pikaczuOgólnie o wszystkich problemach.
Mam pytanie: czy to jest wina Xfce?
Nie. Tak jak wspominasz o różnych "problemach" tak raczej mają różne podłoże.
Osobiście trochę cieżko mi o tym pisać bo
- nie używam Manjaro i Xfce więc nie znam ich problemów
ale mają oni dział na forum i tam możesz dopytać.
Oczywiście po angielsku, choć w dziale polskim też możesz spytać.
W razie problemów z językiem masz translatory i polecam także sprawdzać tłumaczenie czy przetłumaczy podobnie z angielskiego na polski.
Trochę powinny pomóc choć nie są idealne, np. używają słów które dla mnie mają inne znaczenie tak jak w polskim zamek budowla i zamek błyskawiczny to dwie różne rzeczy.
- musiałbym się mocno rozpisać.
To co mogę napisać.
1. Był okres kiedy nowsze Xfce rzeczywiście nie działało zbyt dobrze.
Jakość Xfce zależała która dystrybucja jak prędko wprowadziła jeszcze nie dopracowane Xfce.
Było to podczas migracji z Xfce zbudowanym na GTK2 na Xfce zbudowanym na GTK3
2. Kiedyś nie było
pkexec używało się np.
gksuJego historii nie znam dokładnie. Możesz dotyczytać w internecie.
Ale chodzi ogólnie o to że w dystrybucjach Linux co jakiś czas są wprowadzane jakie zmiany.
Zdarza się że jakiś nowy pakiet lub aktualizacja jest wprowadzana do dystrybucji
i wymaga to większych zmian w systemie / w danej dystrybucji Linuxa
lub po prostu nowy pakiet wymaga poprawek.
Ale nie zawsze / nie w każdej dystrybucji problemy nie są wyłapywane wystarczająco wcześnie aby je naprawić.
Dodaj do tego różną konfiguracje systemu każdego z użytkowników, więc nie u każdego dany problem musi występować.
Morał:Im bardziej używasz popularnej dystrybucji bez większych zmian tym system powinien być stabilniejszy.
Czyli to o czym wspomniałeś wcześniej.
3. Odnośnie problemu z serwerami
" może być efektem korzystania z niezsynchronizowanych mirrorów "
- może być tak że główny serwer aktualizuje się częściej. Natomiast dalszy rzadziej i przy aktualizacji pakietów może dojść do problemu z zależnościami.
Czasami także problem może wystąpić jeśli ktoś aktualizuje system zbyt rzadko.
- niektóre dystrybucje Linuxa np. Arch Linux informuje na forum czy na stronie głównej ( nie pamiętam )
o możliwych problemach z aktualizacją i jak naprawić ręcznie bo nie potrafią inaczej jej obejść.
- może być problem z połączeniem internetowym.
* Mamy hasze do sprawdzania pakietów i radzą sobie dobrze, ale jakiś niezauważony bit wkraść się może zawsze.
* W przypadku całkowitego problemu z serwerem domyślny menadżer pakietów w Manjaro raczej korzysta z następnego serwera. Nie pamiętam jak to dokładnie działało.
* Status serwera można chyba sprawdzić na
https://repo.manjaro.org/Morał:Użytkownik z problemami musi niestety dużo czytać i dużo pytać.
Zwłaszcza przeglądać logi systemowe i testować też samemu.
Link o logach systemowych:
https://forum.linux.pl/index.php/topic,25697.0.htmlOraz zgłaszać ewentualne błędy w odpowiednie miejsca.
Główne forum danej dystrybucji Linuxa jest odpowiednie, ale oni głównie tam doradzają.
Czasami także trzeba zgłaszać / pytać developerów poszczególnych pakietów z którymi mamy problemy.