Nowe posty

xx Problem ze sterownikami. (5)
2024-04-13, 21:25:16
xx Instalacja xfce4 (2)
2024-04-13, 16:20:17
xx Serie kompilacji bez instalacji dla “emerge” w Gentoo (2)
2024-04-08, 18:40:04
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (17)
2024-04-05, 10:03:46
xx Problem z Linux Lite po instalacji (3)
2024-04-03, 14:23:40
xx Jak właczyć num locka przy starcie systemu debian 12? (12)
2024-04-02, 17:43:54
xx Brak dźwieku w systemie. (5)
2024-04-02, 16:13:41
xx Dystrybucja pod HP Omen (7)
2024-03-29, 11:33:05
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
2024-03-27, 21:08:23
xx Ile pingwinów? (1)
2024-03-27, 08:59:24

Autor Wątek: Skype trzaski i echo - debian :/  (Przeczytany 13621 razy)

Inos

  • Gość
Skype trzaski i echo - debian :/
« Odpowiedź #15 dnia: 2006-11-16, 22:33:56 »
Ps. zapomnialem napisac ze na userze skyp sie laczyl ale mogl tak nawet miesiac i sie nie polaczyl a tego moge uzywac na uzytkowniku i na root'cie bezproblemow:)

Pozdrawiam:)

Gedi

  • Gość
Skype trzaski i echo - debian :/
« Odpowiedź #16 dnia: 2006-11-17, 00:31:53 »
Gratuluję cierpliwości i pomysłowosci :)
To napisz jeszcze jaką prędkość masz na sieci - 128kB/s z Neo, czy coś lepszego? Chcę wiedzieć czy warto przy takiej prędkości coś dłubać.

Blizzi

  • Gość
Skype trzaski i echo - debian :/
« Odpowiedź #17 dnia: 2006-11-17, 18:08:02 »
2006-11-04 22:01:59 Inos napisał:

 > Wszytsko ladnie pieknie hula ale mam teraz inny problem ... jak cos mowie to slychac moj glos
 > zdeformowany - ja wszystkich dopbrze slysze ale inni mie nie :/ Dodam ze jak nagrywalem glos to
 > wszystko super dziala ale skype jest oporny i nie chce cos wspolpracowac :/ moze mial ktos taki
 > problem ?? Bo mi juz cierpliwosc sie konczy ale tak to jest jak sie ma serwer na kompie i chce
 > sie pogadac z ukochana :(
 >
 >
 > Pozdrawiam all :)
 >
 > exit ;)
 >

Spokojnie ;) .. >>DOMYŚLAM<< się ze użyć chcesz Skypa-1.3xx.
Więc
> No dziekuje za odpowiedz - juz sam sobie poradzilem ... Trzabylo przekompilowac jajko i wgrac
 > alse co mozna obejrzec na :
 > http://www.student.nada.kth.se/~d98-jas/debian/debian-install-alsa.txt  polecam oczywiscie :)

Czyli twierdzisz ze przekompilowałeś jądro ;) >>Domyślam<< się zatem że zrobiłeś to źle, bynajmniej nie z twojej winy :). Skype-1.3 to imo dziadosko napisany kawałek softu. Cały problem to tzw "Timer frequency"
podczas konfiguracji jadra znajdziesz to w "Processor type and features"
opcja ta musi być ustawiona na min. 250hz przy 100hz skype zaczyna lagować i  w efekcie słychać nas jak byśmy byli po 3 litrach wódki ;D

Zmień zatem tą opcje na najlepiej 1000hz i problem powinien zniknąć.

Pozdrawiam

Inos

  • Gość
Skype trzaski i echo - debian :/
« Odpowiedź #18 dnia: 2006-11-17, 22:03:29 »
2006-11-17 00:31:53 Gedi napisał:

> Gratuluję cierpliwości i pomysłowosci :)
 > To napisz jeszcze jaką prędkość masz na sieci - 128kB/s z Neo, czy coś lepszego? Chcę wiedzieć
 > czy warto przy takiej prędkości coś dłubać.
 >


No mam DSLa 4000 :)

Ps. Dzieki za info z prockiem  popatyrze :)


Pozdrawiam :)

Inos

  • Gość
Skype trzaski i echo - debian :/
« Odpowiedź #19 dnia: 2006-11-17, 22:21:52 »
2006-11-17 18:08:02 Blizzi napisał:

> 2006-11-04 22:01:59 Inos napisał:
 >
 >  > Wszytsko ladnie pieknie hula ale mam teraz inny problem ... jak cos mowie to slychac moj
 > glos
 >  > zdeformowany - ja wszystkich dopbrze slysze ale inni mie nie :/ Dodam ze jak nagrywalem
 > glos to
 >  > wszystko super dziala ale skype jest oporny i nie chce cos wspolpracowac :/ moze mial
 > ktos taki
 >  > problem ?? Bo mi juz cierpliwosc sie konczy ale tak to jest jak sie ma serwer na kompie i
 > chce
 >  > sie pogadac z ukochana :(
 >  >
 >  >
 >  > Pozdrawiam all :)
 >  >
 >  > exit ;)
 >  >
 >
 > Spokojnie ;) .. >>DOMYŚLAM<< się ze użyć chcesz Skypa-1.3xx.
 > Więc
 > > No dziekuje za odpowiedz - juz sam sobie poradzilem ... Trzabylo przekompilowac jajko i
 > wgrac
 >  > alse co mozna obejrzec na :
 >  > http://www.student.nada.kth.se/~d98-jas/debian/debian-install-alsa.txt  polecam
 > oczywiscie :)
 >
 > Czyli twierdzisz ze przekompilowałeś jądro ;) >>Domyślam<< się zatem że zrobiłeś to
 > źle, bynajmniej nie z twojej winy :). Skype-1.3 to imo dziadosko napisany kawałek softu. Cały
 > problem to tzw "Timer frequency"
 > podczas konfiguracji jadra znajdziesz to w "Processor type and features"
 > opcja ta musi być ustawiona na min. 250hz przy 100hz skype zaczyna lagować i  w efekcie słychać
 > nas jak byśmy byli po 3 litrach wódki ;D
 >
 > Zmień zatem tą opcje na najlepiej 1000hz i problem powinien zniknąć.
 >
 > Pozdrawiam


No wiec 2 sprawy :)
1. Nie ma takiej opcji w moim kernerze  : "Timer frequency" jajko jest z serii 2.4.X ;)
2. Jesli sie nie myle to to jest taktowanie zegara procesora wiec nie radze nikomu tego dotykac bo podkrecenie procka to nic dobrego :) Sorki ale jesli ktos bedzie chial wyprobowac metode podkrecania niec sie najpierw upewni bo moze juz pozniej nie miec w co wgrywac linuxa i n a czym go ustawiac :)

Pozdrawiam :)

bizm

  • Gość
Skype trzaski i echo - debian :/
« Odpowiedź #20 dnia: 2007-01-07, 13:22:03 »
>  > problem to tzw "Timer frequency"
 >  > podczas konfiguracji jadra znajdziesz to w "Processor type and features"
 >  > opcja ta musi być ustawiona na min. 250hz przy 100hz skype zaczyna lagować i  w efekcie
 > słychać
 >  > nas jak byśmy byli po 3 litrach wódki ;D
 >  >
Mam problem ze skype od zawsze na slackware <->windows. Karta zintegrowana na via VT8235 pł. epoxa. Do tej pory zrzucałem to na neostradę wcześniej 512k później 128k. Teraz próbując nowy net także okazało się że słyszę dobrze osobę mówiącą do mnie natomiast dźwięk wysyłany do kogoś jest bardzo zniekształcony. Wypróbowałem ubuntu 6.06 z gnome i okazało się że w miarę działa (niezbyt długie rozmowy kilka dni), poźniej zainstalowałem kateos 3.1 z gnome i aktualizowałem do 3.2 i też działało. Problem zaczął się w momencie doinstalowania kde. Na kde zaczeło się to samo co na slackware (teraz 11.0). Dopiero zmiana na na gnome nie tylko w koncie użytkownika ale i root pomogła na tyle że daje się rozmawiać ale co jakiś czas (kilka(naście) minut) zanika głos jak nie w jedną to w drugą stronę. Czasem pomaga zakończenie rozmowy, czasem zamknięcie skype, lub dopiero restart. Przy ponownym uruchamianiu czasem skype pokazuje problemy z dźwiękiem lub urządzeniem pcm. Podobnie wygląda sprawa z ekigą i Xliten? pod windowsem.

Dlatego śmiem twierdzić że to wina artsd ale różne ustawienia pod kde nie dały zadowalającego rezultatu. Zabicie procesu arts także nie. Uruchomienie esd na slackware z parametrami z kateos także nic (dźwięk niezrozumiały jak robota).

Nie próbowałem na slacku  "Timer frequency" na 1000Hz , na ubuntu i kateos nie wiem jak jest.

Czy ktoś w slackware ma podobnie?

brutalcomputer

  • Gość
Skype trzaski i echo - debian :/
« Odpowiedź #21 dnia: 2007-01-10, 20:53:27 »
>  No wiec 2 sprawy :)
 > 1. Nie ma takiej opcji w moim kernerze  : "Timer frequency" jajko jest z serii 2.4.X
 > ;)
 > 2. Jesli sie nie myle to to jest taktowanie zegara procesora wiec nie radze nikomu tego dotykac
 > bo podkrecenie procka to nic dobrego :) Sorki ale jesli ktos bedzie chial wyprobowac metode
 > podkrecania niec sie najpierw upewni bo moze juz pozniej nie miec w co wgrywac linuxa i n a
 > czym go ustawiac :)
 >
 > Pozdrawiam :)

No więc Inos:
1. W jajku 2.4 rzeczywiście nie ma takiej opcji. Nie wiem jak można coś podobnego ustawić. Jest dopiero w 2.6 .
2. To nie jest podkręcanie procesora. System operacyjny co podane wyżej taktowanie (100hz, 250hz, 1000hz) przełącza po kolei programy, które dzięki temu sprawiają wrażenie wielozadaniowych :D Po prostu w innych systemach jest to ustawiane na stałe. Do procesora ma się to jak słoń do mrówki.