Oprogramowanie > Multimedia

kdenlive nie chce się uruchomić

<< < (3/3)

pavbaranov:

--- Cytat: mackeire w 2021-10-28, 14:05:36 ---
--- Cytuj ---Natomiast komunikat w terminalu wskazuje że gdzieś jest napisana ścieżka do profili, która była aktualna na moim poprzednim komputerze. Na obecnym zmieniłam nazwę użytkownika sobie i tu jest problem, w złym miejscu szuka profili. Gdzie jest plik ze ścieżką by mu zmienić??
--- Koniec cytatu ---

Czegoś tu nie kumam. Jakim cudem nowo zainstalowany  program wie co było na innej maszynie ??

--- Koniec cytatu ---
Też fakt. Jak Ty zainstalowałaś ten system? To jest dysk ze starego komputera?
Spróbuj tego, co podrzuciłem w linku.

joanna:

--- Cytat: pavbaranov w 2021-10-28, 14:58:31 ---
--- Cytat: mackeire w 2021-10-28, 14:05:36 ---
--- Cytuj ---Natomiast komunikat w terminalu wskazuje że gdzieś jest napisana ścieżka do profili, która była aktualna na moim poprzednim komputerze. Na obecnym zmieniłam nazwę użytkownika sobie i tu jest problem, w złym miejscu szuka profili. Gdzie jest plik ze ścieżką by mu zmienić??
--- Koniec cytatu ---

Czegoś tu nie kumam. Jakim cudem nowo zainstalowany  program wie co było na innej maszynie ??

--- Koniec cytatu ---
Też fakt. Jak Ty zainstalowałaś ten system? To jest dysk ze starego komputera?
Spróbuj tego, co podrzuciłem w linku.

--- Koniec cytatu ---

To co podałeś w linku przerasta moje umiejętności. Ostatnim razem jak próbowałam coś co czułam że mnie przerasta - rozwaliłam sobie ubuntu i musiałam na nowo instalować, więc, dziękuję za link, ale zrezygnuję z tej opcji.

System instalowałam normalnie :-) ale dawno temu ktoś kto mnie przekonał do rezygnacji z Windows na rzecz Linuxa powiedział, że przy nowej instalacji po prostu kopiować wszystkie pliki z Home to będę mieć wszelkie ustawienia i preferencje z poprzedniej wersji. Także, mimo iż dysk był formatowany przed instalacją, to po instalacji kopiowałam sobie Home z poprzedniego komputera. Myślałam że skasowanie wszystkiego z Home (jak mackeire zasugerował) pomoże, ale gdzieś coś jeszcze mi się ukrywa ;-)

Dziękuję wam za próbę pomocy, ale zdaje się że mam coś na tyle pokręconego, że jak wspomniałam sama tego nie rozkręcę (nawet z waszą zdalną pomocą). Kdenlive na szczęście nie używam codziennie. Raz w tygodniu odpalę sobie stary komputer, tam kdenlive działa normalnie.

Jeszcze raz dzięki.

mackeire:
Zrób drugiego użytkownika ze starą nazwą, z tamtego kompa


/usr/share/kdenlive/

tutaj jeszcze są jakieś ustawienia

pavbaranov:

--- Cytat: joanna w 2021-10-28, 15:14:23 ---System instalowałam normalnie :-) ale dawno temu ktoś kto mnie przekonał do rezygnacji z Windows na rzecz Linuxa powiedział, że przy nowej instalacji po prostu kopiować wszystkie pliki z Home to będę mieć wszelkie ustawienia i preferencje z poprzedniej wersji. Także, mimo iż dysk był formatowany przed instalacją, to po instalacji kopiowałam sobie Home z poprzedniego komputera.
--- Koniec cytatu ---
I tu jest winowajca. Ktoś Ci bzdury naopowiadał, ale mniejsza o to.

