Nowe posty

xx Problem ze sterownikami. (5)
2024-04-13, 21:25:16
xx Instalacja xfce4 (2)
2024-04-13, 16:20:17
xx Serie kompilacji bez instalacji dla “emerge” w Gentoo (2)
2024-04-08, 18:40:04
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (17)
2024-04-05, 10:03:46
xx Problem z Linux Lite po instalacji (3)
2024-04-03, 14:23:40
xx Jak właczyć num locka przy starcie systemu debian 12? (12)
2024-04-02, 17:43:54
xx Brak dźwieku w systemie. (5)
2024-04-02, 16:13:41
xx Dystrybucja pod HP Omen (7)
2024-03-29, 11:33:05
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
2024-03-27, 21:08:23
xx Ile pingwinów? (1)
2024-03-27, 08:59:24

Autor Wątek: Zły jest zawsze początek  (Przeczytany 13820 razy)

Offline Robert

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2516
    • Zobacz profil
Zły jest zawsze początek
« Odpowiedź #15 dnia: 2006-02-11, 10:48:37 »
2005-12-31 20:25:03 roca napisał:

>
 >  > Piszcie co Wam sprawia największą trudność??

 > 3. Przywrócenie akceleracji 3d w SuSE 10 (na Suse 9.3 miałem i po upgrade ją straciłem)

No,nie bylo to jednak takie trudne. Okazuje się, że w jądro w suse 10 jest wkompilowany moduł nvidii, który jest w konflikcie z nowym sterownikiem i trzeba go było tylko z jądra wyrzucić. Ale do tego trzeba dorąsnąć :-) Obecnie nawet jadę na nowszym kernelku

 > 4. Odzyskanie możliwości instalowania z paczek tar itp.

Okazuje się, że jak zainstalowałem openSuSE 10 z plyt linux +  extra, to problem ten się nie pojawił.
Zanim popełnisz grafomaństwo: 1 | 2 | 3
Baza RPM Jak szukać informacji

Offline Robert

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2516
    • Zobacz profil
Zły jest zawsze początek
« Odpowiedź #16 dnia: 2006-03-15, 22:29:36 »
2006-01-26 22:25:26 roca napisał:

 > Jak mi tylko wpadnie w łapki to wypróbuję, ale muszę czekać na wydanie w jakiejś gazecie, bo
 > ściąganie modemem obrazów płyt doprowadziłoby mnie do bankructwa. Ale oferta wygląda kusząco...

No, wpadło mi w łapki :-)

zainstalowałem, nawet filma odpaliłem bez problemu.

Ale są dwa problemy:
1. Boot loader. Mam na dysku jeszcze Geexboxa, Debiana, Suse i winzgrozę. I niestety slack ich nie widzi, a suse nie widzi slacka.

2. Brak netu w slackupróbowałem w slacku ręcznie edytowac lilo, ale bez rezultatu. W Suse zmiana gruba na lilo tez nic dobrego nie dała. Tak to pingwiny się nie lubią chyba :-)
Zanim popełnisz grafomaństwo: 1 | 2 | 3
Baza RPM Jak szukać informacji

  • Gość
Zły jest zawsze początek
« Odpowiedź #17 dnia: 2006-03-16, 07:16:00 »
2006-03-15 22:29:36 roca napisał:

 > Ale są dwa problemy:
 > 1. Boot loader. Mam na dysku jeszcze Geexboxa, Debiana, Suse i winzgrozę. I niestety slack ich
 > nie widzi, a suse nie widzi slacka.
 >
 > 2. Brak netu w slackupróbowałem w slacku ręcznie edytowac lilo, ale bez rezultatu. W Suse
 > zmiana gruba na lilo tez nic dobrego nie dała. Tak to pingwiny się nie lubią chyba :-)

 > A stanie się coś strasznego jak wywalisz lilo i zainstalujesz gruba ? Jest duzo prostszy w konfiguracji.
 > Skoro jesteś na etapie eksperymentowania to wypróbuj Gentoo.


gangalf711

  • Gość
Zły jest zawsze początek
« Odpowiedź #18 dnia: 2006-03-16, 13:22:21 »
2005-12-31 20:25:03 roca napisał:

> 2005-12-31 19:04:23 axlinux napisał:
 >
 > > Rozważania na temat...
 >  > Swojego pierwszego Linuksa dorwałem na stałe ponad dwa lata temu. Choć jeszcze wcześniej
 > miałem
 >  > kontakt chyba z Mandarake 8.0 lecz z niego zrezygnowałem. Zainteresował mnie Aurox, bo
 > było po
 >  > polsku, łatwa konfiguracja itp. Zachwycił mnie świat Linuksa bo na 4cd dostępne jest
 > ogromny
 >  > zbiór oprogramowania i to za darmo i wcale nie gorszego od komechy. Ludzie tworzą to dla
 > swojej
 >  > pasji, aby innym dać owoc swojej pracy. Wszystko fajnie, ładnie aż do momentu
 > konfiguracji.
 >  > Wszystko można wyczytać z poradników w sieci a wiele rzeczy jest automatycznie
 > tworzonych. Choć
 >  > instalacja mojej sieciówki dalej spędza mi sen z oczu, choć czytałem 10 opisów jak to
 > zrobić.
 >  > Zdecydowanie instalacja oprogramowania ze źródeł może przynieść ze sobą tragiczny skutek
 > dla
 >  > świeżego „wolnego” umysłu. Nie da się ukryć Linuks jest trudny i
 > taki
 >  > zostanie na zawsze. Choć poświęcanie Linuksowi czasu, aby go poznać daje chyba każdemu
 >  > satysfakcję i radość, ale przed tym trzeba się nie źle namęczyć. Nigdy nie będzie łatwej
 >  > dystrybucji zawsze jakaś będzie zbyt zawiła i trochę utrudniała życie użytkownikowi, choć
 > by
 >  > Mandarynka, bo ma blokady by użytkownik nie mógł sobie zepsuć komputera a bez tego nie
 > ma
 >  > nauki.
 >  >
 >  > Tyle mojego komentarza mam nadzieję, że się on spodobał wszystkim początkującym, nie
 >  > poddawajcie się jedynie praca dale efekty na pytać zawsze możecie na forum.
 >  >
 >  > PS no i czytajcie książki… :)
 >
 > Ano czytam, ino nie mam na to zbyt dużo pieniędzy, tzn. czasu.
 >  >
 >  > Piszcie co Wam sprawia największą trudność??
 >
 > 1. Uruchomienie JACK-a (nadal nic nie idzie)
 > 2. Uruchomienie ISDN w distrach innych niż SuSE
 > 3. Przywrócenie akceleracji 3d w SuSE 10 (na Suse 9.3 miałem i po upgrade ją straciłem)
 > 4. Odzyskanie możliwości instalowania z paczek tar itp. (podobnie ja w p. 3.)Instalowanie.
 > 5. Wnerwia mnie blokowanie dukarki z byle powodu przez kprint
 > 5. Brak pełnej polonizacji (zwłaszcza jeśli chodzi o pomoc).
 > 6. Wnerwia mnie program wyszukujący pliki.
 > 7. To samo dotyczy modułu sprawdzania pisowni w OO.org
 > 8. Wnerwia mnie to, że niektóre programy wcale sie nie uruchamiają. (ale w windowsie miałem to
 > samo :-), i wiele innych problemów, zwłaszcza z niebieskimi ekranami i obsługą drukarek)
 > 9. Brak od[powiednika do Płatnika  ZUSowskiego oraz programu FineReader.
 > 9. Samowola instalatora SuSE
 > --------------------------------------------------------------------------------------
 > No to tyle narzekań na razie. Linuksa i tak nie wyrzucę, bo:
 > 1. Skonczyły sie moje problemy z comiesieczną reinstalką systemu.
 > 2. Skończyły sie problemamy z wirusami
 > 3. Linuks jest darmowy i przy tym legalny.
 > 4. Podoba mi się idea open source
 >
 > Pozdrowionka dla wszystkich newbies
 > roca
 >



 co polecam?
 mam mandrive 2006
 isdn bez problemu( problemy to miałem na xp. )
 aktualnie   neo bez problemu
 nvidia bez problemu
 montowanie partycji  win  jw ( jednak zawsze to dobrze nauczyć się zmiany wpisów w fstab)
 muza  jw
 filmy jw
 drukowanie jw
 aparat cyfrowy jw
 
  problemy to:
  skaner(odpuściłem) w mdk 8.0  bez problemu
   Cad
  Norma- kosztorysowanie

cad i  norma powodują, że win też jest na dysku, dlatego nie męczę się ze skanerem

linuksa uzywam już parę lat
 jednak dopiero mając stały dostęp do internetu jestem z niego w pełni zadowolony

jeśli chodzi o instalację programów
 po skonfigurowaniu urpmi zero problemów

 pozdr.


 


 

Offline Robert

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2516
    • Zobacz profil
Zły jest zawsze początek
« Odpowiedź #19 dnia: 2006-03-16, 14:40:56 »
2006-03-16 07:16:00 le_mon napisał:

> 2006-03-15 22:29:36 roca napisał:
 >
 >  > Ale są dwa problemy:
 >  > 1. Boot loader. Mam na dysku jeszcze Geexboxa, Debiana, Suse i winzgrozę. I niestety
 > slack ich
 >  > nie widzi, a suse nie widzi slacka.
 >  >
 >  > 2. Brak netu w slackupróbowałem w slacku ręcznie edytowac lilo, ale bez rezultatu. W
 > Suse
 >  > zmiana gruba na lilo tez nic dobrego nie dała. Tak to pingwiny się nie lubią chyba :-)
 >
 >  > A stanie się coś strasznego jak wywalisz lilo i zainstalujesz gruba ? Jest duzo prostszy
 > w konfiguracji.
 >  > Skoro jesteś na etapie eksperymentowania to wypróbuj Gentoo.
 >
 >



Z gentoo raz próbowałem... co nie znaczy że nie spróbuję jeszcze raz :-)

Pingwinki jakoś pogodziłem - dopisałem w konfiguracji gruba z SuSE (oczywiście odpowiednio modyfikując) to co slack miał w lilo.conf i startuje tylko się pluje, że nie ma parametru read-only, ale to już nie problem.

pozdrowionko
roca
Zanim popełnisz grafomaństwo: 1 | 2 | 3
Baza RPM Jak szukać informacji

opioom

  • Gość
Zły jest zawsze początek
« Odpowiedź #20 dnia: 2006-03-16, 20:51:04 »
Początki zawsze są trudne....tak to prawda. Ale jak już przebrnie się przez nie, nie zawsze łatwą drogą do linuxa to poźniej okazuje się że ciężko nie usiąść codziennnie chociaż na chwile i popatrzeć na to cudo które jest na kompie.
Po kilku miesiącach od kiedy ponownie spróbowałem linuxa ciężko mi wyobrazić sobie tylko i wyłącznie zamknięty i jakże brzydki świat windowsa. I chociaż wkurzają mnie nie raz zależności jak chę coś zainstalować albo portale gdzie chcąc obejrzeć teledysk dostaje się komunikat:
Prawdopodobnie używasz innego systemu operacyjnego niż Windows,  to mimo wszystko linux naprawdę potrafi zachwycić. Trzeba tylko chcieć się go nauczyć. Nie zawsze jest to proste.
Dzis, kiedy w pracy muszę siedzieć pod windą to szlak mnie trafia.
Pzdr dla wszystkich.

Offline Robert

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2516
    • Zobacz profil
Zły jest zawsze początek
« Odpowiedź #21 dnia: 2007-03-07, 16:41:48 »
2006-01-26 09:10:08 Maciek_Rutecki napisał:


 > Zawsze możesz wybrać któryś z BSD:
 >
 > http://www.desktopbsd.net/
 >
 > ;-)
 >
 > --
 > Maciek

No nawet nie jest to takie tragiczne, jak solaris na przykład :-)
Zanim popełnisz grafomaństwo: 1 | 2 | 3
Baza RPM Jak szukać informacji

dzordz

  • Gość
Zły jest zawsze początek
« Odpowiedź #22 dnia: 2007-03-07, 19:44:30 »
Piszcie co Wam sprawai największą trudność??

Pierwszą najwiekszą trudnoscia dla mnie jest zarazic linuxem innych .Przez 2 lata udało mi sie przekonac- sztuk jeden :(  Pomomo oczywistych zalet systemu i czarowaniu berylem , niezawodnoscia , bezpieczenstwem itd. i pomocą z mojej

Drugim problemem teraz to brak czasu , gdyż cały wolny czas wypełnia mi moja nowonarodzona córeczka .( wiem chwale sie ).

ps . a do konfiguracji i instalacji oprogramowania  podchodze nastepujaco :
jezeli ktos przede mną to wykonał , to i ja dam rade .
Czytac szukac szukac czytac


pzdr
dzordz

opioom

  • Gość
Zły jest zawsze początek
« Odpowiedź #23 dnia: 2007-03-07, 20:01:16 »
2007-03-07 19:44:30 dzordz napisał:

> Piszcie co Wam sprawai największą trudność??
 >
 > Pierwszą najwiekszą trudnoscia dla mnie jest zarazic linuxem innych .Przez 2 lata udało mi sie
 > przekonac- sztuk jeden :(  Pomomo oczywistych zalet systemu i czarowaniu berylem , niezawodnoscia , bezpieczenstwem itd. i pomocą z mojej

Wynajmowałem przez 2 lata pokój studentowi informatyki (był wówczas na 4 i 5 roku) i wyobraźcie sobie że nie potrafił kompletnie nic zrobić na linuksie. Mało tego był na specjalizacji: SIECI !!!
Jeżeli udało ci się przekonać człowieka-nieinformatyka to tym bardziej moje gratulacje, bo mi studenta informatyki, ktory mial dostęp do mnie przez ścianę przez 2 lata nie udało mi się przekonac. I nawet Beryl nie pomógł. Chociaż wrzucił sobie Sabayona ale chyba tylko po to żeby się przed kolegami pochwalić...