"Request timed out" problem.

[duzyic]

Cześć,
Mam serwer z systemem Linux Debian 10.2. Mam problem z pingowaniem tej maszyny. Od czasu do czasu - powiedzmy raz na 500 razy, otrzymuję cmd w systemie Windows - „upłynął limit czasu żądania”. Taka sytuacja występuje tylko wtedy, gdy wysyłane są pakiety ping na ten komputer przez sieć.

Na tym serwerze znajduje się baza danych systemu ERP i od czasu do czasu program ten zwraca komunikat, że nie można połączyć się z bazą danych.

Sprawdziłem połączenie fizyczne, zmieniłem porty i sytuacja jest taka sama.
Zrobiłem również statyczne wpisy ARP na komputerze z systemem Windows i Linux, ale to nie pomogło.

Proszę o pomoc.

[1709]

1. Trochę złośliwie / żartobliwie :-) Nie znam się na Windowsie, bo ping tam jest trochę inny.
2. Z tego co widzę w internecie to ten komunikat na Windowsie wiąże się z brakiem odpowiedzi / brakiem połączenia.

Możliwe przyczyny:
- zapora blokuje niektóre pakiety  ( linux-owa , windows-owa, na router-ze )
- zbyt przeciążone systemy i nie dają w odpowiednim czasie odpowiedzieć / wysłać zapytania / pakietu
- problem z połączeniem internetowym
Nie wiem jak ping-ujesz.
* Adres IP łączy się bezpośrednio
* Adres www / FQDN / DDNS / DNS najpierw pyta DNS jakie IP ma serwer, a potem próbuje się z nim połączyć.

Debugowanie problemu to głównie testowanie:
- Sprawdzić konfigurację zapór i logi systemowe.
- Sprawdzić obciążenie w czasie istnienia problemu
- Sprawdzić połączenie z Linuxa / może z innego komputera / może z innej sieci / może z innym DNS / z IP.
Pod linux-em jest takie fajne narzędzie, które pokaże możliwe straty danych na trasie internetowej
ale nalezy wziąć pod uwagę
* nie pokaże problemów z DNS
* nie którzy pośrednicy nie pozwalają siebie sprawdzać [ukryte dane i 100% strat]

Kod: [Zaznacz]

mtr --report-wide --show-ips -c 20 "strona_internetowa_lub_IP"

[baker]

Taka sytuacja występuje tylko wtedy, gdy wysyłane są pakiety ping na ten komputer przez sieć.

To raczej eliminuje ze źródeł problemu:
- komputer pingująy
- serwer
i wskazuje, że problem leży po stronie infrastruktury sieciowej.