Nowe posty

Autor Wątek: Mandriva 10.2 - n00b :)  (Przeczytany 437 razy)

  • Gość
Mandriva 10.2 - n00b :)
« dnia: 2005-07-13, 00:42:06 »
Witam

Mam dosyć dziwny problem z flash diskiem mojego brata. Braciszek postanowił w playera mp3 wrzucić nowy software z obsługa języka polskiego. Jednak po aktualizacji, player przestał działać, a dysk jest read only.

Montuje go system jak normalny dysk usb. Dopiero przy próbie modyfikacji zawartości dysku wywala sie błąd że urządzenie jest read only.

Tak samo działa zarówno u brata pod Windowsem jak i u mnie pod Linuksem.

Próbowałem fdiskiem zienić tablice partycji - ale urządzenie nie pozoliło.

Próbowałem QTParted (odpowiednik partition magic). To samo.

Moje pytanko więc jest techniczne... Czy da się jakoś wymusić zapis na urządzenie? Jakiś hack jest? Bo z tym wszystkim w /dev to można wiele zrobić...

Będę wdzięczny za pomoc :-)

Pozdrawiam

darvark

  • Gość
Mandriva 10.2 - n00b :)
« Odpowiedź #1 dnia: 2005-07-13, 06:36:46 »
nie wiem jak to w przypadu twojego modelu ale poszukaj czy nie ma tam gdzies malego przelacznika zabezpieczajacego dane na dysku. mozliwe ze zostal on przestawiony w pozycje zabezpieczenia (tak jak dyskietki sie zabezpieczalo). jedynie to przychodzi mi do glowy

  • Gość
Mandriva 10.2 - n00b :)
« Odpowiedź #2 dnia: 2005-07-13, 12:08:29 »
To nie kwestia przycisku tylko głupiego bita... Chciałbym to totalnie wyzerować 00.

Maciek_Rutecki

  • Gość
Mandriva 10.2 - n00b :)
« Odpowiedź #3 dnia: 2005-07-13, 19:05:19 »
2005-07-13 12:08:29 yonami napisał:

> To nie kwestia przycisku tylko głupiego bita... Chciałbym to totalnie wyzerować 00.

Obawiam się, że podczas wgrywania firmware doszo do błedu. sprobuj wgrać nowszy (jeśli instnieje) bądź starszy, wcześniej używany.

  • Gość
Mandriva 10.2 - n00b :)
« Odpowiedź #4 dnia: 2005-07-18, 12:11:38 »
Po kilku dniach szukania w sieci, mój brat znalaz? firmowego software, najnowszego (oczywi?nie nie na stronie firmowej).

Sam sci?gn?? blokad?. Stare si? wiesza?y.

  • Gość
Mandriva 10.2 - n00b :)
« Odpowiedź #5 dnia: 2005-07-12, 23:22:00 »
Witam
Poniewaz po raz pierwszy w zyciu (no moze drugi, raz chyba przez pare minut uzywalem Knoppixa :P) spotykam sie z Linuxem, a konkretnie Mandrivą 10.2 (LE 2005).

Posiadam Windows XP, oraz partycje C (20 Gb wolne: 2,5 GB), D (55 GB, wolne: 10 GB), E to DVD, F nagrywarka, G - wirtualny cd :P.
No wiec chcialem zainstalowac Linuxa, ale dopiero wtedy dowiedzialem sie ze potrzeba podzielic to na partycje. No i tu mam pytanie. Sciagnalem Partition Magic 8.0, czy moge bezpiecznie podzielic (bez utraty danych) jakas partycje np. D? Ile miejsca mniej wiecej potrzeba na Linuxa? Wiem ze trzeba stworzyc tez jeszcze jedna (mam pamiec 1 GB) o pojemnosci 2 GB. Czyli wtedy bede mial partycje od C do F oraz G, H, I dla CD/DVD?

Przepraszam ze pytania takie "lamerskie". Poczytalem na necie o instalacji jednak chce sie upewnic :P Wole niczego nie zepsuc :P

Bnj