry byly pod taki sprzet pisane wiec fakt, ze na tym dzialaly nie powinny nikogo dziwic.


> To od usera zależy co POTRAFI zrobić, a nie od megaherców i gigabajtów.

Akurat. Sa bariery, ktorych sie nie przeskoczy. Program wymagajacy procesora 32 bitowego na 16 bitowym nie ruszy. Jest cos takiego co sie nazywa "minimalne wymagania sprzetowe". Kazdy chyba wie co to jest ?


>  A co do kalkulatora, to nawet na zwykłym czterodziałaniowym też można liczyć pierwiastki albo np. funkcje trygonometryczne.

Z tablicami matematycznimi to nawet bez kalkulatora mozna, ale od reki pierwiastka z 11 nie wyciagniesz. To co Ci wyjdzie jest dalekie od idealu a stosowanie metod rodem z epoki kamienia lupanego w dobie komputerow to juz zboczenie.

MWt

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #17 dnia: 2005-07-27, 11:10:02 »
Jeśli masz zamiar udostępniać sieć z drugiego komputera, to gdyby działał na nim Linux, wtedy 486-kę mógłbyś zamienić w tzw. Thin Client - czyli w zasadzie X-terminal, który wyświetlałby tylko sesję X-ów działającą tak naprawdę na mocnym sprzęcie.
Patrz np. http://www.tldp.org/HOWTO/XDMCP-HOWTO/

O ile tylko na tym nowszym komputerze masz dość RAM-u, to nie będzie problemów z programami, na których Ci zależy.

tequila

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #18 dnia: 2005-07-27, 17:16:59 »
Ja odpaliłem Slackware 10.1 na p 166 (p.n.e :)), ale polecam więcej pamięci, przynajmniej 64, u mnie bez takiej ilości był problem z otwieraniem np. mozilli (można było zrobić sobie herbatę i wypić do połowy). W sumie praca na takim kompie jest uciążliwa, ja musiałem coś wymodzić bo padła mi maszyna. Jakieś lekkie środowisko graficzne i da się przeżyć ;)

flak

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #19 dnia: 2005-07-27, 17:19:46 »
2005-07-27 11:10:02 MWt napisał:

> Jeśli masz zamiar udostępniać sieć z drugiego komputera, to gdyby działał na nim Linux, wtedy
 > 486-kę mógłbyś zamienić w tzw. Thin Client - czyli w zasadzie X-terminal, który wyświetlałby
 > tylko sesję X-ów działającą tak naprawdę na mocnym sprzęcie.
 > Patrz np. http://www.tldp.org/HOWTO/XDMCP-HOWTO/
 >
 > O ile tylko na tym nowszym komputerze masz dość RAM-u, to nie będzie problemów z programami, na
 > których Ci zależy.

LTSP - Linux Terminal Server Project - to moim zdaniem najlepszy wybór na Thin/Thick Client. www.ltsp.org . Masz tam informator, podręcznik (51 stron), software (cała płyta cd), jak robić NFS-swap (PRAWDZIWY RARYTAS!), informacja o tworzeniu boot-romów oraz o komercyjnych użytkownikach projektu. Żeczywiście z takiego sprzętu
będzie thin client jak znalazł.

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #20 dnia: 2005-07-28, 07:18:26 »
2005-07-27 08:56:54 Xax79 napisał:

> > Pewnie mi nie uwierzysz, ale kiedyś komputery miały po 64 kB RAM-u, nie miały HD, grafikę
 > > 64 kolory albo i mniej, procesor 8 bitów. Sam takiego miałem, nazywało się to Commodore
 > 64. Były
 > > na to procesory tekstu, arkusze kalkulacyjne, programy graficzne że nie wspomnę o grach.
 >
 > Ja uwierze bo takie widzialem. A programy / gry byly pod taki sprzet pisane wiec fakt, ze na
 > tym dzialaly nie powinny nikogo dziwic.
 >
 >
 > > To od usera zależy co POTRAFI zrobić, a nie od megaherców i gigabajtów.
 >
 > Akurat. Sa bariery, ktorych sie nie przeskoczy. Program wymagajacy procesora 32 bitowego na 16
 > bitowym nie ruszy. Jest cos takiego co sie nazywa "minimalne wymagania sprzetowe".
 > Kazdy chyba wie co to jest ?
 >
 >
 > >  A co do kalkulatora, to nawet na zwykłym czterodziałaniowym też można liczyć pierwiastki
 > albo np. funkcje trygonometryczne.
 >
 > Z tablicami matematycznimi to nawet bez kalkulatora mozna, ale od reki pierwiastka z 11 nie
 > wyciagniesz. To co Ci wyjdzie jest dalekie od idealu a stosowanie metod rodem z epoki kamienia
 > lupanego w dobie komputerow to juz zboczenie.

 > Albo nie zrozumiałeś, albo udajesz. Nikt tu nie twierdzi że kod 32-bitowy da się uruchomić na 486. Chodzi mi o to że na głupotę, lenistwo, niewiedzę (niepotrzebne skreslić) najlepszy komputer nie pomoże.
Przykład z zycia: mój znajomy jakiś rok temu kupił komputer dla syna (oczywiście z Window$). Syn naparzał w Quaka czy innego Dooma, a znajomy głównie oglądał filmy i gadał-gadał. Gdzieś tak po miesiącu dzwoni do mnie z pytaniem, jak sformatować dyskietkę? I co z tego że maszybszy komputer?
A wyciagnięcie pierwiastka 11 stopnia wbrew pozorom nie jest takie trudne, wystarczy trochę pomyśleć.
Różnica między komputerem a kalkulatorem jest tylko w szybkości, algorytmy oblicze ń numerycznych są takie same.
Czy jest coś złego w tym że potrafisz sobie poradzić bez komputera?
Pozdro

Lorenzo

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #21 dnia: 2005-07-28, 07:45:50 »
> Nikt tu nie twierdzi że kod 32-bitowy da się uruchomić na 486.  

