Arcyciekawa utrata danych ;/

[JamasPL]

Witam wszystkich.

Od razu mowie ze jestem noobem jesli chodzi o linuxa Mam maly problem z instalacja Suse 10.0. Otoz mam dysk z zainstalowanym Win XP i chcialem sobie zainstalowac linuxa.
Dysk jest podzielony na 6 partycji:
1. Win XP system /NTFS (10GB)
2. Gry, smieci itp /NTFS (30GB)
3. Programy ktorych uzywam na codzien /NTFS (20GB)
4. Partycja mojego brata /NTFS (10GB)
5. Partycja Swap (5 GB)
6. Partycja pod linuxa Ext2 (jakies 22GB)

Gdy instaluje Suse 10 z 5 CD, wkladam 1 CD i ladnie wybieram co chce (loader - lilo, KDE, inne pakiety, pokazuje na jakiej ma byc lin zainstalowany i podaje SWAP). Gdy wszystko zatwierdzam to rusza kopiowanie pakietow. Wszystko ladnie, pieknie ale gdy konczy kopiowac wszystko z 1 CD to nie prosi o 2, 3, 4, albo 5 CD tylko konczy instalacje, zapisuje ustawienia i restartuje kompa jakby chcial uruchomic system. Ale po restarcie system nie rusza tylko pokazuje sie na monitorze ciag znakow L01 01 01 01 itd az w koncu wisi. Probowalem zainstalowac GRUBa jako loader ale po restarcie pisze GRUBerror czy cos w tym stylu. Glownie chodzi mi o to czemu on od razu nie kopiuje pakietow z pozostalych CD.

Z gory dzieki za odpowiedz i sorry jesli temat juz byl.

Pozdrawiam

[mythicdragon]

Nie spotkałem się z tym problem, ale może napiszę jakie wg. mnie mogą być powody:

- uszkodzony nośnik cd/instalator (zainstaluj z innej płyty, lub nowszą wersje SUSE).

- coś źle wybierasz przy instalacji (może trzeba mu jakoś podać, że są jeszcze inne nośniki)
[UWAGA! to że płyta cd jest integralna w 100%, nie oznacza, że instalator nie jest uszkodzony]

- może masz coś nie tak z kompem? pewnie mało prawdopodobne ale nie można wykluczyć, może to być np. pamięć ram... miałes kiedyś jakieś problemy w windowsie?

Tutaj muszę zadać dodatkowe pytania:
Jak wygląda koniec instalacji? Wyskakuje jakiś error? komp się nagle restartuje? czy wyskakuje komunikat: \\"wszystko ładnie pięknie proszę zrestartować\\"

Ostatecznie: jak wszystkie wyżej wymienione środki zawiodą, możesz spróbować innej dystrybucji: dla początkujących polecam Mandrake (wg. mnie najmniej problemowy instalator), są jeszcze fedora gore itp itd.

Najlepszym wg. mnie wydaniem jest debian, ale wymaga łażenia po forach i pytania, czytania manuali od użytkownika który go 1 raz widzi.

[JamasPL]

Co do uszkodzonego Cd to sciagnalem z 3 roznych zrodel.

Co do instalacji to nie wiem - ale instalowalem jakies 10 razy (bez sciemy) z roznymi wariantami (KDE, GNOME, GRUB, LILO, pakiety rozszerzone, standardowa instalacja itp) i za kazdym razem to samo - skonczyl zgrywac pakiety z CD 1 i ekranik \\"przygotowanie do pierwszego uruchomienia systemu\\" zapisywanie ustawien, konfiguracja loadera a potem wyskakuje okienko ze komputer zostanie zrestartowany za 10 sekund (mam tylko klawisze ok i stop).

Z kompem raczej nic nie mam bo robilem test pamieci z instalatora i nie widzialem zadnych errorow - a chyba to wystarczy, nie??

Mam Madrake\\'a i wszystko si przy instalacji (sprawdzony na innym dysku).

