Kosmiczna długość uruchamiania się debiana

[gelon]

szukam jakiejś instrukcji do ekigi, chciałbym prowadzić rozmowy na telefony stacjonarne i komórkowe, jest to możliwe?

[Maciek_Rutecki]

2006-08-08 23:31:14 gelon napisał:

> szukam jakiejś instrukcji do ekigi, chciałbym prowadzić rozmowy na telefony stacjonarne i
 > komórkowe, jest to możliwe?

To zależy od Twojego operatora, z którym się łączysz.

--
Maciek

[neon2991]

Witam! Mam problem dotyczący uruchamiania debiana.....kosmicznie długo się uruchamia

Gdy na ekranie widze co się aktualnie uruchamia to debian zatrzymuje się na takim miejscu:

''Linux Net4.0''

Trwa to około 3 - 5 minut. Po uruchomieniu ''Linux Net4.0'' uruchamiają się demony samby i tak dalej..........

Cały system uruchamia się gdzieś 7 minut

Gdy po raz pierwszy zainstalowałem debiana uruchamiał się w maksymalnie 2 minuty! A teraz......

Nie wiem czemu Debian właśnie sie w tym momencie zatrzymuje
 i dlaczego AŻ tak DŁUGO ?

Prosze o Pomoc!

Z góry dzięki!!

[Maciek_Rutecki]

2006-08-08 20:01:26 neon2991 napisał:

> Witam! Mam problem dotyczący uruchamiania debiana.....kosmicznie długo się uruchamia
 >
 > Gdy na ekranie widze co się aktualnie uruchamia to debian zatrzymuje się na takim miejscu:
 >
 > ''Linux Net4.0''
 >
 > Trwa to około 3 - 5 minut. Po uruchomieniu ''Linux Net4.0'' uruchamiają się demony samby i tak
 > dalej..........
 >
 > Cały system uruchamia się gdzieś 7 minut
 >
 > Gdy po raz pierwszy zainstalowałem debiana uruchamiał się w maksymalnie 2 minuty! A
 > teraz......
 >
 > Nie wiem czemu Debian właśnie sie w tym momencie zatrzymuje
 >  i dlaczego AŻ tak DŁUGO ?
 >
 > Prosze o Pomoc!
 >
 > Z góry dzięki!!
 >
 >
 >
 >
 >


Powywalaj zbędne usługi. Nie kojarzę która to "net 4.0", ale w /etc/init.d poszukaj czegoś podobnego.

To powinno Ci pomóc:
http://www.debianusers.pl/article.php?aid=63

Oraz program rcconf

--
Maciek

PS. pomijając, ze masz jakąś zbędną usługe, miej na uwadze, że Debian to demonem szybkości nie jest, ale 7 minut to nawet na Debiana za dużo.

[Małolat]

2006-08-08 21:11:16 Maciek_Rutecki napisał:

> 2006-08-08 20:01:26 neon2991 napisał:
 >
 > > Witam! Mam problem dotyczący uruchamiania debiana.....kosmicznie długo się uruchamia
 >  >
 >  > Gdy na ekranie widze co się aktualnie uruchamia to debian zatrzymuje się na takim
 > miejscu:
 >  >
 >  > ''Linux Net4.0''
 >  >
 >  > Trwa to około 3 - 5 minut. Po uruchomieniu ''Linux Net4.0'' uruchamiają się demony samby
 > i tak
 >  > dalej..........
 >  >
 >  > Cały system uruchamia się gdzieś 7 minut
 >  >
 >  > Gdy po raz pierwszy zainstalowałem debiana uruchamiał się w maksymalnie 2 minuty! A
 >  > teraz......
 >  >
 >  > Nie wiem czemu Debian właśnie sie w tym momencie zatrzymuje
 >  >  i dlaczego AŻ tak DŁUGO ?
 >  >
 >  > Prosze o Pomoc!
 >  >
 >  > Z góry dzięki!!
 >  >
 >  >
 >  >
 >  >
 >  >
 >
 >
 > Powywalaj zbędne usługi. Nie kojarzę która to "net 4.0", ale w /etc/init.d poszukaj
 > czegoś podobnego.
 >
 > To powinno Ci pomóc:
 > http://www.debianusers.pl/article.php?aid=63
 >
 > Oraz program rcconf
 >
 > --
 > Maciek
 >
 > PS. pomijając, ze masz jakąś zbędną usługe, miej na uwadze, że Debian to demonem szybkości nie
 > jest, ale 7 minut to nawet na Debiana za dużo.
 >


A wogóle to jakiego masz kompa? RAM i procek.

