Nowe posty

xx Dystrybucja pod HP Omen (6)
Wczoraj o 23:30:08
xx [Poradnik] Wyszukiwanie Sterowników (2)
Wczoraj o 21:08:23
lamp Problem z Linux Lite po instalacji (0)
Wczoraj o 19:50:30
xx Ile pingwinów? (1)
Wczoraj o 08:59:24
xx konfiguracja pale moon (0)
2024-03-24, 21:53:42
xx Plasma 6 w Neonie ssie trochę mniej ... (10)
2024-03-23, 02:38:11
xx problem z instalacja sterowników do karty sieciowej (3)
2024-03-18, 18:10:16
xx Plik abc.001 (1)
2024-03-17, 17:48:27
xx Zlecę dopracowanie programu w MatLab (0)
2024-03-13, 15:28:40
xx Linux Mint 21.3 XFCE brak dźwieku po paru minutach (karta muzyczna zintegrowana) (5)
2024-03-12, 23:07:01

Autor Wątek: Kupiłem płyty i mam ten sam problem  (Przeczytany 5639 razy)

celnet

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« dnia: 2005-06-07, 17:50:10 »
Witam, mam mandrake 10 i muszę zrobic formata calego dysku. Czy mozna, a jesli tak, to jak zapisac obecne ustawienia (mam na mysli konta, ustawienia  ogólne systemu i indywidualne na kontach) i zgranie tych ustawien np. na CD.. w celu pózniejszego odtworzenia systemu?

Pozdrawiam,
celnet

Barca

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #1 dnia: 2005-06-12, 21:02:15 »
Co do użytkowników i ich ustawień - skopiuj po prostu cały /home oraz pliki z katalogu /etc: passwd, shadow oraz group a po reinstalce je przywróć. Sam tak robiłem wielokrotnie i to wystarczy.
Jeśli chodzi o ustawienia systemowe, to zapewne należałoby skopiować cały /etc ale niektóre configi są gdzie indziej, np. apache\\'a możesz mieć w /usr/local/apache/conf. Ale to już sam na pewno wiesz najlepiej z czego korzystasz i gdzie to masz zainstalowane ;]

bergo

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #2 dnia: 2005-06-13, 11:06:44 »
Rada na przyszłość:
/home - trzymaj na oddzielnej partycji, po reinstalce sobie elegancko podmontujesz i będzie cacy.
/etc - patrz wyżej. Choć ja wolę configi aplikacji ustawiać na nowo i jedyny backup jaki robię to /home i /var/www

Pozdrawiam,
Bergo

Gela

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #3 dnia: 2005-06-07, 16:22:38 »
Tym razem kupiłem płyty z Mandriva linux  LE 2005 (w chip special) I znowu uruchamiam komputer z nadzieją ,  że instalator się odpali. klikam enter w ekranie powitalnym i znowu czarny ekran. co mam zrobić proszę o pomoc. Mam Athlon 2600+, asus kt880, geforce fx5200,512 ram, 80gb dysk i windows'a na fat32

de_laurent

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #4 dnia: 2005-06-07, 16:38:12 »
Poszukaj na forum "noapic", "nolapic" itd. Wydaje mi sie, ze moze o to chodzic... Niestety nie pamietam dokladnie...

Gela

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #5 dnia: 2005-06-07, 16:44:41 »
po wciśnięciu F1 na ekranie powitalnym wpisałem "linux noapic". próbowałem też wyłączyć apic w biosie. ale to nic nie dało. jestem poczatkującym  "linuxiarzem"  i proszę o dalszą pomoc. z góry dziękuje

MichL

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #6 dnia: 2005-06-07, 18:24:20 »
2005-06-07 16:44:41 Gela napisał:

> po wciśnięciu F1 na ekranie powitalnym wpisałem "linux noapic". próbowałem też
 > wyłączyć apic w biosie. ale to nic nie dało. jestem poczatkującym  "linuxiarzem"  i
 > proszę o dalszą pomoc. z góry dziękuje

F1 -> linux noapic (w polu "boot:") enter i ... poczekaj, może trochę powisieć ale po pewnym czasie powinien sam ruszyć

Gela

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #7 dnia: 2005-06-07, 21:57:01 »
Zrobiłem jak radziłeś. Czekałem 10 minut i dalej fascynujący czarny ekran. W każdym bądź razie pozdro i dzięki za poradę

wojtekm

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #8 dnia: 2005-06-07, 22:05:35 »
2005-06-07 21:57:01 Gela napisał:

> Zrobiłem jak radziłeś. Czekałem 10 minut i dalej fascynujący czarny ekran. W każdym bądź razie
 > pozdro i dzięki za poradę

A czy ten fascynujący czarny ekran nie wynika raczej z jakichś problemów z monitorem (np. tryb, którego ten nie może wyświetlić) a nie z samym Linuksem?

