Nowe posty

Autor Wątek: [Rozwiązane] Kilka systemów Linux na jednym dysku  (Przeczytany 8914 razy)

Boxxaa

  • Gość
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #15 dnia: 2019-03-16, 14:06:37 »
No właśnie, tak jak mówisz było od samego początku. Zaczęłam od Ubuntu 18, przeszłam na Kubuntu a po nim na Mint'a. Mint podpasował mi najbardziej, nawet teraz na nim siedzę. Zaczęłam jednak przeglądać/czytać/dowiadywać się i tak dalej i wpadło mi w oko to, że...
... że nikt poważny nie używa tych dystrybucji o których mowa. Mam na myśli wszystkie światowe korporacje, przedsiębiorstwa, instytucje i uczelnie. Odpowiedź typu: no bo Gentoo/Debian/Arch są stabilne - mi nie wystarcza. Nie mam najmniejszych problemów z rodziną *buntu więc nie rozumiem, dlaczego Ci "światowi" zasiedli właśnie na tych kombajnach.
Króluje Debian (tak na oko 70%), po nim Arch i zaraz Gentoo. Nikt a nikt nie użytkuje tego co użytkuje domowa prywatka. Dlaczego?



CynicFM

  • Gość
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #16 dnia: 2019-03-16, 15:44:04 »
ja przesiadłem się z windowsa na linuxa ponieważ nie podobało mi się ile zasobów sprzętowych mi pobiera i jak mało kontroli posiadam używając ten system. więc teraz dla mnie priorytetem jest bym ja decydował ile ma mi żreć ramu komputer a nie developer. obecnie siedze na obarun i jwm i 330mb mi żre po zabootowaniu.

co do pracy to nie wiem, moze lepiej jesli chodzi o pracę, to korzystać z tego windowsa... czy te programy o których piszesz typu vegas itp, to słuzą do obróbki wideo??

Boxxaa

  • Gość
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #17 dnia: 2019-03-16, 16:39:38 »
Tak do video i problem w tym że ja za nie naprawdę zapłaciłam. Nie mam cracków/witamin i podobnych. Staram się użytkować legalny soft bo tylko z takim jest mało problemów a te całe Adobe Cs-Ls kiedyś, wcale takie taniutkie nie było. Mąż musiał jednak to nabyć bo nie mógł trzymać kompa w firmie z lewizną. Na chwilę obecną na razie zostaje Vbox i 50% wydajności. Jakoś to działa lecz mój lapek wcale nie jest już młody i za chwilę będzie dziadkiem więc praca na IntelHD4000 i to jeszcze VGA emulowana na Vboxie naprawdę spowalnia no ale cóż, na sz.matęWindowsa nie wrócę. Nie ma mowy. Mam ten sam problem co kolega. System zaczyna rządzić userem i jego danymi. Na MINT19.1 mam obecnie zjedzone 870MB RAM, wentylatorek sobie pracuje na pierwszym biegu i praktycznie w czasie ostatnich 2 tygodni nigdy nie załączył drugiego biegu (a ma trzy!). Dysk sobie mrugnie raz na minutkę to max. Naprawdę cicha i spokojna praca a baterii (nowa) wystarcza w nocy (wifi + ekran na 30%) na spokojne 4 godziny i jeszcze zostaje 30%. W Windows 2.5h i pa pa.

CynicFM

  • Gość
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #18 dnia: 2019-03-16, 17:01:52 »
u mnie inaczej windows okolo 1,5 godziny a tutaj 4 godziny filmy ogladam, mimo ze bateria ma małą pojemność.
gdybyś zainstalowała sobie dystrybucje bez systemd (init system na którym bazują dzisiejsze popularne dystro, do tego de facto bardzo dużo zasobów pożera), ktore sa dosyc ciężkie, mint to dużo zasobów żre, mi obarun pobiera 300mb.
Wszelkie devuan/artix/obarun <- przy tych dystrybucjach mi bateria trzymała najdłużej
Tutaj z włączoną przeglądarką Falkon
https://my.mixtape.moe/jaagve.png
Z włączonym firefox-developer-edition to moze by szło około 900mb

Ja jeszcze nie dawno grałem w gry Diablo 3 lub w gry na steamie, wszelkie gry windowsowskie z super grafiką... ;) Mimo ze wszystkie te gry działały mi na linux, stwierdziłem, że nietędy droga. Wszystkie konta skasowałem.
Tak samo równiez ogarnia mnie niechęć płacenia i korzystania z produktów korporacji...
Niestety nigdy nie korzystałem z photoshop, vegas moze kiedys pare razy... Takie już życie jest, niestety. Jedyne co można uczynić, to przestać korzystać z tych programów, okrutne ale prawdziwe.

Boxxaa

  • Gość
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #19 dnia: 2019-03-16, 17:34:47 »
O to m.inn. chodzi, tak?
https://web.obarun.org/index.php?id=74

Zaraz zerknę co to i zobaczymy jak zachowa się na moim HP

CynicFM

  • Gość
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #20 dnia: 2019-03-16, 19:13:25 »
tak ja teraz z tego korzystam
mozna przetestowac przed instalacja, a instalacji dokonuje sie poprzez terminal.
ogolnie to troche tutaj trzeba myśleć i umieć, bo np. ta dystrybucja nie ma systemd, jak probowalem sciagnac wine do uruchamiania aplikacji z windowsa to wyskakuje mi taki error

root@zalew Gry # pacman -Sy wine
:: Synchronizowanie baz danych z pakietami…
 obarun jest aktualne
 core jest aktualne         0,0   B  0,00B/s 00:00 [----------------------]   0%
 extra jest aktualne
 community jest aktualne
 multilib jest aktualne
rozwiązywanie zależności…
:: Dostępnych jest 2 dostawców dla lib32-libgl
:: Repozytorium multilib
   1) lib32-libglvnd  2) lib32-nvidia-340xx-utils

Podaj numer (domyślnie=1): 1
ostrzeżenie: ignorowanie pakietu systemd-241.7-2
ostrzeżenie: nie można rozwiązać "systemd", zależności od "lib32-systemd"
ostrzeżenie: nie można rozwiązać "lib32-systemd", zależności od "lib32-libusb"
ostrzeżenie: nie można rozwiązać "lib32-libusb", zależności od "lib32-libpcap"
ostrzeżenie: nie można rozwiązać "lib32-libpcap", zależności od "wine"
:: Następujący pakiet nie mógł zostać zaktualizowany w wyniku niespełnionych zależności:
      wine

:: Czy chcesz pominąć powyższy pakiet przy aktualizacji? [t/N] n
błąd:  nie udało się przygotować transakcji (nie udało się rozwiązać zależności)
:: nie można spełnić zależności 'systemd' wymaganej przez lib32-systemd
:: nie można spełnić zależności 'lib32-systemd' wymaganej przez lib32-libusb
:: nie można spełnić zależności 'lib32-libusb' wymaganej przez lib32-[-libpcap
:: nie można spełnić zależności 'lib32-libpcap' wymaganej przez wine

Przed chwilą udało mi się skompilować wine tutaj poprzez ./configure/make/make install i moge dostac sie do winecfg jednak juz gdy napisze w terminalu wine aplikacja to nie ma komendy. to chyba ma cos zwiazek ze zbudowalem apke do 64 bit.
pozniej sprobuje pobawic sie w instalacje play on linux. mam troche gierek z windowsa ktore chcialbym odpalić ;P.
ogólnie to nie wiem co polecić, wczesniej bylem na devuanie, to jest fork debiana a potem na artix ale teraz jestem na obarun tylko ze trzeba miec troche wiedze na ten temat, ale mysle, ze uda mi sie ją pozyskać :P.

Tylko ze ja wlasnie chcialbym się nauczyć posiadać władzę nad swoim systemem operacyjnym. Ale zeby do tworzenia wideo i gimp to nie mam pojęcia... [/code]

Offline pavbaranov

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 878
    • Zobacz profil
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #21 dnia: 2019-03-16, 20:06:09 »
Oł maj got. Kobieto... raz już powiedziałem: spokojnie.
Dystrybucja nie ma znaczenia, chyba, że sprzęt tego wymaga.
Innymi słowy opisz: mam taki, a nie inny sprzęt, potrzebuję na to linuksa. Pomożemy. I tyle.

Boxxaa

  • Gość
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #22 dnia: 2019-03-16, 20:56:56 »
Obarun i Manjaro poszły dziś na ruszt. Nie odpowiem jakiej DISTRO szukam. Sama jeszcze nie wiem.Właśnie dowiedziałam się że UWIELBIONY przeze mnie Mint 19.1 stoi na bebechach *buntu 16.X. No i to ma być najnowszy MINT?
No widzicie sami. Dlatego szukam. Jutro sprawdzę jeszcze Ubuntu 18.1 z Xfce.

Offline pavbaranov

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 878
    • Zobacz profil
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #23 dnia: 2019-03-16, 21:09:03 »
Nie! Do jasnej ciasnej, czy masz ochotę nas swoim dyletanctwem zarzucić? Mint 19 "stoi" na "bebechach" Ubuntu 18.04.
Szukasz źle. Weź sobie zainstaluj cokolwiek i przestań się zabawiać, a zacznij używać. To ogromna różnica.

CynicFM

  • Gość
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #24 dnia: 2019-03-17, 01:31:14 »
nie no ja też zmieniałem często dystrybucje ogólnei tow szystko pod gry na windowsa.
skonczylo sie na tym ze w gry windowsowskie przestaje grac na rzecz tych open sourcowych, ale nie korzystam ze steama itp. konto skasowalem w zeszlym miesiącu xD.

Ogólnie to nie martw się, najlepszą doradczynią jesteś Ty sama. linux to podobno tylko nazwa kernela, reszta to są dystrybucje :D. A ja lubię sobię manjaro openbox, ale podobno ten theme jest głównie wzięty z tego co stworzyli panowie z archlabs, czyli że polybar jest itp. Ale z manjaro mam duzo problemow niestety nie da się już korzystać.

Dużo się naczytałem co ludzie pisali na temat systemd, który jest dzisiaj w prawie każdym linuxie. A w zestawie jeszcze jest do tego pulseaudio, networkmanager i inne rzeczy od panów z red hat.
No ale kto szuka ten znajdzie hehe. A mi akurat testowanie nowych dystrybucji i instalacje sprawiało frajdę, pamiętam jak sobie pierwszy raz fedorę zainstalowałem i woow jaki byłem podjarany a potem jakieś tracker apps w procesach sobie myślę, cholera nie wiem co to, ale nie podoba mi się to, i po tygodniu fedora poszła do kosza xd.

Ogólnie to myślę, że używanie aplikacji z windowsa na linuxie, tak samo jak granie w gry ze steama itp. to mija się z celem ogólnie.
Kiedyś mi ktoś napisał, żebym ściągnął virtualbox a na nim zainstalował win7.
Ogólnie to na arch wiki jest bardzo ładny spis aplikacji do edycji wideo/dźwięku itp.
https://wiki.archlinux.org/index.php/List_of_applications/Multimedia#Photo_editors

Ja z własnego doświadczenia (znikomego) i z tego co wyczytałem w internecie to mogę polecić unikanie środowisk pulpitu KDE/Gnome. Podobno są wolne zbugowane i mają pełno błędów. Ja przepadam bardzo za xfce, LXDE oraz zwykły openbox. Fajny też jest Enlightenment (e16 ostatnio próbowałem).
Ogólnie to na Linuxa składa się wiele rzeczy, środowisko graficzne, serwer audio (ALSA), no i wybierasz sobie pulpit też, osobno się instaluje. Ogólnie to ja jestem amatorem jeśli chodzi o linuxa, ale właśnie dostałem półtora roku temu laptopa do grania w gry na windows 10, a dzisiaj piszę na linux.pl z jakiegoś obarun haha.

Mogę polecić Artix Linux na nim możesz sobie zainstalować xfce przed komendę pacman -Sy xfce4.
Ogólnie arch linux komenda do ściągania plików jest właśnie pacman, na ubuntu/mint, które wzięły się z debiana to apt-get, chociaz teraz uproszczone jest do apt.
A na gentoo z kolei jest emerge, i podobno proces budowania wszystkiego tam od zera jest bardzo czasochłonny.

Offline pavbaranov

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 878
    • Zobacz profil
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #25 dnia: 2019-03-17, 02:57:02 »
OT: Anonimie kimkolwiek jesteś. Jak już coś polecasz...
1. "(...) z własnego doświadczenia (...) mogę polecić unikanie środowisk pulpitu KDE/Gnome. Podobno (...)".
Powyższe zdanie zawiera błąd logiczny.  Zdecyduj się masz jakieś własne doświadczenia w tym zakresie, czy też bajki innych opowiadasz.
2. Skoro używasz Archa (Arch Labs), to należałoby się nauczyć z niego korzystać. Przede wszystkim Arch nie wspiera tzw. częściowej aktualizacji, stąd zasadniczo instalowanie czegokolwiek przez:
pacman -S coś
prowadzi dość szybko do takich efektów jak pokazujesz z wine, a nadto - prawdopodobnie - masz wsadzony systemd do IgnorePkg i potem miast instalować coś pacmanem, bez sensu kompilujesz coś...

@Boxxaa
Skoro upierasz się by mieć kilka dystrybucji, to sugerowałbym taki podział:
1. /boot (ew. /boot/efi) - winno wystarczyć ok. 0,5GB - tu trzymane będą obrazy kerneli i ich "system" startowania; popularne rozwiązanie to GRUB, ale bardzo prostym jest systemd-boot.
2. /1...4 (1...4 nie są nazwami, a oznaczeniami kolejnych partycji głównych dla poszczególnych dystrybucji); spośród wymienionych przez Ciebie najwięcej miejsca przeznaczasz na Gentoo, pozostałe w granicach 10-20GB w zależności od tego co konkretnie chcesz tam mieć.
3. /swap - o ile potrzebny, bo sprawa do przemyślenia; masz sporo RAM i w zasadzie jedyne uzasadnienie SWAP to chęć hibernowania systemów, przy czym pamiętaj, przy jednym SWAP będziesz mogła uśpić wyłącznie jeden. Jeśli rozważasz hibernację, to zasada jest w miarę prosta XGB SWAP = XGB RAM (mniej więcej).
O swap i głównej jeszcze nieco niżej.
4. /home - może być wspólne jako partycja, ale na tej partycji będziesz miała /home/user1...4, gdzie user1...4 oznacza, że w każdym systemie będziesz miała innego użytkownika
5. /dodatkowa_partycja_wymiany; jeśli chcesz używać tych samych programów w każdej z dystrybucji i jednocześnie zaoszczędzić nieco miejsca (250GB dla 4 systemów to nie jest jakaś imponująca wielkość), to rozważ sobie instalację tych aplikacji w formacie AppImage, które tu umieścisz - dostęp do nich powinnaś mieć wówczas z każdej dystrybucji; w takim przypadku możesz odpowiednio zmniejszyć katalogi główne poszczególnych dystrybucji (raczej nie dotyczy to Gentoo), ale z drugiej strony musisz pamiętać, że AppImage to swego rodzaju "kontener", zawierający również nieco więcej oprogramowania w paczce niż wersje dostępne w repozytoriach; nie są opłacalne kompletnie w tym formacie małe aplikacje. Musisz również pamiętać, że nie istnieje 100% pewność, że taki appimage w każdej z dystrybucji uda się uruchomić (np. ja miałem problemy z wszystkimi przeglądarkami opartymi o Chromium).

Pamiętaj też, że w Ubuntu i pochodnych nie ma już "standardowego" SWAP (jako partycji), a jest swapfile w wersji zarządzanej bodaj przez systemd, co wymaga nieco więcej miejsca na partycji głównej, a partycja /swap pozostaje dla tych systemów bez znaczenia. Można to jednak zmienić na "tradycyjne" rozwiązanie, co w przypadku raczej szczupłego 250GB dysku spowoduje, że tych kilka ładnych GB się w ten sposób zaoszczędzi.

I jeszcze jedna uwaga: absolutnie większego sensu nie ma powielanie takich dystrybucji jak np. Ubuntu i Ubuntu MATE; w każdym z nich możesz doinstalować "drugie" środowisko i winno to "normalnie" pracować. Ogólna reguła: jeśli jedną od drugiej dystrybucji różni w zasadzie wyłącznie środowisko, to lepiej jest to środowisko doinstalować w danej jednej, wybranej, dystrybucji niż stawiać 2 obok siebie.

Całe rozwiązanie, jak wspomniałem, jest jednak pozbawione najmniejszego sensu. Jeśli chcesz testować dystrybucje, kup sobie 2-3 pendrive po 32-64GB i postaw na nich dystrybucje. Będziesz mogła nimi dowolnie żonglować przy starcie systemu. Na laptopie - jedna, wybrana. Jedynym minusem takiego rozwiązania jest, że normalnie postawiony system z pendrive będzie pracować wolniej niż z SSD. Można temu jednak zaradzić umieszczając całość linuksa w RAM (w Twoim przypadku to bardzo sensowne rozwiązanie).
« Ostatnia zmiana: 2019-03-17, 06:58:41 wysłana przez pavbaranov »

Offline mackeire

  • Users
  • Prawie jak Guru
  • ****
  • Wiadomości: 490
    • Zobacz profil
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #26 dnia: 2019-03-17, 11:35:14 »
Cytat:  link=topic=25517.msg137169#msg137169 date=1552782674
Ja z własnego doświadczenia (znikomego) i z tego co wyczytałem w internecie to mogę polecić unikanie środowisk pulpitu KDE/Gnome. Podobno są wolne zbugowane i mają pełno błędów.

Skończył byś powielać  bzdury sprzed 10 lat .
KDE Neon , po uruchomieniu zużywa  350 mb RAM . Po wywaleniu zbędnych usług userland staruje w 2 (słownie : dwie) sekundy. Do tego przeglądarka Falkon i mamy lekkiego linuxa nawet na słabe maszyny.
Żadne inne środowisko graficzne nie daje tyle łatwych opcji konfiguracyjnych przy tak niskim zużyciu zasobów.
 W GNOME od wersji 3.30 załatano wycieki pamięci i zaczęło być używalne , o ile ktoś lubi takie kastraty....  Mimo to potrzebuje dwa razy więcej ram niż KDE.
« Ostatnia zmiana: 2019-03-18, 10:40:34 wysłana przez mackeire »

Offline pavbaranov

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 878
    • Zobacz profil
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #27 dnia: 2019-03-18, 06:59:27 »

Boxxaa

  • Gość
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #28 dnia: 2019-03-18, 07:52:56 »
Na chwilę obecną został sam Mint 19.1. Reszta dystrybucji chwilowo odpada albowiem mam zbyt mało czasu na zabawę z komputerem i tak naprawdę, nie ma chyba zbytnio różnicy między dystrybucjami (nie dla początkującego użytkownika). Nie była bym sobą jednak, gdybym nie sprawdziła. Przynajmniej już wiem jak działa i wygląda Debian czy tam Gentoo.
Ostatecznie padło na Mint'a albowiem, przypomina Windows i osobie która siedzi w Windows od czasów wersji 3.X jest znacznie łatwiej (i milej dla oka). Potrzeba trochę czasu by po tylu latach przestawić się.
Dopowiem także że wspólne ./home zdaje egzamin ale tylko i wyłącznie wtedy gdy mamy postawione podobne dystrybucje (np. z rodziny *buntu). Inna bajka jest wtedy gdy mamy Debiana, Gentoo i np. Minta. Wtedy ./home lubi się wykrzaczyć i robi to dość często.

Offline pavbaranov

  • Users
  • Guru
  • *****
  • Wiadomości: 878
    • Zobacz profil
Odp: Kilka systemów Linux na jednym dysku
« Odpowiedź #29 dnia: 2019-03-18, 08:11:58 »
Dopowiem także że wspólne ./home zdaje egzamin ale tylko i wyłącznie wtedy gdy mamy postawione podobne dystrybucje (np. z rodziny *buntu).
To niekoniecznie jest prawda (rozumiem, że chodzi o /home/user gdzie user jest taki sam we wszystkich dystrybucjach). Jeśli użyjesz kilku dystrybucji pochodnych (np. *buntu, Mint, Zorin itp.) ale z tymi samymi środowiskami, to wówczas nie ma możliwości, by takie rozwiązanie "zdało egzamin", albowiem każda z nich będzie mieć inny preset dla użytkownika. Misz masz totalny i kaszana.
Wyżej masz już kilka razy napisane przez osoby, które znacznie dłużej siedzą na linuksie i przeszły także i ten etap, w którym obecnie jesteś co trzeba zrobić, by /home mogło (jako partycja) być wspólna dla kilku dystrybucji. Ba, nawet dalej - jeśli w jednej dystrybucji chcesz używać sensownie i bezkolizyjnie kilku DE, to warto się zastanowić, czy dla każdego nie zrobić osobnego użytkownika.