Sprzęt spokojnie wystarczy pod każdą dystrybucję.
Jedyny problem to karta graficzna: ATI9250
Wszystkie otwarte sterowniki są średniej jakości i nie pozwolą wyciągnąć 100% mocy, czy to do AMD, nVidii, czy Intela.
AMD ma też kiepskie sterowniki zamknięte. Mało wspieranego sprzętu, częste problemy z nowymi/starymi kernelami, itd.
Za to nVidia może pochwalić się świetnym zamkniętym sterownikiem, który działa z każdą ich kartą i w każdych warunkach ze świetną wydajnością.
Więc jeśli myślisz o Linuksie, to w nowym komputerze koniecznie spraw sobie nVidię.
Polecam Debiana ze środowiskiem graficznym KDE, albo Kubuntu.
KDE na pewno bardziej przypadnie do gustu użytkownikowi Windows. I pozwala wszystko poustawiać pod siebie.
Jeśli i tak myślisz o Debianie, to chyba warto spróbować. Na razie pozostaje ci wersja stabilna (Jessie) z KDE4, bo nowa testowa nie ma jeszcze wsparcia security. Testowa jest o tyle lepsza, że ma nowsze pakiety.
Kubuntu możesz przetestować najnowsze wydane w zeszłym miesiącu (15.10) ze świeżym KDE5. Albo wybrać wersję 14.04 Long Time Support z KDE4.
>Ubuntu niby fajny ale za ubogi.
Co jest ubogiego w Ubuntu?
Jeśli chodzi o interfejs graficzny (Unity), to warto doinstalować KDE. Albo od razu zainstalować Kubuntu, bez różnicy.
>jakieś środowisko wirtualne do uruchamiania softu spod windows.
VirtualBox. Albo Wine wraz z PlayOnLinux, który sporo ułatwia zarządzanie windowsowymi aplikacjami.
>Od czego mam zacząć?
Zainstalować i zacząć używać

Poinstalować potrzebne oprogramowanie z repozytorium. I na bieżąco uczyć się (google) gdy pojawią się jakieś przeszkody. Potem trochę poustawiać pod siebie, co też daje jakąś wiedzę.