[neon2991]

> A wogóle to jakiego masz kompa? RAM i procek.

AMD Athlon 2000+
 512mb ram
Radeon 9550
.............................

na 100% to nie jest wina kloca - tego czy jest szybki czy nie. Gdy pierwszy raz zainstalowałem debiana w 2 minuty się uruchamiał a po jakimś tygodniu właśnie tak długo się uruchamia - moze po prostu coś Doinstalowałem - coś niepotrzebnego?

[benyo]

Moze sie system plikow wysypal troszku ?? czasem tak lubi jak sie robi nieprzewidziane restarty

[neon2991]

2006-08-08 21:42:56 benyo napisał:

> Moze sie system plikow wysypal troszku ?? czasem tak lubi jak sie robi nieprzewidziane restarty
 >
 >

możliwe, że coś jest nie tak - ostatnio często resetowałem kopa bo xmms się zawieszał ( nie wiem czemu - może ktoś pomoże ). Teraz sobie muze odtwarzam w czymś innym ale wolałbym xmms - no ale on się zawiesza

[benyo]

no to posprawdzaj to czy system plikow jest ok programem fsck

[benyo]

a jak sie cos wiesza to nigdy system ale aplikacja wtedy trzeba wejsc do konsoli i zabic proces xmms i wrocic do trybu graficznego , nie potrzebne sa restarty

[neon2991]

2006-08-08 22:02:04 benyo napisał:

> a jak sie cos wiesza to nigdy system ale aplikacja wtedy trzeba wejsc do konsoli i zabic proces
 > xmms i wrocic do trybu graficznego , nie potrzebne sa restarty
 >

Jak zabije proces xmms to zawiesza się system - jak nie zabije procesu też zawiesza się system. najpierw xmms a potem system po 1 minucie sie cały wiesza - nawet ponownie uruchomić nie moge - MUSZE wtedy tylko zrestartować.

Czytałem gdzieś kiedyś, że trzeba ściągnąć jakiś moduł czy coś takiego do xmms a wtedy sie nie będzie zawieszał - czy to prawda?

Gdy wpisze fsck to pojawia się coś takiego:

''fsck 1.37 (21-Mar-2005)
e2fsck 1.37 (21-Mar-2005)
/dev/hda1 jest podmontowany.

UWAGA!!! Uruchamianie e2fsck na podmontowanym systemie plików
może spowodować POWAŻNE uszkodzenie systemu plików.

Naprawdę kontynuować? (t/n)? nie

sprawdzanie przerwane.''

Wziołem ''nie'' bo nie chce dysku zepsuć......

[benyo]

I dobrze ze dales 'nie'. Najlepiej uruchomic jaka wersje liveCD (ale one zwykle montuja dyski automatycznie wiec trzeba odmontowac) albo rescueCD (ktora nie montuje domyslnie partycji) i stamtad sprawdzic uruchomic fsck

[neon2991]

2006-08-08 22:16:06 benyo napisał:

> I dobrze ze dales 'nie'. Najlepiej uruchomic jaka wersje liveCD (ale one zwykle montuja dyski
 > automatycznie wiec trzeba odmontowac) albo rescueCD (ktora nie montuje domyslnie partycji) i
 > stamtad sprawdzic uruchomic fsck


Czyli co mam zrobić?

[benyo]

 > Czyli co mam zrobić?

Wejdz na strone http://www.sysresccd.org, sciagnij obraz plyty rescueCD , nagraj , zrestartuj komputer i uruchom system z CD-ROMU. Potem urochom fsck /dev/hdaX (X to numer partycji gdzie masz glowne drzewo katalogow , fsck -r /dev/hdaX, naprawia bledy od razu ale pyta sie ciebie co ma robic, fsck -a /dev/hdaX naprawia automatycznie bledy

[neon2991]

2006-08-08 22:30:03 benyo napisał:

>  
 >  > Czyli co mam zrobić?
 >
 > Wejdz na strone http://www.sysresccd.org, sciagnij obraz plyty rescueCD , nagraj , zrestartuj
 > komputer i uruchom system z CD-ROMU. Potem urochom fsck /dev/hdaX (X to numer partycji gdzie
 > masz glowne drzewo katalogow , fsck -r /dev/hdaX, naprawia bledy od razu ale pyta sie ciebie co
 > ma robic, fsck -a /dev/hdaX naprawia automatycznie bledy

Wszystko fajnie ale:
mam demona szybkości 128kb/s
brak nagrywarki

Ale mam w zanadżu asa w rękawie - mianowicie knoppixa - czy knoppix może być ? ( dosyć stara wersja 3.6 ale działa ) ??