> 1.Co to jest UNIX:
To proste - Unix to nazwa handlowa zarejestrowana przez organizację (chyba, nie chce mi sie szukac) Open Group
> To co jest zgodne ze standardem POSIX. Linux jest zgodny z POSIX i *BSD jest zgodny z POSIX.
> Więc SĄ UNIXami!!!
Linux zgodny z POSIX? W 100%? Od kiedy?
Poza tym zgodnosc z POSIX nie oznacza automatycznie dostapienia zaszczytu posiadania miana Unix.
> 2. GNU -GNU\\'s NOT UNIX. W takim razie GING- GING Is Not Ging.
> Zadowoleni?? W Open Source jest duża dziwnych i niezrozumiałych (sprzecznych) nazw, nie
> należy ich brać dosłownie!
Owszem, jest sporo dziwnych nazw, tzw akronimów rekursywnych m.in wlasnie GNU, PHP, PLD czy... LINUX (no dobra, to wedlug niektorych zrodel:) ). Maja one bardziej przewrotne znaczenie niz doslowne.
> 3. Jądro systemowe?? Otóż NIE MA standardu konstrukcji jądra systemowego UNIX.
Bo de facto nie ma jadra UNIX:) Unix to system ktory zostal stworzony jakies 30 lat temu i przechodzil rozne koleje losu na ktore najwiekszy wplyw mialo oczywiscie licencjonowanie i orzeczenia sadow. Trzeba byc autentycznym historykiem z wiedza prawnicza o znakach hndlowych/towarowych aby moc rzetelnie opisac koleje losu tego systemu. Koleje te doprowadizly w koncu do tego, ze Unix to dzis jedynie znak towarowy oraz dziesiaki (raczej setki) systemow, komercyjnych i/lub otwartych ktore wzorowane byly na filozofii tego pierwotnego Uniksa. Z pewnoscia blizej systemom *BSD do Uniksa poniewaz powstal w srodowiskach akademickich (Berkeley, jakzeby inaczej:) ) na gruncie oryginalnych kodow przekazanych srodowiskom akademickim przez Bell Laboratories (wlasciciela praw do Uniksa). Dalej natomiast jest Linuksowi, ktory zaczerpnal z Uniska jedynie filozofie dzialania a zostal napisany od nowa. jednakze zarowno jeden jak i drugi _nie_jest_Uniksem_. W obecnych czasach,te dywagacje traca sens, poniewaz wspolczesne systemy operacyjne bardziej roznia sie od swoich pierwocin niz samochody z analogicznych epok.
> A może by wreszcie który wytłumaczył n0_n4m3 praktyczne różnice między Dedianem a
> FreeBSD???!!!
No wiec skupmy sie na konkretach: porownujac Linuksy (jakiejkolwiek dystrybucji) oraz systemy rodziny *BSD to troche tak jakby ktos chcial porownac systemy Win95 i WinNT. Jedno i drugie to Windows, interfejsy wlasciwie identyczne, wiec czym sie roznia? Odpowiedz brzmi: prawie wszystkim. Linux i *BSD to systemy ktore podobienstwa mozna zauwazyc na poziomie dzialania np. polecnia ls i shell\\'a. Im bardziej w glab tym wiecej roznic. Na poczatek uwage zwraca \\"dziwny\\" instalator i jeszcze \\"dziwniejsze\\" partycjonowanie. Po udanym logowaniu szokiem moze byc domyslna powloka Bourne;a (sh)
, nastepnie doskwiera swiadomosc, ze tak wiele zalezy od tak wielu tak niewielkich wpisow w plikach konfiguracyjnych itd. itd...
Pozniej jednak przychodzi zafascynowanie elegancja systemu, przemyslanym dopracowaniem, stabilnoscia i udokumentowaniem (rewelacyjny handbook). Oczywiscie kazdy uzytkownik musi przebyc te droge sam, zeby stwierdzic co mu naprawde odpowiada. Z pewnoscia warto wyprobowac i jakies BSD i jakiegos Linuksa, chocby po to aby samemu wypracowac wlasne zdanie.