partycja "home"

[kulbi]

a zaznaczam że jestem laikiem w linuxie, zainstalowałem go przedwczoraj a już umiem instalować kernela, stery z nvidii, rpmy i tar.gz ale z tym cholernym xmmsem i wine mam problem

[sys]

anakin9 STREAMTUNER! powodzenia

[axlinux]

sprawa jest taka jak wpiszesz ./configure to pokaże ci się na samym końcu czego nie masz zazwyczaj chodzi o jakieś lib. Biblioteki możesz wyszukać za pomocą wyżej podanej wyszukiwarki rpmów i je zainstalować. Zakładam że masz zainstalowany dział Programowanie w Mandrivie.

Jak chcesz konecznie xmms to znajdź go rpm a jak chcesz się nauczyć kompilować programy to musisz mieć trochę cierpliwości ja sam mam z tym trochę problemów zawsze.

zainstaluj biblioteki te co ci wywalił ./configure

[kulbi]

[root@localhost xmms-1.2.10]# ./configure
checking build system type... i686-pc-linux-gnu
checking host system type... i686-pc-linux-gnu
checking for a BSD-compatible install... /usr/bin/install -c
checking whether build environment is sane... yes
checking for gawk... gawk
checking whether make sets $(MAKE)... yes
checking for prefix by checking for xmms... no
checking for gcc... gcc
checking for C compiler default output... a.out
checking whether the C compiler works... yes
checking whether we are cross compiling... no
checking for suffix of executables...
checking for suffix of object files... o
checking whether we are using the GNU C compiler... yes
checking whether gcc accepts -g... yes
checking for gcc option to accept ANSI C... none needed
checking for style of include used by make... GNU
checking dependency style of gcc... gcc3
checking for strerror in -lcposix... no
checking whether byte ordering is bigendian... no
checking for inline... inline
checking for an ANSI C-conforming const... yes
checking for a BSD-compatible install... /usr/bin/install -c
checking whether ln -s works... yes
checking whether make sets $(MAKE)... (cached) yes
checking for ld used by GCC... /usr/bin/ld
checking if the linker (/usr/bin/ld) is GNU ld... yes
checking for /usr/bin/ld option to reload object files... -r
checking for BSD-compatible nm... /usr/bin/nm -B
checking for a sed that does not truncate output... /bin/sed
checking how to recognise dependent libraries... pass_all
checking command to parse /usr/bin/nm -B output... ok
checking how to run the C preprocessor... gcc -E
checking for egrep... grep -E
checking for ANSI C header files... yes
checking for sys/types.h... yes
checking for sys/stat.h... yes
checking for stdlib.h... yes
checking for string.h... yes
checking for memory.h... yes
checking for strings.h... yes
checking for inttypes.h... yes
checking for stdint.h... yes
checking for unistd.h... yes
checking dlfcn.h usability... yes
checking dlfcn.h presence... yes
checking for dlfcn.h... yes
checking for ranlib... ranlib
checking for strip... strip
checking for objdir... .libs
checking for gcc option to produce PIC... -fPIC
checking if gcc PIC flag -fPIC works... yes
checking if gcc static flag -static works... no
checking if gcc supports -c -o file.o... yes
checking if gcc supports -c -o file.lo... yes
checking if gcc supports -fno-rtti -fno-exceptions... yes
checking whether the linker (/usr/bin/ld) supports shared libraries... yes
checking how to hardcode library paths into programs... immediate
checking whether stripping libraries is possible... yes
checking dynamic linker characteristics... GNU/Linux ld.so
checking if libtool supports shared libraries... yes
checking whether to build shared libraries... yes
checking whether to build static libraries... no
checking whether -lc should be explicitly linked in... no
creating libtool
checking pthread.h usability... yes
checking pthread.h presence... yes
checking for pthread.h... yes
checking for glib-config... no
checking for GLIB - version >= 1.2.2... no
*** The glib-config script installed by GLIB could not be found
*** If GLIB was installed in PREFIX, make sure PREFIX/bin is in
*** your path, or set the GLIB_CONFIG environment variable to the
*** full path to glib-config.
configure: error: *** GLIB >= 1.2.2 not installed - please install first ***
[root@localhost xmms-1.2.10]#

[zebra]

> checking for glib-config... no
 > checking for GLIB - version >= 1.2.2... no
 > *** The glib-config script installed by GLIB could not be found
 > *** If GLIB was installed in PREFIX, make sure PREFIX/bin is in
 > *** your path, or set the GLIB_CONFIG environment variable to the
 > *** full path to glib-config.
 > configure: error: *** GLIB >= 1.2.2 not installed - please install first ***
 > [root@localhost xmms-1.2.10]#

Wejdx sobie tutaj
ftp://mandrake.contactel.cz/Mandrivalinux/official/2006.0/i586/media/main/
pobierz xmms.rpmi zainstaluj podwójnym kliknięciem na pobrany plik. Bo jak się zaczniesz babrac z glib\\'em to co to niby jest w zbyt stary (a faktycznie to pewnie jest w wersji 2.0) to przepadniesz.
A instalowanie ze źródeł pocwicz na innych programach (np. kadu)

2006-02-27 19:31:55 kulbi napisał:

> a zaznaczam że jestem laikiem w linuxie, zainstalowałem go przedwczoraj a już umiem instalować
 > kernela, stery z nvidii, rpmy i tar.gz ale z tym cholernym xmmsem i wine mam problem
 >
 >
 > Mogę ci mówić MISZCZU?
  Jako MISZCZ powinieneś znać coś takiego jak man.
  Wpisz man configure i będziesz wiedział co się dzieje.
 > checking for GLIB - version >= 1.2.2... no
*** The glib-config script installed by GLIB could not be found
*** If GLIB was installed in PREFIX, make sure PREFIX/bin is in
*** your path, or set the GLIB_CONFIG environment variable to the
*** full path to glib-config.
configure: error: *** GLIB >= 1.2.2 not installed - please install first ***
 > Wyraźnie ci mówi że albo nie masz glib nowszego niż 1.2.2 albo co bardziej prawdopodobne jest nie tam gdzie go configure szuka.
 Zlokalizuj gdzie siedzi i zrób
 ./configure -prefix=ŚCIEŻKA_DO _GLIB.
 Powinno ruszyć.
 Pozdrawiam

[krzyj]

Chce zainstalować dwa linuxy ubuntu i mandrive,wiem że mogą mieć wspólną partycje "swap". Czy będą dziłały ze wspólną partycją "home"?

[kfiaciarka]

2006-02-26 23:58:43 krzyj napisał:

> Chce zainstalować dwa linuxy ubuntu i mandrive,wiem że mogą mieć wspólną partycje
 > "swap". Czy będą dziłały ze wspólną partycją "home"?
Będą:)

2006-02-27 01:01:59 kfiaciarka napisał:

> 2006-02-26 23:58:43 krzyj napisał:
 >
 > > Chce zainstalować dwa linuxy ubuntu i mandrive,wiem że mogą mieć wspólną partycje
 >  > "swap". Czy będą dziłały ze wspólną partycją "home"?
 > Będą:)
 >
 > Nie byłbym taki pewny, choćby dlatego że Ubuntu korzysta z Gnoma a Mandriva z KDE.
 > Nawt w wypadku dwóch dystrybucji z KDE mogą być problemy. Na stałe używam Gentoo, niedawno postanowiłem zobaczyć co się zmieniło w Suse (kiedyś go używałem).
Efekt był taki że Suse nadpisał plik Desktop w katalogu /home i nie mogłem wejść do KDE z Gentoo.
 > Też myślałem że tak można ale organoleptycznie stwierdziłem że nie zawsze, tak więc ostrożnie z tym.

[de_laurent]

Przeciez mozna miec zainstalowane i gnome i kde w jednej dystrybucji i to dziala, wiec nie sadze zeby byly jakiekolwiek z tym problemy. Skoro kolega, stwierdza jednak, ze nalezaloby byc ostroznym, to dlaczegoby nie skorzystac z jego rady? Jedynym rozsadnym wyjsciem jest zrobienie backupu (mysle, ze starczy backup plikow konfiguracyjnych, ale kto wie? ) i podjecie wyzwania!

[kfiaciarka]

 >  > Nie byłbym taki pewny, choćby dlatego że Ubuntu korzysta z Gnoma a Mandriva z KDE.
 >  > Nawt w wypadku dwóch dystrybucji z KDE mogą być problemy. Na stałe używam Gentoo,
 > niedawno postanowiłem zobaczyć co się zmieniło w Suse (kiedyś go używałem).
 > Efekt był taki że Suse nadpisał plik Desktop w katalogu /home i nie mogłem wejść do KDE z
 > Gentoo.
 >  > Też myślałem że tak można ale organoleptycznie stwierdziłem że nie zawsze, tak więc
 > ostrożnie z tym.
Zmienił ci się pewnie nr użytkownika i dlatego tak było:)

[zebra]

2006-02-27 10:27:55 de_laurent napisał:

> Przeciez mozna miec zainstalowane i gnome i kde w jednej dystrybucji i to dziala, wiec nie sadze
 > zeby byly jakiekolwiek z tym problemy.

Moje odwiadczenie (akurat z mandriva) wkazują,że nawet w jednym systemie kde i gnome gryzły się na deskopie.
Więc warto rozróżnić wspólny /home od wspólnego użytkownika.
Wspólna partycja home - nie widze przeszkód. Ale wspólny użytkownik, na dwóch różnych systema to troche ryzykowne. Każdy z systemów zacznie grzebać w plikach konfiguracyjnych uzytkownika, a niestety nieco inaczej  systemy te pliki ustawiają, i bedzie kicha. Ja robie wspólny home ale różnych uzytkowników. Natomiast nadaje prawa odczytu i zapisu na wzajem dla domyslnych userów  każdego systemu, oraz ewentualnie dowiązania do folderów takich jak dokumenty i inne osobiste dane w /home/user2, żeby nie skakać i mieć jedne dokumentu dostępne z obu systemów.
Troche to zawiło napisałem, ale chyba wiecie o co mi chodzi.

2006-02-27 10:51:14 kfiaciarka napisał:


 > Zmienił ci się pewnie nr użytkownika i dlatego tak było:)

 > To też ale nie tylko. Leciałem do roboty więc nie miałem czasu żeby więcej pisać.
 > Chodziło mi o to, że aby sobie nie utrudniać życia to najbezpieczniej jest dla każdej dystrybucji założyć oddzielne konto użytkownika, a /home moze być wspólne. Tu zgadzam się z zebrą.
 >  A jeżeli wspólny użytkownik to niestety trzeba pilnować numerów uzytkownika, praw dostępu, grup do jakich należy użytkownik itp. Nie wiem czy warto się z tym bawić.