A na Debiana to raczej sie nie rzucam bo moze mnie zniechecic do linuxa

Pozdrawiam

[MichL]

2005-12-05 13:58:31 JamasPL napisał:

> Witam wszystkich.
 >
 > Od razu mowie ze jestem noobem jesli chodzi o linuxa Mam maly problem z instalacja Suse
 > 10.0. Otoz mam dysk z zainstalowanym Win XP i chcialem sobie zainstalowac linuxa.
 > Dysk jest podzielony na 6 partycji:
 > 1. Win XP system /NTFS (10GB)
 > 2. Gry, smieci itp /NTFS (30GB)
 > 3. Programy ktorych uzywam na codzien /NTFS (20GB)
 > 4. Partycja mojego brata /NTFS (10GB)
 > 5. Partycja Swap (5 GB)
 > 6. Partycja pod linuxa Ext2 (jakies 22GB)
 >
 > Gdy instaluje Suse 10 z 5 CD, wkladam 1 CD i ladnie wybieram co chce (loader - lilo, KDE, inne
 > pakiety, pokazuje na jakiej ma byc lin zainstalowany i podaje SWAP). Gdy wszystko zatwierdzam
 > to rusza kopiowanie pakietow. Wszystko ladnie, pieknie ale gdy konczy kopiowac wszystko z 1 CD
 > to nie prosi o 2, 3, 4, albo 5 CD tylko konczy instalacje, zapisuje ustawienia i restartuje
 > kompa jakby chcial uruchomic system. Ale po restarcie system nie rusza tylko pokazuje sie na
 > monitorze ciag znakow L01 01 01 01 itd az w koncu wisi. Probowalem zainstalowac GRUBa jako
 > loader ale po restarcie pisze GRUBerror czy cos w tym stylu. Glownie chodzi mi o to czemu on od
 > razu nie kopiuje pakietow z pozostalych CD.
 >
 > Z gory dzieki za odpowiedz i sorry jesli temat juz byl.
 >
 > Pozdrawiam

I prawidłowo, w SuSE na CD (na DVD już jest normalnie) zawsze system restartuje po skopiowaniu pewnych pakietów z CD1. Po restarcie (płyta powinna cały czas być w napędzie!!!) ukaże się ponownie ekran bootowania z CD i poczekaj aż wystartuje domyślnie (chyba  z dysku twardego, nie pamiętam). Dalej już leci z następnych CD. Pewnie przy restarcie wyciagnąłeś CD1 z napędu i stąd to co było :-)

[JamasPL]

2005-12-05 16:26:11 MichL napisał:

 > I prawidłowo, w SuSE na CD (na DVD już jest    normalnie) zawsze system restartuje po skopiowaniu
 > pewnych pakietów z CD1. Po restarcie (płyta powinna cały czas być w napędzie!!!) ukaże się
 > ponownie ekran bootowania z CD i poczekaj aż wystartuje domyślnie (chyba  z dysku twardego, nie
 > pamiętam). Dalej już leci z następnych CD. Pewnie przy restarcie wyciagnąłeś CD1 z napędu i stąd
 > to co było :-)

Czyli musze miec ustawione w biosie bootowanie z CD?? Bo ja mam taka fajna funkcje jak F8 -> boot from device i moge sobie wybrac...

A powiedzcie mi taka rzecz: lepiej wpisywac Lilo do MBR czy zrobic dyskietke?? bo ja robiac w MBR mialem problemy z uruchomieniem Win XP (brak pakietu gfxboot z cd 4) i lilo sie przez to nie uruchamial

Pozdrawiam

[zelmer]

Ja mam ten sam problem.
Tylko ze juz udało  i sie zainstalowac całego suse.
Kolega ma racje ze po ponownym uruchomieniu pokazuje sie napis LILO i cyferki a potem zwis.
Zeby dokończyc instalacje nalezy włozyc 1CD wybrać opcje install a puźniej opcje włączenia systemu (nie pamietam dokładnie ak sie to nazywa ale tam jest taka opcja w instalatorze) SUSE zacznie dalej sie instalować.
Oki mamy zainstalowany sytem ale dlaczego nie działa LILO i GRUB.
Moze jest to przyczyna ze dysko na ktrórym instaluje SUSE to ATA a ten na którym mam windowsa to SATA? Albo moze to przez to ze mam P4 na LGA775 (bo to jest 64 bit procesor i przed instalacją wywala mi ze probuje zainstalować system 32-bit na komputrze 64-bit) Jezeli to jest to, to prosze polećcie mi Linuxa który obsługuje 64-bit procesor i taki zeby był prosty bo sam jestem początkujący.


