Zgodność sprzętu z Linuksem > Urządzenia wielofunkcyjne

EPSON L3070 - Drukarka[OK] Skaner[?]

(1/4) > >>

Robert:
Drukarka zainstaluje się bez sciagania specjalnych sterowników.
Do skanera nie znalazłem działających otwartych, darmowych sterowników.
Natomiast da sie skaner uruchomić przez VueScan - ale to kosztuje, niestety :-(

pavbaranov:
Chyba mocno słabo szukasz, a nam również - bez podania informacji o dystrybucji - nie ułatwiasz zadania. Epson oferuje dla tej drukarki takie oprogramowanie (w tym sterownik): http://support.epson.net/linux/en/imagescanv3.php. Jeśli Twój system nie znajduje się na tej liście - napisz jaki to system, czy masz zainstalowane sane oraz jak wykrywany jest skaner przez lsusb oraz
--- Kod: ---
scanimage -L
--- Koniec kodu ---

Robert:
scanimage -L
Nie wykrył skanera.

A co do tej strony - owszem byłem. Nie ma tam mojej wersji systemu, tzn. są sterowniki na opensuse, ale tylko 64-bitowy.
próbowałem zainstalować sterownik 32-bitowy z fedory, potem z CentOSa, (w końcu też rpm), ale utknąłem w gąszczu zależności.

W ogóle to jest tak z tymi repozytoriami, ze ok 1/4 oprogramowania w repozytoriach nie nadaje się do zainstalowania, bo albo brakuje w repo jakichś pakietów do spełnienia zależności, albo się okazuje po zainstalowaniu, że program i tak nie działa, bo np. - nie ma pliku wykonywalnego, czy innych bibliotek.

pavbaranov:
Sorry, zacznijmy od początku:
1. Jaką masz dystrybucję? To, że OpenSUSE to już wiemy - jaka wersja? Obecnie nie istnieje wersja 32bitowa w przypadku Leap 15.1; jest 32bitowa wersja Tumbleweed. Wersje wcześniejsze niż Leap 15.1 nie mają już wsparcia. Skoro nie istnieją wspierane przez OpenSUSE wersje tej dystrybucji dla 32 bitów, to nie będziesz miał również i oprogramowania dostarczanego w takich wersjach przez zewnętrznych dostawców.
2. Jeśli możesz na tym komputerze mieć 64 bitowy system - to zmień.
3. Jeśli masz niewspierane OpenSUSE w wersji 32bitowej, to praktycznie nikt nie będzie Ci w stanie pomóc. Poszukaj ewentualnie w archiwach netu jakiejś innej paczki (choćby na pkgs), która dla Twojego systemu jeszcze jest.
4. Jeśli umiesz budować paczkę ze źródeł, możesz się pokusić o jej zbudowanie. "Przepis" a także link do źródeł masz m.in. tu: https://git.archlinux.org/svntogit/community.git/tree/trunk/PKGBUILD?h=packages/imagescan - UWAGA: jest to "przepis" dla Archa, podaję tylko w celach poglądowych, na OpenSUSE nie zastosujesz tego wprost.
5. Jeśli chcesz "gotowca", a Twój komputer jest 32 bitowy, to musisz pomyśleć o zmianie dystrybucji na jeszcze taką, która oferuje 32 bitowy system, jak również są dla niej dostępne sterowniki.
6. Jeśli chodzi o repozytoria to są one dla danej wersji dystrybucji w danej jej wersji i nie można/nie wolno ich mieszać. W ramach repozytoriów dla określonej dystrybucji w danej wersji nie ma (jeśli one są prawidłowo przygotowane) problemu z zależnościami, bowiem te muszą być spełnione (nawet za bardzo nie ma jak takiej paczki skompilować inaczej). Jeśli repozytoria mieszasz, to sam sobie gotujesz los w postaci niespełnionych zależności.
7. To, że jakaś dystrybucja wykorzystuje system paczkowania RPM nie oznacza, że można paczki z jednej dystrybucji używać w innej. Podobnie jak zresztą praktycznie z każdym innym przypadkiem systemu paczkowania.

Wyjścia zatem:
1. Zmienić system - pozostając przy OpenSUSE na obecnie wspierany i 64 bitowy, o ile się da.
2. Zmienić system na inny 32 bitowy, który jeszcze jest wspierany oraz masz paczki od Epsona przygotowane na ten system.
3. Pozostając przy swoim OpenSUSE w wersji 32bit i jeśli nie jest to Tumbleweed - dziarsko wziąć się za samodzielne utrzymywanie tego tworu, czyli instalowanie wszystkiego co się da ze źródeł (poleciłbym zaznajomienie się z OBS bo łatwiej, a daje to paczki dla Zuśki). W ramach tych ćwiczeń przygotować sobie imagescan. (Ogólnie pomysł jest szatański i szalony).
4. Pozostając przy swoim OpenSUSE przeszukać w czeluściach netu jakichś starszych jeszcze wersji imagescan, które byłyby dla 32bitowego OpenSUSE, choć użytkowanie niewspieranego systemu nie jest najrozsądniejsze i wówczas i tak musisz się liczyć z tym, co wyżej.

Robert:
W przypadku niektórych programów pakiety z innych dystrybucji działały, więc nie jest aż tak strasznie.
A używam, jak się juz zorientowałeś opensuse Tumbleweed 32 bit.

Miałem system 64-bitowy
Dokładnie 2 tygodnie. Potrzebowałem jakiejs apki, która była dostępna tylko na 32 bity. I tu okazało się, ze instalacja takiej apki to jest po prostu horror. Zależności piętrowe.

Póki co, zostaję przy 32 bitach.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej