Arch ma
jednego menedżera pakietów i jest nim pacman. Jest to najlepsze rozwiązanie, jakie istnieje i każde inne może w systemie wprowadzić b... to jest nieporządek. Jest jedna nakładka na pacmana, którą na 100% mogę polecić i jest to konsolowy pak:
https://forum.archlinux.org.pl/viewtopic.php?id=665 Tego narzędzia jestem pewny. Używa pacmana i wyłącznie narzędzi, które są polecane przez Archa (pomijam auracle, które używa wyłącznie do przeglądania zasobów AUR; ale np. nie wymaga go do budowania paczki z AUR).
Pak (ale ten z POLAUR!) ma jedną jeszcze zaletę szczególnie dogodną dla osób, które przeszły z systemów debianopochodnych - nie dopuści do tzw. częściowej aktualizacji pakietów (nie jest w Archu wspierana i olbrzymia ilość problemów, jakie mają użytkownicy Archa jest pochodną właśnie przyzwyczajeń z debianowatych przy instalacji programów).
Jeśli będziesz zdecydowany na pak - daj znać, podrzucę jednolinijkową instrukcję instalacji.
Jeśli chcesz wygodnie przeglądać zasoby repozytoriów (w tym również AUR) to można się pokusić o zbudowanie pkgbrowser (z AUR, bądź dodanie repozytorium disastrousaur).
Komuś kto zna komendy APTa przydaje się tzw. pacman rosetta:
https://wiki.archlinux.org/index.php/Pacman/RosettaJeśli chodzi o różnego rodzaju graficzne nakładki na pacmana, to ewentualnie polecić można dwie: octopi oraz pamac (pamac-aur, pamac-legacy). Są w AUR i wymagają bądź zbudowania, bądź dodania np. chaotic-aur do listy repozytoriów. Niestety ilekroć pacman ulega zmianie, to z narzędzi tych przez jakiś czas nie skorzystasz. Do synaptic bardziej podobny jest octopi.
Jeśli potrzebujesz notyfikacji o aktualizacjach, to tak octopi, jak i pamac to zapewniają. Nadto jest np. kalu, które również to zrobi.
Tak, czy inaczej - gorąco polecam przestać zaprzątać sobie głowę jakimkolwiek GUI stanowiącym nakładkę na pacmana i ograniczenie się do niego lub skorzystanie z pak.