P.S. Ja mam SUSE 9.3 ale problem ten sam

[JamasPL]

Ok problem rozwiazany

Przy instalacji (po skopiowaniu 1 CD) trzeba ruszyc znow instalator, nastepnie wybrac opcje install (instalacja). Gdy instalator sie zaladuje to zgadzamy sie na warunki licencji, nastepnie pokaze sie do wyboru:
 - Nowa instalacja
 - Aktualizacja
 - Inne

Wybieramy Inne a tam pojawia sie:
 - Naprawa systemu
 - Uruchom system

Wybieramy uruchom system i program montuje nam dysk z glowna partycja linuxa po czym instalacja rusza dalej.

To ze instalator sam nie rusza to chyba wina tego ze linux jest instalowany w dalszym niz 1024 cylindrze i w ten sposob nie czyta tej partycji - moje zdanie - bo testowalem tego Suse na mniejszym dysku (2.1 GB) specjalnie wybierajac pakiety z dalszych CD i wszystko szlo bez problemu.

Mam nadzieje ze komus moj opis pomoze

Dzieki wszystkim za pomoc i pozdrawiam

PS. W Suse chyba jest skaszaniony lilo i GRUB bo dzisiaj o malo co nie stracilem wszystkich partycji (invalid partition table)

[MichL]

2005-12-06 16:44:47 JamasPL napisał:

> Ok problem rozwiazany
 >
 > Przy instalacji (po skopiowaniu 1 CD) trzeba ruszyc znow instalator, nastepnie wybrac opcje
 > install (instalacja). Gdy instalator sie zaladuje to zgadzamy sie na warunki licencji,
 > nastepnie pokaze sie do wyboru:
 >  - Nowa instalacja
 >  - Aktualizacja
 >  - Inne
 >
 > Wybieramy Inne a tam pojawia sie:
 >  - Naprawa systemu
 >  - Uruchom system
 >
 > Wybieramy uruchom system i program montuje nam dysk z glowna partycja linuxa po czym instalacja
 > rusza dalej.
 >
 > To ze instalator sam nie rusza to chyba wina tego ze linux jest instalowany w dalszym niz 1024
 > cylindrze i w ten sposob nie czyta tej partycji - moje zdanie - bo testowalem tego Suse na
 > mniejszym dysku (2.1 GB) specjalnie wybierajac pakiety z dalszych CD i wszystko szlo bez
 > problemu.
 >
 > Mam nadzieje ze komus moj opis pomoze
 >
 > Dzieki wszystkim za pomoc i pozdrawiam
 >
 > PS. W Suse chyba jest skaszaniony lilo i GRUB bo dzisiaj o malo co nie stracilem wszystkich
 > partycji (invalid partition table)

Problemu nie było, poprostu nie wyciąga się CD z napędu aż nie poprosi instalator o zmianę CD na 2, 3.....Pierwszy restart robisz z CD1 w napędzie i dalej ją tam trzymasz aż system nie poprosi o następną, postępujesz dalej zgodnie z komunikatami i tyle. Proste, zawsze działa i nie zawodzi, lilo/grub instaluj jak domyślnie czyli w MBR, sukces murowany.

[nefro]

mam podobny problem i zrobie tak jak napisano powyżej ale mam pytanie; co z botownie - wychodzi>>?? chodzi mi o to czy zadziała GRUB czy nie bedzie problemów....

[zelmer]

Ja juz rozwiąząłem ten problem.
U mnie to wyglądłąo tak:
Jak wkłądałem drugi dysk to nie załozyełm zworki.
Instalator SUSE wykrył ten dysk a ja głupi nie zauwazyłem ze BIOS go nie łapie.
To jak ma sie uruchomić SUSE albo Windows jak nie ma tego dysku dla BIOS\\'u? Załozyem zworke nic sie nie działo, zainstalowałem jeszcze raz i po kłopocie. Wszystko działa i moge sie juz cieszyć swoim SUSE

[nefro]

No ja tez zainstalowałem SuSE ale za pomoca plytki instalacyjnej  i opcji - odpal zainstalowany system...

