Nowe posty

xx Dystrybucja pod HP Omen (6)
Wczoraj o 23:30:08
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
Wczoraj o 21:08:23
lamp Problem z Linux Lite po instalacji (0)
Wczoraj o 19:50:30
xx Ile pingwinów? (1)
Wczoraj o 08:59:24
xx konfiguracja pale moon (0)
2024-03-24, 21:53:42
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (10)
2024-03-23, 02:38:11
xx problem z instalacja sterowników do karty sieciowej (3)
2024-03-18, 18:10:16
xx Plik abc.001 (1)
2024-03-17, 17:48:27
xx Zlecę dopracowanie programu w MatLab (0)
2024-03-13, 15:28:40
xx Linux Mint 21.3 XFCE brak dźwieku po paru minutach (karta muzyczna zintegrowana) (5)
2024-03-12, 23:07:01

Autor Wątek: POP_OS nieudany eksperyment  (Przeczytany 2139 razy)

Offline Okocz

  • Nowy na forum
  • *
  • Wiadomości: 3
    • Zobacz profil
POP_OS nieudany eksperyment
« dnia: 2023-02-13, 11:15:56 »
Cześć. Z góry informuję, że nie wiem czy piszę w dobrym dziale, jeśli nie to proszę o przeniesienie.
Zaznacza, że wywód jest dość ogólny i chaotyczny.

Dostałem nowego laptopa służbowego MSI z i5 11 gen 16 ram, 1TB itp. Oczywiście preinstalowany Windows 11, który działał nieźle. Niestety mam taki dziwny problem z ustawieniami czasu, że co bym nie robił, zegar pokazuje źle o jedną godzinę wstecz i żaden tutorial z netu nie pomaga.

W końcu wściekłem się i uznałem, że tak dłużej być nie może. Zrobię eksperyment z Linuxem w firmie. Z linuxem miałem już epizod (Ubuntu, xubuntu i KateOs) więc wiedziałem mniej więcej o co chodzi. Czesto nie wyłanczam komputera przez całe tygodnie wiec liczyłem na jego stabilność i płynność. Zaznaczam, że nie jestem żadnym informatykiem, programistą itp.
Dystrybucji szukałem krótko. Wybór padł na Pop!_OS po zakochałem się w ich płytkowym managerze okien i ogólne GUI (modyfikacja Gnome bodajże). Odpaliłem LiveUSB i wszystko działało płynnie. Wiedziałem, że konfiguracja zajmie trochę czasu, a i nie byłem pewny, że wszystko zadziała więc zdecydowałem się na Dualboot.  Dysk jest jeden wiec podzieliłem go na dwie partycje i jazda.

Pierwsze kilka godzin to same zachwyty (CZAS DZIALA PRAWIDLOWO!!)  ale i parę spięć. W Pop_ Shopie który zarządza instalacjami i aktualizacjami oczywiście wszystkich potrzebnych mi aplikacji nie było, ale praca w terminalu nie przeszkadzała mi kompletnie.
O dziwo nie było problemów z drukarką sieciową (których się obawiałem), CUPS zadziałał od razu. Przezyłem również, że system nie jest w pełni przetłumaczony na polski (po instalacji tak 25% a po zainstalowaniu pakietów językowych może z 75% jest przetłumaczone) Pierwszy zgrzyt pojawiła się gdy musiałem odpalić oprogramowanie potrzebne mi do pracy. Działa ono jako RemoteApp, a serwera firmy. Próbowałem odpalić go w FreeRDP ale albo cos nie działało, albo źle rozumiem działanie tego programu. Przeskoczyłem to instalacją Remini i łączeniem się do pulpitu zdalnego. I tu podczas instalacji Remini zauważyłem, że czasem gdy wchodzę do Pop_ Shop, komputer przycina a raz nawet się zaciął.
W firmie musze czasem sprawdzić zapis monitoringu i potrzebuję do tego oprogramowania z firmy BCS. Ucieszyłem się ,ze mają dedykowane rozwiązanie dla linuxa. Oczywiście nie było go w żadnym repozytorium, musiałem ściągnąć je ze strony producenta.
Komputer zaciął się w połowie instalacji. W końcu po długiej walce, kilku wersjach producenta ( stabilnych i nie) zdecydowałem się odpalić windowsowa wersję w Wine. Niby wszystko działa, ale musze ją odpalać w terminalu. Zrobienie skrótu na pulpicie to było wyzwanie, bo nie przeskoczyłem podawania hasła ( "echo pass | sudo -s" niestety nie działa). Z linuxa byłem coraz mniej zadowolony. A koszmar zaczął się jak zacząłem pracować z domu.
Komputera nie widać w sieci (mogę na niego wejść z innego komputera wpisując IP). Komputer nie widzi również innych komputerów w sieci. Instalacja drukarki udostępnionej z innego komputera jest niemożliwa. Spędziłem trzy dni z wszystkimi tutorialami SAMBY jakie znalazłem w necie i nic.
No i czara goryczy...
Przygotowywałem ofertę dla klienta, potrzebowałem jednej konkretnej czcionki której nie było preinstalowanej. z ciekawości chciałem sprawdzić jakie czcionki są zainstalowane. Wchodzę do folderu i... komputer przestaje reagować. Zaciął się kompletnie.

Jako, że oferta musiała być zrobiona pilnie siedzę sobie teraz o 11:07 (czyli 10:07 mojego czasu lokalnego) na Windowsie 11 i cieszę się, że mogę pracować na prostym i stabilnym systemie z  niezłym managerem okien (ten z Windows 11 nie jest taki tragiczny :)).

Czy ja coś źle skonfigurowałem, czy jest to coś nie tak ze sprzętem? A może Pop!_OS jest tak niestabilny mimo, że działa w oparciu o stabilną wersję Ubuntu. Czy może w przypadku linuxa nadal trzeba zaciskać zęby i cierpieć z godnością(tak zapamiętałem moją pierwsza roczna styczność z linux)?

Offline 1709

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 2763
  • 1709
    • Zobacz profil
Odp: POP_OS nieudany eksperyment
« Odpowiedź #1 dnia: 2023-02-13, 13:12:17 »
1. Spolszczenie
Jeśli pobrałeś 600MB to fizycznie wszystkie języki świata i programy się tam nie zmieszczą.
Dlatego masz bardziej spolszczony po aktualizacji.
Jeśli miałeś Xubuntu to być może miałeś podobny problem ze spolszczeniem i powinieneś już go umieć naprawić.
Ponieważ Ubuntu , Xubuntu , Pop!_OS bazuje na tych samych pakietach , ale oprócz środowiska i jego konfiguracja może się różnić.

- Moje próby dawniej, wspomniałem tam że Xubuntu trochę trzeba pomóc.
https://forum.linux.pl/index.php/topic,26249.msg141070.html#msg141070

- Wszelkie problemy należy zgłaszać danej dystrybucji, jeśli chcesz żeby ją dopracowali.


2. Cytat
Cytuj
musiałem ściągnąć je ze strony producenta.
Komputer zaciął się w połowie instalacji.

- Obwinianie poszkodowanego systemu że nie wytrzymał instalacje obcego pakietu to nie mądre jest.
Powinieneś mieć pretensje do tego co popsuło i zgłosić mu problem.
- Jeśli developer twierdzi że jemu działa, to sprawdź czy masz sprawny sprzęt,
np. pamięć RAM, dysk twardy.


3. Z pulpitem Zdalnym.
Zdarza się że oprogramowanie może działać w szczególnych warunkach jak np. VNC działało głównie w XFCE
Najlepiej używać aktualnych i jak najbardziej dopasowanych poradników.
Ale generalnie powinieneś znaleźć też coś bardziej ogólnego / przenośnego / portable jak Teamviewer.
Nie doradzę bardziej bo nie używam.


4. Samby nie używam, ale podobno ludzie tego używają. Więc po prostu powinieneś poprosić ich o pomoc.


5. Cytat
Cytuj
Czy może w przypadku linuxa nadal trzeba zaciskać zęby i cierpieć z godnością.
Bardzo możliwe że czasami tak. Ale chodzi mi o to że aplikacje mogą się zamykać z powodu błędów.

Rady ?
- USB z systemem linux live-USB
- Timeshift narzędzie do przywracania systemu z kopii
- Odrobinę zerknąć na YouTube jak używać terminala
- Odrobinę zerknąć w internecie do poradników / wiki linuxów jak debugować i jak zgłaszać błędy
np. możesz zerknąć na https://github.com/tele1/LinuxTutorial/blob/main/Menu.md
Masz tam trochę komend , trochę linków, trochę nazw programów których możesz poszukać w internecie.
- Możesz poczytać w internecie jak korzystać z komendy "  man "
- Jak szukać w wyszukiwarce inetrnetowej , np. " linux + szukane zdanie / fraza "
« Ostatnia zmiana: 2023-02-13, 13:15:49 wysłana przez 1709 »
PS: Brak polskiej czcionki, nie jest to brak lenistwa, a jej brak w systemie i brak czasu na reczne poprawki.

Offline Paweł Kraszewski

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 3049
  • Lenistwo jest matką potrzeby = babcią wynalazku
    • Zobacz profil
Odp: POP_OS nieudany eksperyment
« Odpowiedź #2 dnia: 2023-02-13, 13:44:51 »
Cytuj
Niestety mam taki dziwny problem z ustawieniami czasu, że co bym nie robił, zegar pokazuje źle o jedną godzinę wstecz i żaden tutorial z netu nie pomaga.
Jak mawiał znajomy hydraulik, to się musi dać przepchać. To jest interakcja strefa czasowa - DST (lato/zima) - zegar CMOS (lokalny/UTC). To nie rocket science, to podstawowa funkcjonalność systemu.


Cytuj
* komputer przycina a raz nawet się zaciął.
* Komputer zaciął się w połowie instalacji.
* komputer przestaje reagować. Zaciął się kompletnie.
To jest problem #1. Bez rozwiązania tego nie ma sensu iść dalej. A czy to wina komputera, czy systemu — nie wiemy. Musiałbyś zobaczyć coś innego na Ubuntu (bo Pop bazuje na Ubuntu), potem coś z innej rodziny (Suse, Fedora, Arch). Pamietaj, że Pop_OS zasadniczo powstał dla komputerów od System76 - nie wiem, czy jakoś wybitnie testują go na innym sprzęcie.

Suse ma dobrą historię współpracy z usługami Windows (pośrednio z czasów małżeństwa z Novellem).
Paweł Kraszewski
~Arch/Void/Gentoo/FreeBSD/OpenBSD/Specjalizowane customy

Offline Okocz

  • Nowy na forum
  • *
  • Wiadomości: 3
    • Zobacz profil
Odp: POP_OS nieudany eksperyment
« Odpowiedź #3 dnia: 2023-02-13, 18:02:34 »
Chciałem doprecyzować, że:

1. Brak pełnego spolszczenia mi nie przeszkadza
2. To, że producent oprogramowania może coś spieprzyć jest dla mnie zrozumiałe, bardziej narzekam na to, ze na Windowsie działa bez kombinowania. No ale poradziłem sobie właśnie WINE. Narzekam że tak trudno zrobić porządny skrót.
Swoją droga dziwne, że dystrybucja nie umożliwia zminimalizowania wszystkich okien i przejścia do pulpitu.
3. Pulpit zdalny działa na linuxie bardzo dobrze (choć nie przy wszystkich aplikacjach). Narzekam nie na pulpit zdalny a na brak RemoteApp, przynajmniej osiągalnego dla zwykłego użytkownika.
4. Jeśli nie używasz samby to czego do udostępniania zasobów między komputerami? Jest alternatywa? Potrzebuję w pracy dostępu do folderu ze skanera, a w domu dostępu do komputera z udostępnioną drukarką.
5. Odnośnie zaciskania zębów miałem nadzieję, że podstawowe zadania z Windows będą w jakiś sposób proste o odtworzenia w Linuxie :(.

Odnośnie samej dystrybucji Pop!_OS dużo o niej czytałem. Zagraniczni użytkownicy nie tylko użytkujący sprzęt System 76 mówią o niej w samych superlatywach. W dodatku jest oparty na Ubuntu.
Najgorsze, ze zacina się nawet otwierając systemowy sklep, a tego się nie spodziewałem :/

Odnośnie Zegara w Windows.\
Zmieniałem serwery czasu, rejestr, serwisy, wywalałem niektóre aktualizacji itp.  Najlepsze co udało mi się uzyskać to prawidłowy czas do momentu restartu. A gdy po prostu zmieniłem strefę czasową na +2 to po restarcie pokazywało mi źle o 2h. Wypróbowałem chyba z 10 tutoriali. Poświęciłem temu więcej czasu niż wypada przyznać więc temat po prostu olałem. (może problemem jest hardware?)
« Ostatnia zmiana: 2023-02-13, 18:04:49 wysłana przez Okocz »

Offline robson75

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 427
    • Zobacz profil
Odp: POP_OS nieudany eksperyment
« Odpowiedź #4 dnia: 2023-02-13, 18:06:45 »
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

Offline Okocz

  • Nowy na forum
  • *
  • Wiadomości: 3
    • Zobacz profil
Odp: POP_OS nieudany eksperyment
« Odpowiedź #5 dnia: 2023-02-13, 18:33:21 »
Bardzo dziękuję, wypróbuję jak będę jutro w pracy :)
Nie wiążę z tym dużych nadziei bo problem wystąpił już przed stworzeniem dualboot :/

Choć może już wyeliminowałem problem, a instalacją linuxa ściągnąłem sobie na głowę drugi :D

Online mackeire

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 490
    • Zobacz profil
Odp: POP_OS nieudany eksperyment
« Odpowiedź #6 dnia: 2023-02-13, 20:11:00 »
Mam kompy tylko i wyłącznie na linuchu i do udostępniania plików używam ssh. Samba to chyba wynalazek do komunikowania się z maszynami na windzie.

Offline eugieniek

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 104
    • Zobacz profil
Odp: POP_OS nieudany eksperyment
« Odpowiedź #7 dnia: 2023-02-16, 19:42:21 »
Do samby siekierkę lub choćby młoteczek powinni dodawać, wszak Winda11 innego tłumaczenia nigdy nie zrozumie, wszak2 : odziedziczyła 100% uposledzenia po windzie10 lecz w promocji (jak zawsze przy nowszej/starej wersji pseudo OS ze stajni M$) dodano drugie 100 :D.  Ja na Win11 wytrzymałem tylko kilka godzin no ale ja uposledzony jestem tak samo jak obie ostatnie Windy ponoć :D

A tak na serio to czy z tym komputerkiem wsio jest ok?
Jaki czas jest ustawiony w biosie?
Miałem w łapkach ostatnio jakiegos GoogleZboka, wszak kalkulator to ale... nazwali komputerem, wpakowali UEFI a w UEFI dobrodziejstwo typu: TIME ZONE (auto / disabled). Gdy dobrodziejstwo było ustawione na AUTO to pobierało czas z ustawionej w UEFI strefy czasowej a że zabawkę z Chin przysłali klientce to tak tam ustawili, że po podłączeniu do neta w Polsce od razu czas się "krzaczył". Sprawdzi kolega tego swojego lapka, czy oby przypadkiem podobnych przygód w biosie nie pomontowali.
 
« Ostatnia zmiana: 2023-02-16, 19:49:35 wysłana przez eugieniek »