Wojtek

P.S Spróbuj jeszcze 'linux noapic nolapic pci=noacpi'

Gela

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #9 dnia: 2005-06-07, 22:34:39 »
zrobiłem jak radziłeś i znowu ten "fascynujący czarny ekran". niewiem o co chodzi ale redhat9 chodził i wykrywał monitor. Mam Samsung'a SyncMaster 550s.
Może to jest związane z partycją linuxowską pozostałą po redhacie ( już go nie ma ). Pozdro i dzięki za pomoc

Gela

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #10 dnia: 2005-06-11, 21:46:33 »
Dzisiaj poszedłem z płytami do kolegi. Instaltor normalnie się uruchomił. co oznacza, że płyty są sprawne. W tym wypadku, zapewne chodzi o mój komputer, co może być przyczyną?? Pozdro dla wszystkich "linuxiarzy"

Z góry dziękuje za pomoc.

xadmi

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #11 dnia: 2005-06-11, 22:49:31 »
2005-06-11 21:46:33 Gela napisał:

> Dzisiaj poszedłem z płytami do kolegi. Instaltor normalnie się uruchomił. co oznacza, że płyty
 > są sprawne. W tym wypadku, zapewne chodzi o mój komputer, co może być przyczyną?? Pozdro dla
 > wszystkich "linuxiarzy"
 >
 > Z góry dziękuje za pomoc.
 Mnie opadają ręce , bo śledzę ten wątek ............
 1. BIOS
 2.BIOS
 3. BIOS
 4. manual  mainboarda niezbędny.........
 5. Innych pomysłów nie mam ..........
 6. ew. tak :
   dysk HDD - master primary
   CD or DVD (z , którego instalujesz ) -master secondary
   dalej..........?

de_laurent

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #12 dnia: 2005-06-11, 23:14:26 »
ja obstawiam plyte...

Gela

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #13 dnia: 2005-06-12, 00:35:42 »
Bios już wiele razy konfigurowałem. Nic to nie dało.  I tu wielkie podziękowania dla xadmi, który naipsał, że chdzi o BIOS. ruszyłem więc "mózgownicę" i updatowałem BIOS (ASUSUPDATE). Instalator odpalił się bez problemu, A jaka "banalna" instalacja. Tylko nie wiem czemu system podczas ładowania zresteował się i za drugim razem się załadował??
Ważne, że wszystko chodzi. Żegnam więc starego XP i wyruszam w podruż po nowym systemie. ( jeszcze nie raz z tego powodu wróce na forum :)

Pozdrowienia dla wszystkich, i jeszcze raz dziękuje za pomoc

bisoni

  • Gość
Kupiłem płyty i mam ten sam problem
« Odpowiedź #14 dnia: 2005-12-18, 22:53:43 »
2005-06-07 16:22:38 Gela napisał:

> Tym razem kupiłem płyty z Mandriva linux  LE 2005 (w chip special) I znowu uruchamiam komputer z
 > nadzieją ,  że instalator się odpali. klikam enter w ekranie powitalnym i znowu czarny ekran. co
 > mam zrobić proszę o pomoc. Mam Athlon 2600+, asus kt880, geforce fx5200,512 ram, 80gb dysk i
 > windows'a na fat32

W tym przypadku wystarczy wyłączyć opcię obsługi ACPI dla PCI lub jak to nie pomaga BIOS w wierszu boot:  
- dla magistrali PCI:
              pci=noacpi

- dla całego systemu
             acpi=off

Pod koniec instalacji mamy djście do okna podsumowującego. Tam w sekcji Uruchamianie (bootowanie) klikając przycisk obok konfiguruj. urochamiamy kreatora i tam też możemy wyłączyć ACPI.
       Jestem nowicjuszem jeżeli chodzi o konfigurację systemu Linux a dokładniej Mandriva 2006. Muszę przyznać że jest to fajny sytem ,ale w 80% ten sytem jest nie przystosowany do szybkiego wdrożenia w różnych platformach sprzętowych. Ostatnio chciałem wdrozyć pewien projekt z użyciem nowych laptopów Acer TravelMate 2403. Miały na nich być zainstalowanie Mandrivy 2006 PowerPack 32bit. Mobilny dostęp do internetu poprzez karty WiFi w oddziałach firmy i GPRS po za nią. Komputerek jest malutki (14,1") laciusieńki (2,38kg). Na Windach koputerki przyjazne są dla użytkownika. Na laptopach orginalnie jest preinstalowany linux działającym w trybie tekstowym. X-ów trzeba samemu jak się domyślam skompilować. (osobiście jeszcze nie umiem nie umiem; Linux jest moją pasją od prawie 5 dni :) ).Tak więc idę na skróty i instaluję "gtowe z środowiskiem okienkowym". moim zdaniem Mandrivia jest bardziej zwalidowana (sprawdzona) przez użytkowników. Programiści pewnie bardziej słuchają co najbardziej denerwuje, a co się podoba w danej opcji. To owocuje dobrymi wynikami. Instalując na tym laptopie Linuxa napotkałem się w pierwszej fazie z ACPI (znalazłem gdziś w google.de),
nstępnie walczyłem z rozdzieczością panelu 1280x800 - 1 dzień,
ostrość czcionki - jeszcze nie udało mi się
modół PCMCIA-  GPRS Sony Ericsson GC75 - 2 dni
karta siecowa WiFi - jeszcze walczę

Przy tak "obszernym" (jestem już zmęczony) teksie chciałem podsuować, że w pierwszej fazie podchodenia do Linuxa miałem optymistyczne wrażenia, ale chwilę po - coraż mniej mi ten linuź się podoba. Mimo tych łatech w Windows'ach nie miałem tyle problemów jak z konfiguracją Linuxa.

Pozdrawiam wszystkich Linuxowców i podziwiam ich za taki wkład pracy w przyswajanie obszernej wiedzy.