Nowe posty

Autor Wątek: Bielsko- biała czechowice i okolice  (Przeczytany 6427 razy)

kuba_g

  • Gość
Bielsko- biała czechowice i okolice
« dnia: 2006-12-17, 23:52:08 »
Płyty ktorymi dysponuje:

Mandriva 2006 DVD 32 bit
SUSE 10.0 32 bit
suse 10.1 32 bit 64 bit
opensuse 10.2 64 bit tylko dvd
Knoppix 4.0 DVD
Fedora core 6 (6 x cd) 32 bit
Ubuntu 6.10

inne strasze

kontakt:

gg 8712853

EWENTUALNIE mail: kuba_g@op.pl

ale wole gg :)

Moge pomoc w zakresie instalacji i pierwych kroków

kuba_g

  • Gość
Bielsko- biała czechowice i okolice
« Odpowiedź #1 dnia: 2006-12-21, 22:58:53 »
Niestey musze stwierdzic ze moja przygoda z ta akcja musi sie skonczyc. To super ze tyle ludzi pisze ze chca linuxa ale co z tego jak oni nie zadasza sobie trudu nawet przeczytania połowki artykułu.. a poaztym nie osukujmy sie... w moim miescie idzie fala antypiracka.. policja wchodzi i sprawdza... nie bede dosstraczał ludziom linuxa zeby zaraz po kontrili wyciepali go... skąd to wiem?? sami mówia ze chca od tak a pozniej wroca do pirata... wiec po co mówj wysiłek.. cele tej akcjie powinny byc wyzsze niz pomoc piratom... przykro mi... wycofuje sie

Yoka

  • Gość
Bielsko- biała czechowice i okolice
« Odpowiedź #2 dnia: 2006-12-27, 15:26:47 »
Przykro mi że tak do tego podchodzisz. Wiekszość nowych boi się poprostu tego systemu i tyle.
Ja też mam Linuxa od paru dni i właśnie z powodu akcji atypirackiej, ale szczerze mówiąc gdyby znalazł się ktoś kto mi pomoże zrozumieć z czym to się "je" to chętnie przy nim zostanę.
Mam stary komputer i dotąd to on pierwsze czytał co ja chcę przejrzeć, a potem musiał to jeszcze przemyśleć i dopiero wtedy udostępniał mi stronę, w Linux wszystko otwiera mi się dużo szybciej. ale problem polega na tym, że ja o komputerze wiem tyle, że jest i że można na nim pisać, przeglądać strony w internecie i już. Jak co zrobić, gdzie zapisać i jak w Linuxie to dla mnie czarna magia. Z win. było łatwiej, ale nie dam się, :)))

  • Gość
Bielsko- biała czechowice i okolice
« Odpowiedź #3 dnia: 2007-04-06, 22:56:47 »
Do kuba_g: Nie dziwię się, sama bym się zniechęciła. Linuxa używam od czasu jak tylko pojawiła się "10" Mandrake. Zaczynałam od zera, nikt mi nic nie pomagał. System kupiłam przez internet, informacji o obsłudze szukałam w internecie - i znalazłam, bez zamęczania kogokolwiek, bez zadawania pytań na forach. Trwało to tygodniami, ale dałam sobie radę. Mam satysfakcję. Nie próbowałam z innymi dystrybucjami, bo po prostu nie mam czasu. Wiem jedno: nigdy nie wróciłabym do windowsa. Nie oceniam samego systemu, ale żądanie kilkuset złotych za windowsa w kraju, w którym wielu ludzi zarabia mniej niż on kosztuje, uważam za wielce niemoralne. Pozdro serdeczne, miło przeczytać, że w okolicy więcej ludzi używa Linuxa :-)