Moj problem polaga na tym prze GRUB cos nie za bardzo dziala czy boocie z hd0 program zakancza sie z kodem bledu 18 (error 18) ... moge odpalic windowsa jedynie przy pomocu boot menagera a SuSE z 1cd....

totalnie nie wiem co zrobic.... pokaze jeszcze zawartosc pliku menu.lst

Modified by YaST2. Last modification on śro gru  7 08:05:14 UTC 2005

color white/blue black/light-gray
default 1
timeout 8
gfxmenu (hd0,6)/boot/message

###Don\\'t change this comment - YaST2 identifier: Original name: linux###
title SUSE LINUX 10.0
    root (hd0,6)
    kernel /boot/vmlinuz root=/dev/hda7 vga=0x317 selinux=0    resume=/dev/hda6  splash=silent showopts
    initrd /boot/initrd

###Don\\'t change this comment - YaST2 identifier: Original name: windows###
title Windows
    chainloader (hd0,0)+1

###Don\\'t change this comment - YaST2 identifier: Original name: floppy###
title Dyskietka
    chainloader (fd0)+1

###Don\\'t change this comment - YaST2 identifier: Original name: failsafe###
title Bezpieczne -- SUSE LINUX 10.0
    root (hd0,6)
    kernel /boot/vmlinuz root=/dev/hda7 vga=normal showopts ide=nodma apm=off acpi=off noresume selinux=0 nosmp noapic maxcpus=0 edd=off 3
    initrd /boot/initrd

prosil bym o pomoc i wrazie mozliwosci kontakt np na gg 3377144

[Calach]

Witam! Nieszczesciem, stalem sie autorem pomylki fatalnej w swych konsekwencjach. Chcac skopiowac zawartosc obrazu plikow, obraz.img, na dysk hda1, bez chwili zastanowienia (zemścilo sie to na mnie) wydalem polecenie:
dd if=obraz.img of=/dev/hda1 bs=1
Efekt jest tragiczny. Cala partycja hda1 stala sie w/w obrazem, a raczej jego zawartoscia. Jej rozmiar calkowity wynosi dokladnie tyle ile obraz.img + 1 kb, 100% miejsca jest wiec wykorzystane. Pozostalych danych nie widac. Nie mam zadnego pomyslu jak odtworzyc poprzednia zawartosc dysku. Prosze o pomoc.

[chmooreck]

2005-12-05 13:01:58 Calach napisał:

 > Pozostalych danych nie widac.

tzn chodzi ci o dane, czy o miejsce ?
jesli tylko miejsce, to nie jest tak tragicznie.. zmien rozmiar partycji jakims cfdisk'iem albo czyms.. a potem powieksz rozmiar systemu plikow - narzedziem odpowiednim do systemu plikow, jaki tam masz...
powinno dzialac - osobiscie bawilem sie tak na reiserze i nie musialem nawet wykorzystywac backupu danych ;-)

 > Nie mam zadnego pomyslu jak odtworzyc poprzednia
 > zawartosc dysku.

no z danymi moze byc problem...

[de_laurent]

Hym, zacznijmy od tego, ze potrzebowalbys dokladnie taki sam dysk, tylko czysty Domyslam sie, ze nie masz i nie masz tez kaszanki zeby takowy zakupic... Wtedy wypadaloby skopiowac zawartosc dysku np.: dd na ten drugi dysk i na tym sie bawic. Jednakze, gorzej juz chyba nie moze byc. Moze byc natomiast lepiej jezeli ktos zna lepsza metode i sie pochwali. Najlepiej zanim zrobisz to co napisze, poczekaj ze dwie doby, moze znajdziesz cos lepszego, albo jakis guru odzyskiwania sie znajdzie
Oczywiscie wypadaloby tez zaopatrzyc sie w jakis inny dysk z zainstalowanym Linuksem oraz doinstalowac narzedzia testdisk i gparted. Uruchamiasz testdisk (zdaje sie ze jest tez i dla DOSu, ale nie tego z Windowsa!!!) i wskazujesz mu ten biedny dysk. Moze znajdzie poprzednie partycje... Jezeli nie pomoze, sprobuj usunac wszystkie partycje z dysku i uzyc ponownie testdiska... Ewentualnie zapoznaj sie z gparted (ten progs jest chyba troszke gorszy niz testdisk). Moze stanie sie cud... Powodzenia.

[shark555]

Jest pewien sposób ale dosyć ryzykowny i wcale niekoniecznie skuteczny.
Uruchom sobie Knoppixa i skasuj cfdiskiem tę partycje i utwórz dokładnie taką samą o tym samym rozmiarze , określ system plikow ale NIE FORMATUJ. Jak uwaliłem sobie tablice partycji to pomogło i odzyskałem dane, aczkolwiek twoja sytuacja jest troche gorsza.
Może spróbować jeszcze programu fsck.ext3, ale przeczytaj manuala.Koniecznie!

Powodzenia