Nowe posty

Autor Wątek: FreeBSD z Xfce - warto?  (Przeczytany 6402 razy)

pikaczu

  • Gość
FreeBSD z Xfce - warto?
« dnia: 2021-04-01, 08:12:57 »
Na czym to bazuje?
Potrzebne mi zmiany w życiu a na Getoo sił jeszcze nie ma...

Offline Paweł Kraszewski

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 3047
  • Lenistwo jest matką potrzeby = babcią wynalazku
    • Zobacz profil
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #1 dnia: 2021-04-01, 08:28:38 »
Cytuj
Na czym to bazuje?

Na systemie operacyjnym FreeBSD i okienkach XFCE. Nie rozumiem pytania?
Paweł Kraszewski
~Arch/Void/Gentoo/FreeBSD/OpenBSD/Specjalizowane customy

pikaczu

  • Gość
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #2 dnia: 2021-04-01, 08:58:27 »
Czyli FreeBSD nie jest pochodną Gentoo/Archa i tak dalej rozumiem...
No bo wiesz: Mint to Ubuntu
Manjaro to Arch (prawie Arch)
Zawsze COŚ wywodzi się z CZEGOŚ, rozumiem że FBSD to twór własny we własnej osobie czyli ... prosto z Unixa??

Jest coś o czym powinienem wiedzieć zanim ściągne te 5GB?
https://download.freebsd.org/ftp/releases/amd64/amd64/ISO-IMAGES/12.2/

DVD1 zawiera boot?


Offline Paweł Kraszewski

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 3047
  • Lenistwo jest matką potrzeby = babcią wynalazku
    • Zobacz profil
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #3 dnia: 2021-04-01, 09:23:31 »
DVD1 zawiera 95% potrzebnych rzeczy, reszta idzie z repo.

FreeBSD, w przeciwieństwie do Linuksa, który jest reimlementacją na motywach, wywodzi się w prostej linii z Uniksa, z linii BSD, która sama wywodzi się bezpośrednio z UNIX Time-Sharing System Sixth Edition (V6). "Urodziny" są na górze strony 8, w grudniu 1993. Dokładna ścieżka i turbulencje prawne są ładnie opisane w punkcie 1.3.1 oficjalnej dokumentacji.
Paweł Kraszewski
~Arch/Void/Gentoo/FreeBSD/OpenBSD/Specjalizowane customy

pikaczu

  • Gość
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #4 dnia: 2021-04-01, 10:47:05 »
A jak jest z dostępnością i stabilnością oprogramowania? W zapytaniu mam na myśli przede wszystkim tzw. rolling-release, czyli 100% takiego Manjaro w trybie "upchać co najnowsze i nie przejmować się że nie działa..." oraz np. Minta w trybie "nic nowego nie pchać i też nie przejmować się że nie działa bo nie ma". Próbuję to jakoś wyważyć pod siebie albowiem każda kolejna usterka systemu lub niedociągnięcia zameldują moją osobę na psychiatryku.

Offline robson75

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 427
    • Zobacz profil
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #5 dnia: 2021-04-01, 12:58:51 »
@pikaczu
Chłopie daj sobie spokój z FreeBSD, najpierw poznaj podstawy linuxa.
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

pikaczu

  • Gość
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #6 dnia: 2021-04-02, 07:27:09 »
Na Manjaro tego nie zrobię...

Offline Paweł Kraszewski

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 3047
  • Lenistwo jest matką potrzeby = babcią wynalazku
    • Zobacz profil
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #7 dnia: 2021-04-02, 09:14:03 »
W zapytaniu mam na myśli przede wszystkim tzw. rolling-release, czyli 100% takiego Manjaro w trybie "upchać co najnowsze i nie przejmować się że nie działa..."

Żaden BSD nie ma w standardzie wersji rolling-release jako głównego sposobu pracy. Ale każdy może pracować w "trybie Gentoo", tj system jest ściągany z repo jako kod źródłowy i kompilowany (właściwie to jest na odwrót, to Gentoo jest wzorowany na BSD). Jeżeli śledzisz gałąź, która zwyczajowo nazywa się "CURRENT", to jest to odpowiednik rolling release, takie okolice Debian Unstable. Dla FreeBSD manual jest tutaj.

Cytuj
A jak jest z dostępnością i stabilnością oprogramowania?

We FreeBSD główny soft jest mniej więcej równo z Linuksami albo wersję-dwie do tyłu. Z pozostałymi wersjami BSD jest już dużo gorzej. Jak długo oprogramowanie nie jest mocno związanie z Linuksem (przez moduły/usługi kernela, pośrednio przez zależności z klocami typu systemd), na ogół jest dostępne w repozytoriach FreeBSD. Sam system jest absolutnie stabilny (w mojej firmie infrastruktura krytyczna chodzi na przyciętym HardenedBSD).

Główne repo FreeBSD ma ~30 tysięcy pakietów, ale pakiety bibliotecznie nie mają osobnych wersji "dev" z nagłówkami. Na przykład na moim Voidzie jest pakiet zstd z aplikacją, libzstd z biblioteką i libzstd-devel z nagłówkami - we FreeBSD jest wszystko w jednym pakiecie zstd, więc efektywnie liczba pakietów we FreeBSD porównywalna jest pewnie z Debianem.

Dodatkowo FreeBSD ma warstwę adaptacyjną dla aplikacji Linuksa, umożliwiającą odpalanie większości natywnych aplikacji Linuksowych bez modyfikacji. Takie trochę Wine, tylko 99% systemu jest mapowane jeden-do-jednego (cały adapter to raptem 0.5MB 22k linii kodu C z uwzględnieniem komentarzy).

Ale: Wszystkie BSD wymagają zaznajomienia z (swoją drogą doskonałą) dokumentacją. Nie ma kreatorów konfiguracji, wszystko klepie się w tekstowych plikach konfiguracyjnych. Struktura katalogów jest trochę inna, niż w Linuksach. Warto pierw pobawić się w jakimś VM, poczuć co i jak. Generalnie jak nie znasz Google-fu, BSD nie są dla Ciebie.
Paweł Kraszewski
~Arch/Void/Gentoo/FreeBSD/OpenBSD/Specjalizowane customy

pikaczu

  • Gość
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #8 dnia: 2021-04-02, 12:13:03 »
Użyłem CD-ISO. Miałem problem z wystartowaniem SLIM bo zamiast ENABLE wmazałem ENABLED w pliku rc.conf   :D
Na szczęście jest już ok. Zainsatlowałem system bez większych problemów, poszło o niebo lepiej jak z np. Arch, bajka.
Po instalacji systemu z CD-ISO:

pkg install xorg
pkg install slim
pkg install xfce
pkg install nano

Potem mały konfig z nano w pliku /etc/rc.conf
moused_enable=" YES"
dbus_enable=" YES"
hald_enable=" YES"
slim_enable=" YES"

następnie dopisać do .xinitrc
exec xfce4-session
na koniec: init 6
no i reboot

Na razie jest ok, potestuję sobie to trochę i poczytam jednak chciałbym już postawić to obok Windows.
Mam nadzieję że większych problemów znanych choćby z Manjaro (podczas ręcznego partycjonowania nie będzie).
Powinienem coś wiedzieć czy będzie klasycznie?
Klasycznie znaczy:
FAT32 500MB flaga /BOOT/EFI
EXT4 ze 40GB dla / (root & home)
SWAP - nie będzie
?

Przy okazji: mam też pobrane ISO-DVD (4.7GB), jest możliwa instalacja lokalna wszystkie co wyżej bez udziału internetu?
Widzę że po odpaleniu DVD inni w necie mają opcje wyboru DE i podobnych, u mnie to się nie pojawia...

Ostatnia już rzecz: przy instalacji dodaję usera PAN, hasło PAN, potem hasło ROOTA itp. Dlaczego nie mogę zalogować się na konto PAN? Podaje mi że nie ma takiego USERa choć przy instalacji podało że został stworzony...



« Ostatnia zmiana: 2021-04-02, 12:45:23 wysłana przez pikaczu »

Offline Paweł Kraszewski

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 3047
  • Lenistwo jest matką potrzeby = babcią wynalazku
    • Zobacz profil
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #9 dnia: 2021-04-02, 14:12:47 »
Powinienem coś wiedzieć czy będzie klasycznie?
Klasycznie znaczy:
FAT32 500MB flaga /BOOT/EFI
EXT4 ze 40GB dla / (root & home)
SWAP - nie będzie

FACEPALM:

TL;DR: Ale: Wszystkie BSD wymagają zaznajomienia z (swoją drogą doskonałą) dokumentacją.

Na rany Linusa, przeczytaj choć część tę część instrukcji, która mówi o instalacji.
Paweł Kraszewski
~Arch/Void/Gentoo/FreeBSD/OpenBSD/Specjalizowane customy

pikaczu

  • Gość
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #10 dnia: 2021-04-06, 00:55:28 »
Przeczytałem i nic z tego nie rozumiem, niestety. Nic a nic tam o sposobach instalacji na maszynach z UEFI gdy obok stoją inne systemy.
Udaje mi się zaisntalować FreeBSD tylko na sprzęcie bez UEFI, czyli klasycznie w Legacy na MBR ale nie na UEFI/GPT i nie wiem co ja źle robię.

Offline Paweł Kraszewski

  • Administrator
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 3047
  • Lenistwo jest matką potrzeby = babcią wynalazku
    • Zobacz profil
Odp: FreeBSD z Xfce - warto?
« Odpowiedź #11 dnia: 2021-04-06, 07:20:52 »
Cytuj
i nie wiem co ja źle robię.

No my też nie wiemy. Miałem FreeBSD zainstalowany obok Linuksa i Windowsa na UEFI i na partycjach UFS2 i na partycjach ZFS... Czyli da się i działa... Są tylko dwa zawirowania:

* Upewnić się, że nośnik instalacyjny (czy DVD, czy pendrive) startuje w trybie UEFI.
* Standardowy Grub nie wykrywa i nie podpina automatycznie FreeBSD. Trzeba albo użyć loadera EFI od FreeBSD, albo ręcznie dopisać regułkę do /boot/grub/custom.cfg, albo użyć uniwersalnego loadera, jak rEFInd. Ja miałem wpis w custom.cfg, ale jedną z maszyn w robocie odpalałem rEFIndem (i w sumie nie pamiętam już czemu tak...). Przykład konfiguracji triple-boota Win-Lin-FBSD masz tutaj. Możesz po prostu pominąć fragment dotyczący Linuksa.
Paweł Kraszewski
~Arch/Void/Gentoo/FreeBSD/OpenBSD/Specjalizowane customy