Nowe posty

Autor Wątek: MPlayer - brak dźwięku, Kaffeine - brak napisów  (Przeczytany 3172 razy)

PussyHunter

  • Gość
MPlayer - brak dźwięku, Kaffeine - brak napisów
« dnia: 2007-04-02, 23:54:26 »
Witam.
Problem jest jak w temacie:
Kiedy odpalam plik .rmvb z kodowaniem dźwięku AAC to:
Mplayer wywala: Cannot find codec for audio format 0x4134504D;
Kaffeine natomiast nie pozwala do tego pliku dodać napisów.
Jeśli chodzi o xine, to sytuacja jest podobna do Kaffeine (przy czym nie mam zielonego pojęcia jak tam dorzucić napisy).

Pogooglałem trochę i wynalazłem, że problem ten może być związany z biblioteką libfaad.so, więc przeszukałem system i jest na swoim miejscu.
No i sam fakt, że inne programy odtwarzają film poprawnie...

Mam Mplayera 1.0-1.pre7.12mdk z rpma dla Mandrivy 2006, a polecenie:
ldd `which mplayer` | sort
daje (pomijając wcześniejsze i późniejsze wypisy, w których również libfaad nie występuje)
        libesd.so.0 => /usr/lib/libesd.so.0 (0xb7483000)
        libexpat.so.0 => /usr/lib/libexpat.so.0 (0xb70da000)
        libfontconfig.so.1 => /usr/lib/libfontconfig.so.1 (0xb79f7000)
        libfreetype.so.6 => /usr/lib/libfreetype.so.6 (0xb7cda000)
        libfribidi.so.0 => /usr/lib/libfribidi.so.0 (0xb7a27000)
        libgcc_s.so.1 => /lib/libgcc_s.so.1 (0xb739f000)
        libgdk-1.2.so.0 => /usr/lib/libgdk-1.2.so.0 (0xb7838000)

Więc teraz jak zmusić odtwarzacz, żeby kożystał z tej biblioteki?
Z góry dzięki za wszelką pomoc.

zebra

  • Gość
MPlayer - brak dźwięku, Kaffeine - brak napisów
« Odpowiedź #1 dnia: 2007-04-03, 07:50:21 »
Miałem ten sam problem. Mplayer w mandrivie ma precompilowany faad w sobie, ale nie działa poprawnie. Zeby zmusić go do korzystania z zewnetrznej biblioteki faad.so trzeba skompilować samemu z odpowiednia opcją.
Tu troszke napisałem jak to zrobiłem:
http://forum.linux.pl/?id=forum&show=post&post=108043

Dodam tylko że nie usuwałem mplayera zainstalowanego z paczki tylko zmieniłem nazwe /usr/bin/mplayer na inną a w to miejsce dałem dowiązanie o nazwie mplayer wskazujące na /usr/local/bin/mplayer. Tak samo zrobiłem z gmplayer. Dzięki temu skróty do mplayera a KDE odpalaja program kompilowany samodzielnie a nie "fabryczny".


Ewentualnie drugie wyjście to przeformatować napisy na sekundowe i ogladać w kaffeine.