Nowe posty

xx Dystrybucja pod HP Omen (6)
Wczoraj o 23:30:08
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
Wczoraj o 21:08:23
lamp Problem z Linux Lite po instalacji (0)
Wczoraj o 19:50:30
xx Ile pingwinów? (1)
Wczoraj o 08:59:24
xx konfiguracja pale moon (0)
2024-03-24, 21:53:42
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (10)
2024-03-23, 02:38:11
xx problem z instalacja sterowników do karty sieciowej (3)
2024-03-18, 18:10:16
xx Plik abc.001 (1)
2024-03-17, 17:48:27
xx Zlecę dopracowanie programu w MatLab (0)
2024-03-13, 15:28:40
xx Linux Mint 21.3 XFCE brak dźwieku po paru minutach (karta muzyczna zintegrowana) (5)
2024-03-12, 23:07:01

Autor Wątek: PORADY DLA BARDZO POCZĄTKUJĄCYCH CHCĄCYCH PRZESIĄŚĆ SIĘ Z WINDOWS NA LINUX...  (Przeczytany 2745 razy)

exTerminator

  • Gość
***** zdaniem forumowiczów i admina = spam *****
« Ostatnia zmiana: 2020-04-06, 16:10:27 wysłana przez exPredator »

Offline pavbaranov

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 879
    • Zobacz profil
Gwoli ścisłości - Manjaro potrafi się wywalić na swej własnej aktualizacji, jak również na automatycznym doborze instalowanych sterowników, które - bywa - okazują się gorzej współpracujące ze sprzętem niż w przypadku "domyślnych". Także jakość stosowanych PKGBUILDów budzi niekiedy wątpliwości. Nie zniechęcam, ale na pewno nie zachęcam do Manjaro.

Jeśli zaś chodzi o Twój wywód nt. instalowania zależności w systemach stosujących APT (Debian i wspomniane przez Ciebie Ubuntu oraz Mint) sprowadzający się do stwierdzenia, że APT nie oferuje instalowania zależności, to jest to jedna wielka bzdura. Skoro już chcesz komuś coś polecać - wszak zatytułowałeś ten wątek "Porady dla bardzo początkujących" - to owych "bardzo początkujących" nie wprowadzaj w błąd.

Reszta nie wymaga już komentarza, choć w wielu punktach zgodzić się nie mogę.

exTerminator

  • Gość
***** zdaniem forumowiczów i admina = spam *****
« Ostatnia zmiana: 2020-04-06, 16:10:15 wysłana przez exPredator »

Offline pavbaranov

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 879
    • Zobacz profil
Czyli APT już oferuje? No dobra, ale i tak ich "oferta" nie działa. Spróbuj zainstalować na najnowszym Mint 19.3 np. GoogleEarth (najnowszą wersję) lub choćby Virtual Boxa w najnowszej wersji to zobaczysz jak działa APT który ponoć już sobie radzi?
A czy Google Earth lub VirtualBox (w najnowszych wersjach) jest w repozytorium Minta? W tym pierwszym przypadku są wersje takie: http://packages.linuxmint.com/search.php?release=any&section=any&keyword=earth i takie mają się instalować (nb. Mint w tym przypadku naruszył licencję Google'a). W przypadku VirtualBox - paczka pochodzi wprost z repozytorium Ubuntu i jest w tej wersji: https://packages.ubuntu.com/search?suite=bionic-updates&searchon=names&keywords=virtualbox
Ani Mint, ani Ubuntu nigdzie nie zapewnia, że paczki nowszych wersji można zainstalować w ten sposób. Być może są dostępne jako flatpak, snap, czy appimage i taką wersję możesz zainstalować. W przypadku, gdy próbujesz instalować paczkę z innego źródła niż oficjalne, to właśnie z uwagi na zarządzanie zależnościami przez APT (nb. funkcję tę ma on bodaj od samego początku) nie dopuści on do jej zainstalowania. Takie to prawo wydawniczych dystrybucji, że biblioteki są w nich w takich wersjach, w jakich w danym momencie mają być. 
Dlaczego kolega sądzi że Manjaro lubi się wysypać?
Kolega nie sądzi. Kolega czyta. Np. informacje na forach.
Nie przypadkiem dlatego że ludzie nie umieją czytać?
Ludzie update'ują system najczesćiej "jak leci", napchają w system dziwnych repozytoriów i zasysają co wpadnie a tu trzeba ... tak jak zresztą wspomniałem: lekko pomyśleć i czytać co system pobrał i co chce aktualizować.
Tego lekko nie rozumiem i staram się nie dopuszczać myśli, która się z tego zdania wyłania, że oto dokonujesz tzw. częściowej aktualizacji Manjaro. Otóż tak Manjaro, jak i każda dystrybucja wykorzystująca pacmana (pomimo pamac w Manjaro, to i tak ten menedżer paczek korzysta z pacmana) nie wspiera tego typu instalacji/aktualizacji i jest pierwszym sposobem zmierzającym do rozwalenia sobie każdej dystrybucji opartej o pacmana.
Dlaczego nie słynny już Mint czy Ubuntu?

Na tym nie nauczysz się linuxa bo gdy zechcesz zainstalować cokolwiek nowszego to wiecznie masz problem ze starością systemu.
Cóż miałem w swoim życiu i Debiana (i kilka jego pochodnych) i Ubuntu (w wersji Kubuntu głównie) i jakoś mocno spokojnie nauczyłem się korzystać z linuksa. Chęć instalacji "czegokolwiek nowszego" nie należy do "nauki" linuksa. Instalowanie nowszych paczek (czyli takich, których w danym wydaniu nie ma) w jakimkolwiek systemie jest wynikiem podstawowych braków w zakresie znajomości obsługi tego systemu, zwłaszcza, gdy dotyczy to choćby takiej biblioteki, jak wspomniany przez Ciebie libc6.
Pamiętasz gdy dawno temu wspominałem o wersjach bibliotek libc6 ?  W najnowszym Mint po aktualizacjach nadal są stare wersje gdy na Archu/Debianie/Manjaro już bez znaczka beta śmigają znacznie nowsze wersje.
A czy na wersji w Mint (a raczej w Ubuntu) działa system prawidłowo? Tak? No to nie musi być ona podbijana, bo takiej potrzeby nie ma. Jest, gdy zachodzi potrzeba dodania jakichś łatek bezpieczeństwa. I w tym zakresie można wierzyć i ufać, że tak się w Debian->Ubuntu->Mint dzieje, lub nie.
Po co początkujący ma się denerwować i ujadać później na linuxa, że śmieć, że szajs, że nie działa?
Tyle, że to takie samo ujadanie, jak kupno sobie czarno-białego telewizora i ujadanie, że kolorów na ekranie nie ma.
No i na koniec pytanie: jak długo jest się początkującym?
Mam Manjaro od 2.5 miesiąca, ani jedna aktualizacja systemu mi nie rozwaliła, wszystko działa super, jestem jeszcze początkujący czy już nie?
Biorąc pod uwagę Twoje różne wypowiedzi: tak jesteś początkującym - i to bardzo - użytkownikiem linuksa.

Offline mackeire

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 490
    • Zobacz profil
Kolega Predator chyba bardzo się nudzi na kwarantannie :)

Olbrzymia większość migrujących z windowsa chciała by łatwo zainstalować system i za chwilę go używać, grać, pracować a nie  '2,5 miesiąca uczyć się terminala, pacmana i AUR'  :)

Offline pavbaranov

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 879
    • Zobacz profil
@mackeire - Wiesz, czy się ma uczyć pacmana, czy apta czy czegokolwiek innego - na jedno wychodzi. W znakomitej też większości dystrybucji opartych o Archa masz do dyspozycji kilka różnych menedżerów paczek z GUI.
A pojawiające się info, o używaniu w Manjaro AUR jest wyrazem kompletnego niezrozumienia przez kolegę exPredatora czym jest AUR. Zresztą tego nawet "bossowie" Manjaro nie rozumieją kompletnie.

exTerminator

  • Gość
***** zdaniem forumowiczów i admina = spam *****
« Ostatnia zmiana: 2020-04-06, 16:09:58 wysłana przez exPredator »

Offline pavbaranov

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 879
    • Zobacz profil
AUR to nie jest "fajna sprawa na ubicie systemu". AUR to jest Arch User Repository. Jak z nazwy widać coś (bo jeszcze nie wiemy co) związane z Archem. A żeby nie wiem jak zakłamywać rzeczywistość to Manjaro nie jest Archem i to nawet pomimo tego, że mnóstwo paczek z repozytoriów Archa jest przenoszonych do repozytoriów Manjaro dzień w dzień, a potem bez żadnych nawet zmian trafia do jego stabilnych repozytoriów stabilnych. Jeśli ktoś nie wie jak jest tworzona paczka z AUR, jakie zasady winny (bo nie zawsze są) się łączyć z prawidłową obsługą PKGBUILDów w AUR, to w zasadzie nic nt. AUR nie wie. Dziwię się jedynie, że Phil, który wszak kiedyś był użytkownikiem Archa dalej próbuje wciskać kłamliwą propagandę - choć obecnie już nie o "wspieraniu" AUR przez Manjaro (tak kiedyś było to sformułowane), ale o tym, że "w dalszym ciągu Manjaro oferuje możliwość zainstalowania paczek z AUR, choć nie jest to rekomendowane". Sama informacja na wiki Manjaro o AUR jest raczej stekiem wzajemnie sprzecznych bzdur, które nijak pogodzić z rzeczywistością się nie da. Korzystanie zaś z AUR (nie mówię o PKGBUILDach, które tam się znajdują, ale z AUR) jest w Manjaro i głupotą i z pewnego punktu widzenia w ogóle niemożliwe.

parana

  • Gość
Pytanie zasadnicze do tematu:

Jaki jest sens by ktoś kto ma licencje na Windows przechodził na cokolwiek innego? Mówię o sytuacji, posiadania komputera stacjonarnego lub laptopa na którym jest od nowości system Windows zakupiony razem z danym modelem np. Lenovo ThinkPad w większości mają Windows 10 Pro?

Kupując komputer licencjonowany na jaki grzyb mam niszczyć coś co działa i funkcjonuje! W imię czego mam kasować coś za co zapłaciłem? Z jakiego idiotycznego powodu miałbym komplikować sobie i innym życie?


« Ostatnia zmiana: 2020-03-26, 20:07:39 wysłana przez parana »

exTerminator

  • Gość
***** zdaniem forumowiczów i admina = spam *****
 
« Ostatnia zmiana: 2020-04-06, 16:09:48 wysłana przez exPredator »