Sorki dziewczyny że się wtrącam w dyspute ale chce podkreślić że 486 jest 32 bitowym prockiem.

>na win 95 jest za malo ramu... z trudem chodzil jak mialem 24... :-)

Win 95 da się zainstalowac i uruchomić na 386sx 16MHz i 4MB ramu (oczywiscie 4.00.950 ;)). A OSR2 bez problemu smiga na 486dx2 66 i 12 MB ramu. Tylko trzeba sie wysilić i troche konfiguracje zmienic.

Tyle ode mnie panowie fachury :P

Lorenzo

chmooreck

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #22 dnia: 2005-07-28, 07:57:41 »
 > Win 95 da się zainstalowac i uruchomić na 386sx 16MHz i 4MB ramu (oczywiscie 4.00.950 ;)). A
 > OSR2 bez problemu smiga na 486dx2 66 i 12 MB ramu. Tylko trzeba sie wysilić i troche
 > konfiguracje zmienic.

smiganiem bym tego nie nazwal...

Lorenzo

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #23 dnia: 2005-07-28, 08:00:33 »
Aha.
Co do liczenia pierwiastków to bierzesz najbliższy dający liczbe całkowitą, i dodajesz do niego iloczyn różnicy liczby podpierwiastkiem do owej, której pierwiastek daje liczbe całkowitą, i tą różnice mnożysz przez pochodną tegoż pierwiastka i siedzi. Albo metodami Newtona - Raphsone'a albo Taylorem. :P

Lorenzo

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #24 dnia: 2005-07-28, 08:03:10 »
2005-07-28 07:57:41 chmooreck napisał:

>
 >  > Win 95 da się zainstalowac i uruchomić na 386sx 16MHz i 4MB ramu (oczywiscie 4.00.950
 > ;)). A
 >  > OSR2 bez problemu smiga na 486dx2 66 i 12 MB ramu. Tylko trzeba sie wysilić i troche
 >  > konfiguracje zmienic.
 >
 > smiganiem bym tego nie nazwal...

Jak się nie ma co się lubi
To się lubi co sie ma :P

Lorenzo

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #25 dnia: 2005-07-28, 08:05:07 »
Poza tym nikt nie zmusza do używania zasobożernego explorera.

Xax79

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #26 dnia: 2005-07-28, 09:32:44 »
Zacznijcie tu jeszcze strzelac tymi algorytmami na obliczenie tego pierwiastka.

Kazdy program ma jakies wymagania minimalne, czy to sprzetowe czy programowe. I to jest najwazniejsze. Nikt tu nie twierdzi, ze cos nie ruszy na takim komputerze, wystarczy sciagnac program skompilowany pod dana architekture lub skompilowac samemu (na takim sprzecie nie jest to najlepszy pomysl, lepiej skompilowac na szybszym kompie) i nie powinno byc problemu z uruchomieniem.

Problem bedzie z szybkoscia dzialania. Prawdopodobnie podczas uruchamiania sie openoffice twoja siostra zdazy wysprzatac wieksza czesc chaty (jak mieszkasz w bloku to nawet cale mieszkanie). Jest to moze przesada ale badzmy realistami, wspolczesne programy sa pisane na wspolczesny sprzet. Dobrze, ze mozna to uruchomic na starszych komputerach bo nie kazdy ma P4 na biurku.

Tak, wiem ze sa programy napisane pare lat temu, ktore dzialaly wtedy to i powinny dzialac teraz. Ale nie sa juz one rozwijane i z dostepnoscia tez juz trudniej.

Ja moge Ci poradzic tylko tyle. Sproboj. Bedziesz bogatszy o nowe doswiadczenia i bedziesz wiedzial wiecej na ten temat od nas wszystkich razem wzietych.
Jezeli zas nie jestes az takim maniakim linuksa a komp przeciez i tak jest dla siostry, to zainstaluj tam juz ta winde. Siostrze chyba jest to obojetne a zadowolona chyba tez bedzie, ze ma swoj komputer, ktory dziala (jak dziala tak dziala, ale dziala).

PS Czesc postow nawet nie otarla sie o temat watku bo ich autorzy lubia sie powymadrzac :P

Lorenzo

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #27 dnia: 2005-07-28, 09:44:37 »
2005-07-28 09:32:44 Xax79 napisał:

 > PS Czesc postow nawet nie otarla sie o temat watku bo ich autorzy lubia sie powymadrzac :P

Ehhh. Popsułeś zabawę ;-((.
A co do reszty to masz absolutną racje.

Xax79

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #28 dnia: 2005-07-28, 10:42:00 »
> Ehhh. Popsułeś zabawę ;-((.

No coz, moge tylko zalowac ze nie ma mozliwosci edycji swoich postow, czasami by sie przydala :)

Xax79

  • Gość
Co na taki sprzęt?!?!
« Odpowiedź #29 dnia: 2005-07-28, 10:45:08 »
> PS Czesc postow nawet nie otarla sie o temat watku bo ich autorzy lubia sie powymadrzac :P

aaaa i jeszcze jedno, to mialo byc uszczypliwe, nie obrazliwe.

PS I znowu nie na temat (tym razem ja :P)