--- Cytat: joanna w 2021-10-28, 15:14:23 ---Myślałam że skasowanie wszystkiego z Home (jak mackeire zasugerował) pomoże, ale gdzieś coś jeszcze mi się ukrywa ;-)

--- Koniec cytatu ---
Ukrywa się najprawdopodobniej w ukrytych katalogach właśnie, czyli głównie w ~/.config, ~/.local/share
Najprościej będzie jednak zrobić to co Ci poradziłem. Nowego użytkownika nie musisz zakładać - tam wszystko będzie pracować normalnie.
Nie wiem jakie są te Twoje ustawienia i czego, ale wywalenie całej zawartości ww. katalogów, a następnie restart systemu spowoduje, że Plazma wstanie z domyślnymi ustawieniami w Kubuntu. Kdenlive powinien działać poprawnie.
Jak czegoś z tamtej porady nie rozumiesz - po prostu dopytaj. Pomożemy.
Alternatywnie możesz przeszukać zawartość wszystkich plików konfiguracyjnych (głównie w ww. katalogach) pod kątem nazwy Twojego starego użytkownika i po prostu ręcznie ją zmienić.

--- Cytat: joanna w 2021-10-28, 15:14:23 ---Dziękuję wam za próbę pomocy, ale zdaje się że mam coś na tyle pokręconego, że jak wspomniałam sama tego nie rozkręcę (nawet z waszą zdalną pomocą). Kdenlive na szczęście nie używam codziennie. Raz w tygodniu odpalę sobie stary komputer, tam kdenlive działa normalnie.

--- Koniec cytatu ---
Jeśli Twój system wygląda tak, jak opisałaś, to prędzej, czy później będziesz miała inne objawy jego wadliwego działania.

joanna:

--- Cytuj ---I tu jest winowajca. Ktoś Ci bzdury naopowiadał, ale mniejsza o to.
--- Koniec cytatu ---

Dla mnie działało ekstra. Mi zawsze chodzi o wszystkie ustawienia (maile w local folder, profile, hasła, historia wyszukiwania itd dla thunderbird i przeglądarek internetowych, także komunikatora i pewnie jeszcze z dwa inne programy, które w tej chwili nie wymienię). Kopiowanie Home zawsze mi zapewniało takie płynne przejście na inny komputer i raczej z tego nie zrezygnuję, ale jeśli masz uwagi do tego kopiowania to proszę podziel się ze mną jak to robić lepiej.


--- Cytuj ---Ukrywa się najprawdopodobniej w ukrytych katalogach właśnie, czyli głównie w ~/.config, ~/.local/share
Najprościej będzie jednak zrobić to co Ci poradziłem. Nowego użytkownika nie musisz zakładać - tam wszystko będzie pracować normalnie.
Nie wiem jakie są te Twoje ustawienia i czego, ale wywalenie całej zawartości ww. katalogów, a następnie restart systemu spowoduje, że Plazma wstanie z domyślnymi ustawieniami w Kubuntu. Kdenlive powinien działać poprawnie.
Jak czegoś z tamtej porady nie rozumiesz - po prostu dopytaj. Pomożemy.
Alternatywnie możesz przeszukać zawartość wszystkich plików konfiguracyjnych (głównie w ww. katalogach) pod kątem nazwy Twojego starego użytkownika i po prostu ręcznie ją zmienić.
--- Koniec cytatu ---

Na razie nie mam sił na to. Może w przyszłym tygodniu. Spróbowałam jeszcze tych usunięcia, z tych dwóch katalogów o których piszesz - nie pomogło. Tzn. usunęłam jeden katalog kdenlive który tam znalazłam. Usuwania wszystkiego na razie zostawiam.


--- Cytuj ---Jeśli Twój system wygląda tak, jak opisałaś, to prędzej, czy później będziesz miała inne objawy jego wadliwego działania.
--- Koniec cytatu ---

Też tak uważam. Nie będę tu wszystkiego pisać ale widzę też inne, nieistotne kwestie że Kubuntu nie jest idealnie zainstalowane. Już zdecydowałam że po prostu zainstaluję od nowa, ale do tego potrzebuję więcej czasu, natchnienie ;-) i przygotowanie się, może bliżej końca roku się zmobilizuję.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej