System > Inne

Czy twórcy Manjaro są poważni?

(1/3) > >>

eugieniek:
Nie ma aktualizacji, po której system dęba nie staje. Dzieje się tak od lat tylu, ile to używałem. Czy ci ludzie, deweloper, w ogóle testują sprzęt i oprogramowanie gdy wydają aktualizacje? Nie ma miesiąca, aby nie rozdupcyli wszystkiego!
Po aktualizacji systemu sierpniu wysypało mi całe WINE. Nie udało mi się tego poskładać, musiałem stawiać całe WINE i wszystko inne od początku. Zaznaczam, nie aktualizowano wtedy kernela. Po aktualizacji sprzed 2 tygodni, padło mi całe środowisko wirtualne (VirtualBox). Nie było szans uruchomić jakiegokolwiek systemu wcześniej zainstalowanego. Tym razem, w aktualizacjach był nowy kernel (5.15 chyba). Wsio się rozduocyło.
I tak jest od zawsze, średnio co 2-3 miesiące po aktualizacjach coś pada!
Pytanie jak w tytule: deweloper Manjaro to poważny team?
Wczoraj, zassałem kolejne aktualizacje, niby ok, zero błedów, wszystko cacy, robię restart i mam tryb awaryjny gruba i masę problemów z uruchomieniem systemu. Ogarniam z deka temat, zatem uruchomienie z wiersza poleceń zajmuje kilka chwil, biorę się za bootloadera z grubem na czele no i kombinuję pół nocy, aby PAJAC ponownie dopatrzył listę systemów przy starcie. Nic mi nie pomogło, ponowna instalacja gruba w EFI i tak dalej.
Szlag mnie trafił, wgrałem Windows na chwile aby mieć neta.
Wysiadam już, wysiadam.

robson75:
Z tymi pretensjami to na https://forum.manjaro.org/, bo na tym forum chyba nikt nie używa manjaro.

pavbaranov:
A ten nieaktualizowany kernel, jest jeszcze wspierany?
Odpowiedź na pytanie tytułowe brzmi: nie.

1709:
Ja używałem kiedyś chwilkę czasu, ale bez podania konkretnych przyczyn nie jestem wstanie obiektywnie się wypowiedzieć.

1. Dystrybucje dzielą się na "  life cycles  / rolling release  "
czyli pakiety są aktualizowane wraz z wydaniem systemu, lub aktualizowane na bieżąco w miarę możliwości.

Manjaro należy do tych co starają się aktualizować na bieżąco -  rolling release.
To sprawia ze zazwyczaj w systemie masz możliwe najnowsze pakiety / oprogramowanie.

- W takich dystrybucjach aktualizowanie systemu jest zalecane jak najczęściej.
Chociaż sam nigdy nie natrafiłem lub nie pamiętam że miałem problem z instalacją pakietu z powodu że system był zbyt stary.

- W obu przypadkach jesteś uzależniony od testerów, ale możliwe że w " rolling release " czas testowania jest krótszy,
to może powodować mniejszą wykrywalność błędów.

- W obu przypadkach jeśli ktoś nie używa oprogramowania, to tylko sprawdza czy się uruchamia.

- Sposób sprawdzania jest uzależniony od dystrybucji,
np. większość testerów nie będzie instalować wszystkich środowisk graficznych czy tam oprogramowanie też działa.

- Kiedyś było tak że np. czasami stare pliki konfiguracyjne kolidowały z nowym oprogramowaniem,
np. jakaś opcja już była nieaktualna i aplikacja się wykrzaczała.
Było to widoczne przede wszystkim w " rolling release "  dystrybucjach.

Zakładam że developer aplikacji nie przewidział, że ktoś będzie trzymał starą konfigurację.

2. Testerzy dystrybucji nie mają wpływu na błędy aplikacji związane z inną konfiguracją sprzętową niż oni mają.
Nie mogą też przewidzieć że używasz aplikacje inne niż oni mają domyślnie lub z poza repozytorium dystrybucji.

Np. jestem developerem mam dwie wersje plików html i próbuję wyłowić określone słowo
i jest w piątej linii, no to każę wyłowić 5 linię, ale w drugim pliku jest w 7 linii i znów muszę przerabiać kod.
Wydaje mi się że podobny problem może być z czytaniem sprzętowej tablicy ACPI  przez kernel.

Wnioski:
- Jesteśmy mniej lub bardziej narażeni na błędy / awarię.
- W tym celu warto używać np. Timeshift w celu cofnięcia zmian.
- Znalazłem takie coś, możesz poczytać https://docs.manjaro.org/becomming-a-community-tester/
-  W sumie to i system zapasowy / ratunkowy tez mozna miec xD

Paweł Kraszewski:
Manjaro używam gdzieś od okolic lutego tego roku, na różnym (motzno) sprzęcie:

Awaryjne antyki:
* Laptop C2D/Radeon/kernel 515
* Laptop i7 3 gen/NVidia/kernel 60

Desktop mamy:
* Desktop i5 4gen/integra/kernel 519

Moje robocze:
* Laptop i7 1 gen/NvidiaQuadro/kernel 61
* Laptop i5 4 gen/Integra/kernel 61
* Laptop i5 12 gen/Integra/kernel 60 [na 61 nie ma jeszcze driverów do WiFi]

* Stacja robocza Xeon Scalable/NVidia/kernel 61
* Stacja robocza i9 12 gen/NVidia/kernel 61 [na niej są poza tym 2 inne Linuksy, FreeBSD, OpenBSD i Windows... rEFInd to zajebista zabawka]

Dwa ostatnie w ciągłym użyciu,w tym QEmu, VBox w dzikich konfiguracjach. Nie zaobserwowałem żadnych opisanych przez ciebie symptomów...

EDIT - nie nadużywasz czasem AURów? AUR pod Manjaro, zwłaszcza dotyczący aplikacji systemowych może nabruździć - Manjaro to nie jest dokładnie Arch. Blisko ale nie to samo. Oczywiście AURowe "wrappery" działają bez problemu (Chrome, VSCode, Spotify, itp). Jeżeli chcesz mieć coś "na żywca" na Archu, to zamiast Manjaro używaj EndeavourOS.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej