Od kilku dni próbuję rozszyfrować środowisko WINE, przy okazji zapraszam zainteresowanych na pogaduchy:
https://forum.linux.pl/index.php/topic,25516.0.htmlPoczytałam kilkaset tematów związanych z WINE i wszędzie ten sam problem. Z autopsji już wiem, że największym problemem WINE jest środowisko Windows które WINE sobie tworzy. Trzeba bacznie przyglądać się plikom znajdującym się pod adresem:
/home/username/.wine/drive_c/
W moim przypadku jest tam już praktycznie cały WINDOWS 7 x86 PRO. Dopiero teraz udaje się uruchamiać większość programów lecz nadal występują problemy w pracy z nimi (chodzi o takie kombajny jak Adobe Premiere czy Sony Vegas). W związku z tym iż nadal są problemy, powstał wątek o którym wspomniałam wyżej.
Proponuję koledze DOGRAĆ że tak brzydko powiem - resztę Windowsa pod wskazany adres. U mnie jest to po prostu kopia postawionego WIN7 x86 na innym dysku (uwaga! nie może to być kopia z VirtualBOX!). Dopiero teraz udaje się bezkonflktowo (Mint 19.1) uruchamiać słabsze programy. Bez problemu działa np. Automapa PPC, Firefoks z dodatkiem Internet Download Manager, działa także stary Photoshop CS7 i masa innych.
Gdy już dopracuję to nad czym pracuję (max. za 40-50dni) to na forum pojawi się poradnik typu HOWTO z dokładną instrukcją typu CO/GDZIE i JAK. WINE to dla mnie priorytet zatem nie odpuszczę.