Mandriva 2006 - zawieszanie systemu

[Rafal G]

Witam!

Mam problem z Mandrivą 2006 (środowisko KDE). Otóż po kilku minutach działania, system kompletnie się zawiesza. Ekran jest zamrożony, a sam system nie reaguje na żadne polecenia z klawiatury, czy myszki. Trzeba robic twardy reset:/ Dzieje się tak nawet przy w zasadzie żadnym obciążeniu systemu (uruchomione edytor tekstu i Firefox). Przeinstalowanie systemu nie pomogło:/
Konfiguracja kompa: P4 1,5 ghz, 768 ram. radeon 9550 128 mb.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc:)

[Bees]

2007-01-02 18:41:31 Rafal G napisał:

> Witam!
 >
 > Mam problem z Mandrivą 2006 (środowisko KDE). Otóż po kilku minutach działania, system
 > kompletnie się zawiesza. Ekran jest zamrożony, a sam system nie reaguje na żadne polecenia z
 > klawiatury, czy myszki. Trzeba robic twardy reset:/ Dzieje się tak nawet przy w zasadzie żadnym
 > obciążeniu systemu (uruchomione edytor tekstu i Firefox). Przeinstalowanie systemu nie
 > pomogło:/
 > Konfiguracja kompa: P4 1,5 ghz, 768 ram. radeon 9550 128 mb.
 >
 > Z góry dziękuję za wszelką pomoc:)

 urpme kat i libkat juz zrobione?

Mialem podobny przypadek otwarcie kolejnych kart od 3-ciej w wzwyz w FF wywolywalo taki efekt niestety nie udalo mi sie go zwalczyc dotyczylo to tylko FF .
Pozdrawiam!

[Rafal G]

>  urpme kat i libkat juz zrobione?

Szczerze mówiąc nie:) Zaraz nadrobię zaległości...
 
 > Mialem podobny przypadek otwarcie kolejnych kart od 3-ciej w wzwyz w FF wywolywalo taki efekt
 > niestety nie udalo mi sie go zwalczyc dotyczylo to tylko FF .

Możliwe, że to właśnie FF - w trakcie tych zawiasów, prawie na pewno za każdym razem miałem otwarte trzy (lub więcej) zakładki, więc jeśli u Ciebie pomogło ograniczenie ich ilości może u mnie też pomoże.  
Teraz potestujemy:)

Dzięki:)

[miraculix]

Może nie będę oryginalny ale jeżeli chcesz zaoszczędzić troszeczkę nerwów to polecam przesiadkę na open SUSE 10.2 lub Kubuntu 6.10 (możesz np. pobrać Live-CD, sam od tego zaczynałem ). Teraz mam na desktopie Win XP Pro i Kubuntu 6.10 który dzielę z rodziną a na notebooku Win MCE 2005 (niestety, komputer był prezentem i miał już na pokładzie "jedynie słuszne rozwiązanie" ) oraz open SUSE 10.2 z którego w zasadzie bym się nie przesiadał na Win gdyby nie Chessmaster 10th Edition Pzdr.

[Rafal G]

2007-01-03 01:22:10 miraculix napisał:

> Może nie będę oryginalny ale jeżeli chcesz zaoszczędzić troszeczkę nerwów to polecam przesiadkę
 > na open SUSE 10.2 lub Kubuntu 6.10 (możesz np. pobrać Live-CD, sam od tego zaczynałem ).
 > Teraz mam na desktopie Win XP Pro i Kubuntu 6.10 który dzielę z rodziną a na notebooku Win MCE
 > 2005 (niestety, komputer był prezentem i miał już na pokładzie "jedynie słuszne
 > rozwiązanie" ) oraz open SUSE 10.2 z którego w zasadzie bym się nie przesiadał na Win
 > gdyby nie Chessmaster 10th Edition Pzdr.


Chyba będę się musiał nad tym poważnie zastanowić - bo choć jak na razie sugestia Bees'a się sprawdza i przy kontroli ilości zakładek w FF na razie idzie bez zwiechy, to można się nabawić nerwicy i manii prześladowczej;) Po przesiadce zapewne będzie to SUSE - już kiedyś przez chwilkę miałem - widocznie czas powrócić:)

[Bees]

 >
 > Chyba będę się musiał nad tym poważnie zastanowić - bo choć jak na razie sugestia Bees'a się
 > sprawdza i przy kontroli ilości zakładek w FF na razie idzie bez zwiechy, to można się nabawić
 > nerwicy i manii prześladowczej;) Po przesiadce zapewne będzie to SUSE - już kiedyś przez
 > chwilkę miałem - widocznie czas powrócić:)

Zrezygnowalem z mandrivy na rzecz SUSE 10.2 rzeczywiscie dopracowany system . Troche mozna sie zdziwic z kaffeinem lub amarokiem ale jest na to rada na stonie SUSE w dziale multimedia ;-) .
Nie bylem w stanie ciagle sie kontrolowac....Co ciekawe przetestowalem aktualizacje z 10.1 do .2 w zasadzie bez komplikacji jakie wczesniej doswiadczalem w mandrivie.

Pozdrawiam!